dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1

    Domyślnie dom z bali - jak ogrzewać nie mieszkając na codzień?

    Witam Forumowiczów,

    Działka kupiona, projekt domu się klaruje. Jesteśmy z moją połówką na etapie poszukiwania rozwiązań instalacyjnych, dzięki którym nasz dom z bali ma być energooszczędny, przyjazny środowisku i ekologiczny (w miarę możliwości).

    Mam tyle pytań do Was, że aż nie wiem od czego zacząć... Może od ogrzewania, bo chyba najtrudniejsze w naszym przypadku. Nasz domek z bali z założenia ma służyć jako dom weekendowy - bardzo chcemy "uciekać" z miasta w te wolne dni i ładować akumulatory na łonie. To jednak oznacza, że ogrzewanie musi być właściwie bezobsługowe przez 5 dni w tygodniu (dodam, że nie uśmiecha nam się spuszczanie wody z całej instalacji na te 5 pracowych dni w tygodniu, czyli potrzebujemy po prostu bezobsługowego podtrzymywania ciepła). Dom będzie stał w lesie, więc rozwiązania typu baterie słoneczne odpadają. Dorzucanie czegokolwiek do pieca - również.
    Zastanawiamy się na gruntowym wymiennikiem ciepła połączonym z rekuperacją, ale nie mam pewności, czy przy -15 stopniach da radę podtrzymać sensowną temperaturę w domu. Poza tym, czy to rozwiązanie da komfortową temperaturę w zimie, czyli ok. +22 (lubię ciepło).
    Drugie rozwiązanie to powietrzna pompa ciepła, tylko mam wątpliwość, czy jednostka zewnętrzna nie potrzebuje słońca, a w lesie o nie trudno. Oczywiście tu też liczyłabym na +22 w głębokiej zimie.
    Opcją są też zwykłe promienniki na prąd, ale to jakoś mało ekologiczne, a jeszcze mniej zdrowe.

    Dodam jeszcze, że będzie kominek + że z mediów będzie tylko prąd. W lesie trudno o pełen pakiet

    Mam nadzieję, że mogę liczyć na Wasze opinie - te z doświadczeń najbardziej cenne, ale może nie ograniczajmy.

    Pozdrawiam,
    G0SIA

  2. #2

    Domyślnie

    Czytając różne wątki zauważyłam, że bywa tu sporo speców, którzy udzielają bardzo fajnych i trafnych porad. Czy mogę liczyć na Waszą pomoc? Na razie nikt nie odpowiedział na mój poniższy post, niestety.

  3. #3

    Domyślnie

    A co to jest DGP? Sorki, nie jestem biegła w tych skrótach
    No i piszesz - kominek z tym DGP, a kominek chyba jest stale obsługowy? Chyba że to jakis inny typ?

  4. #4

    Domyślnie

    Niestety, kominek z dystrybucją gorącego powietrza nie nadaje się dla nas. Planujemy bywac w weekendy, a w pozostałe 5 dni - nie. Coś musi grzać dom bezobsługowo w te 5 dni, żebyśmy po prostu nie musieli przy -15 spuszczać co tydzień całej wody z instalacji wodnej, żeby nie zamarzła. Inaczej rozsadzi rury. Jeśli to miałby być domek letni i cała procedura wypuszczania wody z całej instalacji miałaby dziać się raz - na koniec sezonu, to OK, ale nie co tydzień (oczywiście w czasie zimy).

  5. #5

    Domyślnie

    Można tak zrobić, ale szukam rozwiązania, które utrzyma przynajmniej +12-+15 podczas naszej nieobecności, a to już wymaga silniejszego podgrzania i "zjada" duuużo więcej prądu. Jeśli nie znajdę - pewnie skorzystam z Twojej rady. Dziękuję.

  6. #6
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Bold
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Kraków
    Posty
    751
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    44

    Domyślnie

    elektryczne ogrzewanie podłogowe, ja tak mam i jestem bardzo zadowolony,
    jest tania w wykonaniu i prądu wcale ta dużo nie zużywa kiedy nas nie ma w domu jest ustawione na 10 stopni, jak przyjeżdżam to odpalam kuchnie kaflową oraz kominek i w trzy godziny mam w domu 20 stopni

  7. #7

    Domyślnie

    kochana Gosiu
    aby dom był nieogrzewany i bezpieczny w sensie eksploatacyjno ruchowym , czyli do użytkowania w każdej chwili musi być przede wszystkim suchy , ale to potrafią obliczyć tylko nieliczni a wykonać jeszcze mniej. Polskie przepisy prawne w tym zakresie są całkowicie inne niż unijne co w majestacie prawa pozwala wykonać dom ciepły , ale o złej gospodarce wodnej w jego ścianie . Dom ze ścianami wilgotnymi musi być stale ogrzewany , zaś dom wykonany prawidłowo , a wiec zgodnie z przepisami unijnymi można zostawić nie ogrzewany i ogrzewać tylko wtedy kiedy w nim przebywamy bez obawy że narazimy go na gnicie.
    Jeśli potrzebujesz dobrej rady w tym zakresie to zostaw kontakt prywatny.
    pozdrawiam

  8. #8

    Domyślnie

    Witam !!!Nasza chata stoi w görach 960m.npm pod lasem .Parter otwarty przestrzenna klatka na poddasze,Komin w centralnym miejscu,,na wzör syberyjski.Piec kominkowy ,,Niemiecki Hark.8kw. Polecam Jotul Bez problemu ,bez wody czysta grawitacja.to jest ekonomia z ekologia.Tanio przytulnie no i przedewszystkim cieplo..Pozdrawiam

  9. #9

    Domyślnie

    U mnie ogrzewanie jest na gaz i piec Junkers ma zamontowany termostat. Gdy w zimie wyjechałem na dwa tygodnie ustawiłem termostat na +12... i to wszystko
    Rozumiem, że nie będziecie podłączeni do sieci gazowniczej, ale jeśli to ma być dom weekendowy to może dobrym rozwiązaniem byłby gaz płynny ze zbiornika? Takie rozwiązanie proponuje np. Gaspol. Zbiornik nie musi stać na działce i zgrzytać z pięknem przyrody. Można go wkopać w ziemię i takie rozwiązanie jest nawet bardziej bezpieczne.

  10. #10

    Domyślnie

    taak Samuel, jasne... Tylko trzeba rocznie zuzywac okreslone ilosci gazu, co w wypadku Gosi bedzie trudne do zrealizowania.
    Gosiu, pomyslcie o piecu automatycznym na ekogroszek. Znajomy zamontowal, wsypuje worek i ma 5-6 dni spokoju, to w waszym wypadku mialoby sens.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony