No właśnie, przyznajcie się
Ja miałam 27 i nie podoba mi się odpowiedź - że nie wszystko mam przemyślane ! Własnie, że mam przemyślane i dlatego buduję się tam, gdzie się buduję ...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMi wyszło 27 i zastanawiam się co jeszcze mam przemyśleć (to co sugeruje ankieta mam przemyślane i zgodnie z ankietą wiem co mnie czeka...).
Fajny pomysł z tą ankietą ale mam duży niedosyt, bo może gbyby była troszkę dłuższa i przez to wynik mógłby być lepiej zinterpretowany i poddawał konkretne ("błędne" odpowiedzi) podpowiedzi co trzeba "przemyśleć".
Redakcjo, to jest pomysł na ankietę w Internecie na Waszych stronach. Troszkę bardziej rozbudować i podać konktretne sugestie co trzeba przerobić na podstawie odpowiedzi !
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMi wyszło chyba 32, nie pamiętam, ale wiem że byłem w II grupie i zabrakło mi 1 punkta, aby być w grupie III. Szczerze mówiąc fajna zabawa, ale nic mi to nie dało. Kiedyś już przemyślałem budowę domu i nie mam zamiaru wracać na ścieżkę rozważań.
Wnioskuję, że jest to ankieta dla osób które dopiero co zaczynają myśleć o budowie domu.
Ja tego typu ankiety traktuję jak horoskop czyli zgadnijcie jak?
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAno właśnie - może zniechęcić. Ja odniosłam wrażenie, że odpowiedz sa zbyt ciasne. W kilku przypadkach nie znalazłam odpowiedzi pasującej do mojej sytuacji, a więc, co za tym idzie grupa w której się znalazłam też może być nieodpowiednia. A miałam 27 punktów. Można to traktować jak zabawę, ale wcale ta zabawa nie podnosi na duchu...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMiałam 29 punktów. Jeśli będziemy poważnie traktować tę ankietę to trzeba będzie szybko pozbyć się domu. Z trawnikiem mi się udało, ale nie mam prawa jazdy poza tym nie mam dzieci uczęszczających do szkoły!
Chyba jednak nie przemyśleliśmy decyzji o budowie domu!?
PS. dla pocieszenia powiem, że mój mąż wychowany w domku wśród pięknych lasów i jezior, załapał się tylko do I grupy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSzukaliśmy działki w okolicach Warszawy. Niestety żadna nie spełniała do końca nszych oczekiwań. Ostatecznie kupiliśmy działkę w Warszawie. Nie zwiedzaliśmy gminy, nie oglądaliśmy, z prostego powodu, urodziłam się i wychowałam w Warszawie na Pradze. Dobrze znam przeszłość Białołęki i nie sądzę aby mnie mogło jeszcze coś tam zaskoczyć. Może mnie wqrzyć, ale zdziwić nigdy!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMnie też nie przyszło do głowy badać całej gminy. W końcu całe życie spędziłam w Szczecinie - więc po co? Nie mam dzieci w wieku szkolnym, ani nawet przedszkolnym, więc odległość od szkoły mało mnie interesuje, zwłaszcza, że miasto ciągle się rozbudowuje w "moją" stronę, więc za te dziesięć lat (jeśli wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami) może szkoła będzie pod nosem. Nie bardzo też wiem co wspólnego z domem ma posiadanie prawa jazdy.Czy jeżeli ktoś nie prowadzi samochodu to nie powinien budowć domu? To jakiś absurd. Jeśli chodzi o odśnieżanie to mam szansę na jakieś 2 dni - takie są zimy w Szczecinie. Ale przynajmniej nieźle się przy tym teście bawiłam. I chyba o to chodziło, bo trudno na podstawie 20 pytań ocenić predyspozycje człowieka.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychja miałem 29 punktów.
najbardziej rozbawił mnie punkt z koszeniem trawy. wpisałem 20min na 100m2 trawnika co dało mi jeden punkt(powinienem dostać więcej gdybym wpisał dłuższy czas),ale co ja na to poradzę ,że trawnik około 350m2 koszę w mniej niż 20 minut.
Podejrzewam ,że geneza powstania takiej ankiety wyglądała tak .
Trzeba zrobić jakiś wypełniacz
eureka-ankieta
dialog:
-ile kosi się trawnik 100m2?
-w szkole mojego syna są 45 minutowe (gorzej słyszący).
-dostał2?
-nie 1
i tak przypuszczam powstała ów ankieta.
Jak sądzę jest duża grupa osób ,które mogły się tym przejąć (może ktoś popełni sepuku-możliwe,że oryginalna pisownia wygląda inaczej).
HEJ!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMiałem 22 punkty. W wynikach wyszło, ze "trawnik za duży do skoszenia w jedno popołudnie", a ja 100 metrów u teścia gdzie mieszkamy z żoną koszę w 25-30 minut. A układający ankietę upiera się, że to trwa 45 minut.
Albo sprawdzanie całej gminy przed zakupem działki? Może jeszcze oświadczenia majątkowe radnych, bo to upewni mnie, że nie będą kraść.
Traktuję taki test jako zabawę, bo nie mogę się doczekać na wprowadzenie do własnego domku.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie można tego pseudotestu traktować poważnie. Niestety znam ludzi, którzy wiedzą, jak to wygląda "od kuchni", bo mają w małym palcu i metodologię, i statystykę, i psychometrię... a niestety biorą na poważnie wyniki jakiegoś testu w gazecie. To jest oczywiście sprawa bardzo indywidualna. U mnie wyszło to co najlepsze, ale co z tego. Na jakiej podstawie powstał ten test. Czy w ogóle można stworzyć jakąkolwiek ankietę, która byłaby właściwa dla całej populacji? Przecież czas koszenia trawnika zależy od tego kto kosi i czym kosi, czy robi sobie przerwę na kawę, no i jak ten trawnik wygląda... ITD... Proponuję nie przejmować się wynikami - od strony metodologicznej jest to lipa. Wiem co mówię.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych