dzie dobry
Agnes - zdrowa jestem co tam takie choróbska
Kurde ale chciałabym mieć kaloryfer zamiast tego flaka
No prosze i jabłuszko i dynia, to się Franuś rozsmakował.
Buziaki
dzie dobry
Agnes - zdrowa jestem co tam takie choróbska
Kurde ale chciałabym mieć kaloryfer zamiast tego flaka
No prosze i jabłuszko i dynia, to się Franuś rozsmakował.
Buziaki
Gdy człowiek wpada na pomysł to jeszcze nie wie co sobie o niego rozbije
Dom-prawie koniec...
Komenty
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychna życzenie
główkę trzyma tak jak widać
Pięści wkłada całe do buzi, ogląda rączki, łapie zabawki i wkłada do buzi. Przekręca sie na bok, główkę trzyma juz prawie sztywno. Mocno odbija się na nogach opartych np. o mój brzuch...to chyba na tyle
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAle fajna!Napisał agnieszkakusi
To Franek ma narazie żucie piąstek i zaczyna kontrolować główkę.
Właśnie dostałam termin u foniatry w przyszłym tygodniu. Trzeba ostatecznie wyjaśnić czy to, że mały ma takie problemy z wydawaniem dźwięków, to problem ze strunami głosowymi po intubacjach czy po prostu potrzebuje jeszcze czasu. Choc wygląda raczej na to pierwsze, bo próbuje coś gadać a niestety wydycha samo powietrze, bez dźwięku. Zobaczymy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychziaba imion ludzik jeszcze nie ma czekamy do połówkowego.
Margoth* dziękuję...
DPS nóż w kieszeni się otwiera. I nie tylko. Ja też kazałabym tych z kierowniczych stołków i ich bliskim zejść do poziomu szarego człowieka... U mojej mamy przy kaszlu, gorączce i bólu boków dali jej termin do internisty z tygodniowym oczekiwaniem
AgnesK tydzień 14 d 4wymiarów fasolki chwilowo nie znam bo te z USG na bank nieaktualne. Ja na razie schudłam 2,5 kg przytyłam 1 więc w sumie dalej mam 1,5 na minusie... Cukry mi szybciej spadają i zmiejszyło się zapotrzebowanie na insulinę. Muszę bardzo uważać bo szybko spadają do granicznych wartości. Stąd jem co 2 max 3 godz.
A Franuś ma kaloryfer?? no to nie bez powodu superman
Żelka nie ściemniaj.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo to do roboty dziewczynyNapisał daggulka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychŻelka, ściemniara jesteś, no
Aga, przypomniało mi się jeszcze, że Michasia siedząc w leżaczku (takim jak ma Franek) mając na stópce założoną grzechotkę odchyla głowę do przodu, nogę podnosi do góry i próbuje grzechotkę złapać, co oczywiście jej się nie udaje Myślę jednak, że powodem jest to, że ona urodziła się duża i od początku była bardzo silna.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał Margoth*No dobra, zaliczone w połowie, bo jeszcze zdjęcia kciałam...Napisał AgnesK
Pozdrawiam, Margoth*
Nasza eLKa
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOooo, jaka waga słuszna u Franulka już!
Będzie dobrze, struny głosowe trochę ucierpiały, ale wrócą do siebie, wrócą...
Nawet nie spostrzeżesz się, kiedy.
Jak tam Wasze nocki, czy żelazo nadal Franiowi dokucza?
Mam nadzieję, że uda się odstawić, jak najszybciej...
A pitruszkę mu dajesz?
I pokrzywę mu kup, Aga, koniecznie... Agduś gdzieś miałą taki namiar na sklep z sokiem z pokrzyw, ja mojego młodszego wyciągałam tym z anemii i leukocytozy poporodowej.
Działa jak bomba żelazowa, ale nie kaleczy tak brzuszka.
Sylwia - dbaj o siebie, kochana, i składaj relacje, bo my ciekawi jesteśmy, wiesz, nie?
Dziennik
Komentarze
Blog ze wsi
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOj to Michasia cyrkówkaNapisał agnieszkakusi
U Frania jest tak: najpierw rehabilitant skupił się na ogólnym ruszeniu Franka - w połowie grudnia maluch zaczął kopać nóżkami, wtedy przeszliśmy do uruchomienia obręczy barkowej, bo próby zajęcia się całym ciałkiem spełzły na niczym - za dużo chaosu i odruchów unikania było. Po wczorajszym stwierdzeniu, że Franek zaczyna sie podobać (czytaj: wreszcie zaczął kontrolować głowę i ma w miarę poprawny podpór!) wróciliśmy do ćwiczeń na nóżki. Mam więc nadzieję, że i one niedługo prawidłowo popracują. Mały coś próbuje robić łapkami, narazie jest to tylko takie chaotyczne dotykanie zawieszonych zabawek, nie jest absolutnie w stanie chwycić niczego w łapki. Poooowooolutku Byle do przodu
Z tego, co czytałam o wcześniakach, to często 7-8 miesiąc jest takim decydującym czasem, maluchy nagle ruszają jak z procy. Ano zobaczymy jak to u walecznego będzie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOj, baterie znowu wysiadły. Coś niedługo pstryknę i wklejęNapisał Margoth*
A wczoraj z wagą się pomyliłam.. Było 4950. Za to dziś jest już...4.980 Jak ja na te 5 kg czekam!! To już takie chłopisko będzie
Franek mimo dysplazji idzie wagowo super do przodu (tfu, tfu). Nie wiem czy pisałam, że lekarka powiedziała mi, że dzieci z dysplazją ze względu na duży wydatek energii na oddychanie potrafią przy pierwszych urodzinach ważyć 6 kg. Ja tam ambitna jestem i nie pozwolę Frankowi na taką wagę kogucią
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDaga, ot i asertywne podejście do sprawy
Iza, wiesz co, ja Ci powiem, że mnie przeprawy z Frankiem tak jakoś otworzyły i nastawiły na macierzyństwo (z Natką po 6 miesiącach wariowałam w domu, koniecznie chciałam wracać do pracy, między ludzi, teraz nie potrafię sobie wyobrazić, że miałabym iść do pracy, jakos tak nastawiona jestem teraz na niego), że włąściwie, jakby i trzecie, to nie miałabym nic przeciw temu To tak źartem, ale poważnie, to wiem, że nic z tego
Depsiu, walczymy ciągle z niedokrwistością. W przyszłym tygodniu morfologia. Ciekawa jestem jaka wyjdzie. Trzeba go przed operacją koniecznie wyprowadzić "na ludzi", bo wiesz, ryzyko niedotlenienia itd. Zresztą pewnie chirurdzy nie operowaliby go, trzeba by robić transfuzję, a tego wolałabym już uniknąć. Sześć wystarczy.
W JG był kiedyś sklep makrobiotyczny, mieli też przy nim taki mały barek, moźna było zjeść zupę z lepiody, pokrzywy itd. Stołowaliśmy się tam Takie to..egzotyczne było I zakwas do popicia Ale to było lata temu A co z tą pokrzywą?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychgalkano wiesz co zagadzam sie z tobąNapisał galka
wyróżniający sie znalazł....a pan rehabilitant to przecież raptem jakiś tysięczny...
niech sobie do chwalenia kolejkę zamówi...
wiem Agnes że jeg słowa są na wagę złota
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTak było z moimi bliźniakami- dłuuugo szło opornie a w ósmym nagle ruszyli z kopyta. Z Franiem też tak będzie- zobaczysz. Zresztą ciągle Krasnal robi postępy, a z taką klatą i niedługo pewnie i bicepsami i umięśnionymi nóżkami zaskoczy nie tylko rehabilitanta i Ciebie.Napisał AgnesK
Już nie mogę się doczekać jego zdjęć na czworakach.
Trzymam kciuki za morfologię. Ja kupiłam pokrzywę dla moich maluchów- ale tak bardziej na uodpornienie. Nie wiem, czy Twój Franio nie jest za mały. Musiałabyś pewnie skonsultować to z lekarzem. Tu masz link do soku, który kupiłam. Ja dzwoniłam do tej pani i konsultowałam z nią dawkę dla moich maluchów.
http://www.sklep.kuzdrowiu.pl/sok-z-...wina-p-38.html
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAga
Mój Tato na anemię też pił ten sok z pokrzywy z miodem i żurawiną, do którego link podaje tabaluga. Podziałał rewelacyjnie! Ale faktycznie trzeba by się z kimś skonsultować czy we Franusiowym wieku można już takie soczki popijać
Uuuuu, weszłam na tą stronę i tam jest napisane, że sok dostępny od kwietnia/maja 2010
Tato popijał jeszcze taką herbatkę herbapola z pokrzywy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych