Kotwy do murłaty

[CityMatic]

CityMatic coś w tym rodzaju ?

OO tak jak moje(nie widać długości i średnicy-ale takie jak napisałem)
identyczne -i naprawdę szukałem i wyszło dużo taniej na wagę niż sztuki

[helixwroclaw2005]

CityMatic to jest akurat zdjęcie z aukcji na allegro ale takie kotwy powszechnie stosowane są przy budowach we wsch. części Wrocławia. W swoim domu zastosowałem zwykłe gwintowane pręty 16 zaginane na zginarce do zbrojenia. Te Twoje na pewno są bardzo solidne
http://www.allegro.pl/item757440263_...m16_40_cm.html

[A_dam]

Dzięki za odzew!
Próbowałem zagiąć gwintowany drut fi 14 - niestety drut pękł. Więc kupiłem do tych prętów nakrętki i podkładki. I ma być. Druty włożone w przyszłe słupki czekają na zalanie betonem.
Pozdrawiam.

[pawlok]

Czy każda kotwa powinna być osadzona w środku słupków żelbetowych?
Bardzo dużo mi tych słupków wyjdzie.
Pozdrawiam.

Nie muszą być w słupkach.
A ile słupków przewiduje projekt ?
U mnie na 11 projekt przewidywał 4 - KB zaopiniował o dogęszczeniu do 6 , na owych 11 mam 11 szpilek do murłaty - powiązane są albo ze zbrojeniem słupka, albo z wieńcem.
Dodatkowo projekt nie przewidywał wieńca na ścianach szczytowych - został "dorobiony" z jednej i drugiej strony na ok 1,5 metra.

Pawlok

[A_dam]

Mój projekt nie przewidywał słupków. Na ścianie nośnej zaprojektowany jest wieniec dachowy. Dziś wykonaliśmy te słupki - tyle, ile ma być kotew mocujących murłatę do wieńca dachowego.

[Darek G]

Nawet lekkie wygięcie pręta wystarczy aby nie wyszedł, nie musi to być 90 stopni. Nakrętka-podkłada-nakrętka jest też jak najbardziej OK.
Od biedy prosty pręt gwintowany bez niczego też będzie ok - ale oczywiście tego nie polecam. Niestety ja tak mam. Dach już jest, żadnej kotwy mimo usilnych prób nie dało się nawet zruszyć. Mój przypadek szerzej opisany w tym wątkuhttp://forum.muratordom.pl/nie-wygie...ty,t169855.htm

[CityMatic]

CityMatic to jest akurat zdjęcie z aukcji na allegro ale takie kotwy powszechnie stosowane są przy budowach we wsch. części Wrocławia. W swoim domu zastosowałem zwykłe gwintowane pręty 16 zaginane na zginarce do zbrojenia. Te Twoje na pewno są bardzo solidne
http://www.allegro.pl/item757440263_...m16_40_cm.html

Solidne są bo dach jest duży i ciężki.
Sumowałem ilość jaka opiera sie na murłacie, wyszło 22 tony to bardzo dużo, ale dach dachówka ceramiczna 340m2
Ja dałem takie jak dał projektant(projektantka) zmieniłem tylko to, ze dałem grubszą papę pod murłatę, wcześniej smarując Dysperbitem DN pas pod nią- robiłem to osobiście, bo zostało mi pół wiaderka ,a na zimę nie mógł zostać więc się tam przydał

Uważam jednak, ze najważniejsze dla śruby murłaty jest to aby się nie wysuwała z wieńca czy słupka(betonowego) bo nawet jak się obraca to można uchwycić ponad już wkręconą nakrętką i dociągnąć natomiast jak się wyciąga to już gorzej- I tak, jeśli ktoś ma możliwość to po wyschnięciu więźby warto jest nakrętki jeszcze dokręcić bo nieznacznie się luzują

[diabel200]

Wyginania tych prętów gwintowanych bym aż tak nie polecał.
Gwintowany to gwintowany po przez gwintowanie jego konstrukcja jest osłabiona, a do tego stal z ktorego są wykonywane też nie jest aż tak mocna z tego co wiem, wygięcie powoduje osłabienie jego wytrzymałości na ścinanie.

Ja u siebie dałem stalowe kotwy, które mają gwint tylko na koncu, takie jak na fotkach powyżej( no może podobne), do tego dodatkowo zastosowałem gięty pręt gwintowany, ale tylko dodatkowo!!

Dlaczego zatem nie? Otóż mój kolega zastosował polecany przez was "system" giecia pręta gwinotwanego, chata stoi od zeszłego roku od grudnia, i do tej pory ścięło mu już chyba 2 sztuki. Dach ok 300m2 wieć sam jego ciężar jest dość spory, dodajcie sobie jakiś większy opad śniegu i...

Choć i tak pewnie ekonomia zwycięży z rozsądkiem prawda, chociaż przy takiej inwestycji, te 500zł wiecej to dużo?

[Darek G]

Dlaczego zatem nie? Otóż mój kolega zastosował polecany przez was "system" giecia pręta gwinotwanego, chata stoi od zeszłego roku od grudnia, i do tej pory ścięło mu już chyba 2 sztuki. Dach ok 300m2 wieć sam jego ciężar jest dość spory, dodajcie sobie jakiś większy opad śniegu i...

Co rozumiesz przez "ścieło"? W którym miejscu nastąpiło ścięcie? Na styku wieniec murłata?

Jakoś nie mogę powiązać wyginania pręta ze ścięciem, ale może moja wyobraźnia jest za słaba.

[pawlok]

..z tego co wiem, wygięcie powoduje osłabienie jego wytrzymałości na ścinanie...
...
Otóż mój kolega zastosował polecany przez was "system" giecia pręta gwinotwanego, chata stoi od zeszłego roku od grudnia, i do tej pory ścięło mu już chyba 2 sztuki. ..

A jak sila ścinająca ma zadziałać na materiał zatopiony w betonie ???
Gdzie koledze ścieło w meijscu ugięcia zatopionym w betonie - rozkruszyło mu wieniec że to stwierdził ?


Pawlok

[labas1]

Dlaczego zatem nie? Otóż mój kolega zastosował polecany przez was "system" giecia pręta gwinotwanego, chata stoi od zeszłego roku od grudnia, i do tej pory ścięło mu już chyba 2 sztuki. Dach ok 300m2 wieć sam jego ciężar jest dość spory, dodajcie sobie jakiś większy opad śniegu i..

Mam wrażenie że piszesz, a nie wiesz o czym.