dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    bmw318

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Posty
    2

    Domyślnie POMOCY !! Korniki?Termit? czy cos innego...

    Witam, jestem nowym użytkownikiem forum. mam wielki problem, mianowicie jakiś robak usilnie zjada mi dom.
    Jest to stara konstrukcja z samego drewna, na deskach zauważyłem w tamtym roku jakieś małe dziurki, lecz myślałem ze to nic groźnego, lecz teraz juz wiem ze mam do czynienia z jakimś robalem który cały czas zajada się moim domem, sytuacja jest tragiczna na każdej z desek jest po kilkadziesiąt dziur z których sypie się taka jakby mąka... o belkach na strychu nie wspomnę, po nich nie da się chodzić bo się rozpadną ;(( w nocy cały czas słychać takie chrobotanie... niestety coraz silniejsze... powiedzcie mi co z tym zrobić... co to w ogóle jest... i czy jest na to jakaś rada...bo jak tak dalej pójdzie to zjedzą mia cały dom...;/
    PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDZ...Pozdrawiam

  2. #2

    Domyślnie

    chyba spuszczel żre ci dom
    http://www.spuszczel.pl/spuszczel.html[/b]
    ....i myśli sobie Ikar,
    co nieraz już w dół runął
    jakby powiało zdrowo,
    tobym jeszcze raz pofrunął......
    A Osiecka

  3. #3
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Hmmm... budować ?
    Niefajnie, wpisz w gogle i sobie poczytaj.

  4. #4
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    pit79

    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Posty
    904
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    kup Hylotox Q, pomaluj, lub wstrzyknij w dziury.

  5. #5
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    bmw318

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Posty
    2

    Domyślnie

    "kup Hylotox Q, pomaluj, lub wstrzyknij w dziury..."
    czytalem juz wiele rzeczy co amm kupic i zrobic... probowalem domowych sposobow ocet rozpuzczalnik itd... ale nic nie pomaga;/
    Mowicie ze to bedzie Spuszczel ? gdzies tez mi powiedziano ze moze to byc Kołatek? to prawda?

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Kołatek malutki jest... i żre cichutko.

  7. #7

    Domyślnie

    Też miałem problem ze spuszczelami. Radziłem się nawet profesora z Technologii Drewna SGGW co z tym zrobić, ale podobno nie ma "dobrej" metody. Polecił mi zwalczanie spuszczeli poprzez zagazowanie domku po wcześniejszym przykryciu go folią (robi to firma polecana przez matka dyrektora). Nie jest to moim zdaniem dobre rozwiązanie, bo na pewno potem ten gaz uzytkownika domku podtruwa. W firmie Kode, która sprzedaje chemię do domów drewnianych polecili mi mechaniczną walkę. Na to rozwiązanie się zdecydowałem
    Kupiłem klej poliuretanowy, rozcieńczyłem go toluenem i strzykawką dozowałem w dziury po lub ze spuszczelami. Od razu po tym wbijałem kołek meblarski, który wcześniej też maczałem w mieszance poliuretanu z toluenem. Wszystkich szkodników w ten sposób się nie pozbyłem, ale jest ich na pewno dużo mniej, prawie wcale ich nie słychać. Dodatkowo kołki wspomagają naruszone struktury drewna. Później z zewnątrz spryskałem cały dom impregnatem Gori 356 IC który zawiera w sobie substancje biobójcze przeciw kornikom i spuszczelom.

  8. #8

    Domyślnie

    Wymieniaj kolejne elementy na nowe, ale wcześniej dobrze je zabezpiecz, bo sytuacja się powtórzy, tam gdzie robale są już w środku, szkoda zachodu z kupowaniem preparatu, wymieniaj elementy na nowe, dobrze zaimpregnowane..., skoro już mówisz że belki są aż w tak złym stanie...

  9. #9

    Domyślnie

    A ja podepnę się pod temat. u mnie wraz z zakupem drewna kominkowego przyjechały 'w pakiecie" z lasu jakieś robaczki
    które się rozprzestrzeniły w tym drewnie niemożliwie. Początkowo największym problemem było w okresie jesień-zima jak wniosłem trochę
    drewna do kominka. Przez około tydzień wybijałem to ustrojstwo. W tym roku pojawiła się jakaś "nowa" generacja -latająca
    Googlowałem ale nic dokładnie takiego samego nie znalazłem. Z racji że drewno składuję w zadaszonej części mam pewne obawy czy to aby nie zechce się przenieść mi na więźbę dachową. Czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem?
    Rozmawiałem już z leśniczym od którego kupiłem drewno - twierdzi że te "nasze, miejscowe" robaczki nie imają się drewna konstrukcyjnego... Nie podał mi nazw. Znalazłem jakąś firmę Carsekt z Gostynina i po rozmowie telefonicznej ustaliłem że zrobię zdjęcia tych "gadów"
    wyślę to może coś podpowiedzą

  10. #10

    Domyślnie

    Witam w marketach sa specjalne spreje z koncowka umozliwijaca wtrysniecie trucizny do dziurki w drewnie ,ale jak jest ich duzo to moze byc syzyfowa praca.Na jakims hamerykanskim filmie widzilem ,ze stosuje sie tez spreje ,ale takie ktore wciskasz i zostawiasz w pomieszczeniu i gaz sa sie wydostaje z niego ,ale wtedy trzeba by , podlouzyc jakos folie pod dachowki i uszczelnic dach.Zreszta stosowalem podobna metode ,gdy w domu w ktorym nie mieszkam na codzien pojawilo sie sporo much i pajakow ,spryskalem dom muchozolami i zamknolem szczelnie, cale towarzystwo padlo.Pzdr
    Regulamin forum

  11. #11

    Domyślnie

    No i w wszystko jasne
    te "cudeńka" nie są na szczęście groźne
    ten ponoć zajmuje się szkodnikami - nie pytajcie jakimi bo nie pamiętam nazw...
    :

    ten latający jest:

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony