Idzie zima, forum sie nudzi, więc czy sie to komuś podoba, czy nie, będą powstawać "zimowe" wątki.
Zainspirował mnie występ, który można obejrzeć między innymi na poniższym filmiku. Zawsze, jak to oglądam rycze i mam gęsią skórkę.
http://www.youtube.com/watch?v=LB7sI8CG-5M
I moje pytanie, a zarazem temat do dyskusji. Czy zdarzyło Wam sie spotkać żabę, która okazała się księżniczką/księciem i została miłością życia, przyjacielem, nieocenionym fachowcem, doradcą.
Czy ktoś odebrał Was podobnie, jak odebrano Susan, czyli kierując sie Waszym wyglądem, wiekiem itp.
Uuuuuuwielbiam takie historie i liczę, że ktoś odpowie.