Rezygnacja z gazu

[starki]

Witam

Na etapie projektu i pozwolen (budowy domu) planowalem doprowadzic do domu gaz. Uzyskalem odpowiednie zapewnienie z gazowni oraz w projektcie i pozwoleniach wszystko opieralo sie na tym ze bede uzywal w domu gazu. Jednak moje plany sie zmienily i na razie nie zamierzam podciagac gazu do domu (kuchnia elektryczna, ogrzewanie na paliwo stale). Czy w zwiazku z tym jezeli bede chcial oddac budynek bede musial wczesniej zglaszac jakies zmiany do projektu/pozwolenia? Ktos przechodzil taka procedure?

ms.

[pete.c]

nie, nikogo nie interesuje czego nie chcesz mieć (moja opinia)

[zbigmor]

nie, nikogo nie interesuje czego nie chcesz mieć (moja opinia)

Tak różowo to chyba nie ma.
Jeśli jest możliwość przyłączenia kanalizy to nie można sobie z niej zrezygnować na korzyść szamba. Czy z gazem jest tak samo to nie wiem, ale może być tak ze względów ekologicznych.

[madd]

Ja przed budowa tez mialam opinie z gazowni, ze mi przylacza, jednak potem zrezygnowalam z gazu. Przy odbiorze budynku nie bylo zadnego problemu. Teraz - po pieciu latach od zamieszkania - zaczelam sie starac o gaz i nie ma zadnego problemu w gazowni.

[gazio]

Podstawa to zapisy w warunkach zabudowy - czy dopuszczają zastosowanie ogrzewania na paliwo stałe. Jeżeli tak - to zmianę w projekcie powinien klepnąć projektant. Historie zmiany ogrzewania bez zmiany w projekcie i niezgodnie z warunkami - zależy od lokalnego nadzoru budowlango, wiem że takie zmiany przechodzą. W naszym rejonie (teren nadmorski) nigdy coś takiego nie przeszłoby odbioru.