dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 6
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 102
  1. #21
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    Cytat Napisał JANINKI-AMORKI82
    zauważcie, że sporo osób pisze, że zostały ocenione źle - jako osoby, których NIE STAĆ na zakup czegoś, wynika z tego, że wartość człowieka ocenia się po grubości jego portfela. to jest coś co strasznie mnie wkurza, w dzisiejszych czasach człowiek oceniany jest przez pryzmat ilości forsy na koncie, a przecież ilu jest totalnych buraków, którzy za przeproszeniem srają forsą???
    Tak, ale pani w sklepie nie interesuje twój poziom inteligencji, a jedynie, czy wydasz u niej paręset złotych.
    Problem leży gdzieś indziej - widać, jak słabo mamy wyszkolone sprzedawczynie i jak sklepy na tym tracą. I to mnie dziwi.
    Bo ja, na przykład, kupiłabym buty za 300-400 zł, ale skoro pani oceniła mnie na sto , a była do tego na tyle miła, że wyszukała mi fajne buty, odpowiadające moim wymaganiom za 120 zł, to po co miałam płacić więcej?
    A taka młoda osoba, której nawet nie stać na gitarę za wysoką cenę, też zachęcona odpowiednio, może zacząć zbierać kasę i jednak wróci i kupi. A tak nie kupi nic... To samo jest z dziećmi. Czasem kupuję coś w Seforze, czasem wchodzę tylko popatrzeć. Jak jest ze mną córka, to wpada tam w amok. Ale sprzedawczynie są dla niej często nieuprzejme... Kiedyś zapytałam jedną - dlaczego? Przecież nawet jeżeli dziś ona nic nie kupi, to w końcu dostaje kieszonkowe, ma różne datki od rodziny, może je wydać gdzie chce - nawet na wymarzone perfumy za 400 zł. Dlaczego ją zniechęca???

  2. #22
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... SPOSTRZEGAWCZY DUCH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar magpie101
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    dolnośląskie
    Posty
    6.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    322

    Domyślnie

    Cytat Napisał EZS
    Cytat Napisał JANINKI-AMORKI82
    zauważcie, że sporo osób pisze, że zostały ocenione źle - jako osoby, których NIE STAĆ na zakup czegoś, wynika z tego, że wartość człowieka ocenia się po grubości jego portfela. to jest coś co strasznie mnie wkurza, w dzisiejszych czasach człowiek oceniany jest przez pryzmat ilości forsy na koncie, a przecież ilu jest totalnych buraków, którzy za przeproszeniem srają forsą???
    Tak, ale pani w sklepie nie interesuje twój poziom inteligencji, a jedynie, czy wydasz u niej paręset złotych.
    Problem leży gdzieś indziej - widać, jak słabo mamy wyszkolone sprzedawczynie i jak sklepy na tym tracą. I to mnie dziwi.
    Bo ja, na przykład, kupiłabym buty za 300-400 zł, ale skoro pani oceniła mnie na sto , a była do tego na tyle miła, że wyszukała mi fajne buty, odpowiadające moim wymaganiom za 120 zł, to po co miałam płacić więcej?
    A taka młoda osoba, której nawet nie stać na gitarę za wysoką cenę, też zachęcona odpowiednio, może zacząć zbierać kasę i jednak wróci i kupi. A tak nie kupi nic... To samo jest z dziećmi. Czasem kupuję coś w Seforze, czasem wchodzę tylko popatrzeć. Jak jest ze mną córka, to wpada tam w amok. Ale sprzedawczynie są dla niej często nieuprzejme... Kiedyś zapytałam jedną - dlaczego? Przecież nawet jeżeli dziś ona nic nie kupi, to w końcu dostaje kieszonkowe, ma różne datki od rodziny, może je wydać gdzie chce - nawet na wymarzone perfumy za 400 zł. Dlaczego ją zniechęca???
    I co odpowiedzia?

  3. #23
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    Cytat Napisał magpie101
    Cytat Napisał EZS
    Cytat Napisał JANINKI-AMORKI82
    zauważcie, że sporo osób pisze, że zostały ocenione źle - jako osoby, których NIE STAĆ na zakup czegoś, wynika z tego, że wartość człowieka ocenia się po grubości jego portfela. to jest coś co strasznie mnie wkurza, w dzisiejszych czasach człowiek oceniany jest przez pryzmat ilości forsy na koncie, a przecież ilu jest totalnych buraków, którzy za przeproszeniem srają forsą???
    Tak, ale pani w sklepie nie interesuje twój poziom inteligencji, a jedynie, czy wydasz u niej paręset złotych.
    Problem leży gdzieś indziej - widać, jak słabo mamy wyszkolone sprzedawczynie i jak sklepy na tym tracą. I to mnie dziwi.
    Bo ja, na przykład, kupiłabym buty za 300-400 zł, ale skoro pani oceniła mnie na sto , a była do tego na tyle miła, że wyszukała mi fajne buty, odpowiadające moim wymaganiom za 120 zł, to po co miałam płacić więcej?
    A taka młoda osoba, której nawet nie stać na gitarę za wysoką cenę, też zachęcona odpowiednio, może zacząć zbierać kasę i jednak wróci i kupi. A tak nie kupi nic... To samo jest z dziećmi. Czasem kupuję coś w Seforze, czasem wchodzę tylko popatrzeć. Jak jest ze mną córka, to wpada tam w amok. Ale sprzedawczynie są dla niej często nieuprzejme... Kiedyś zapytałam jedną - dlaczego? Przecież nawet jeżeli dziś ona nic nie kupi, to w końcu dostaje kieszonkowe, ma różne datki od rodziny, może je wydać gdzie chce - nawet na wymarzone perfumy za 400 zł. Dlaczego ją zniechęca???
    I co odpowiedzia?
    Pewnie zrobiła głupią minę

    Miałam podobną historię. Mamy z moją Młodą święta w tym samym dniu (ona urodziny, a ja imieniny). No i poszłyśmy do perfumerii kupić sobie nawzajem prezenty. Była z nami koleżanka córki. Ponieważ to było w galerii, czekałam na ławeczce z wypakowanym wózkiem z zakupami, a dziewczyny szalały po sklepie wąchając po kolei Ja używam od lat tych samych perfum, więc nie musiałam szukać, a Młoda miała sobie coś wybrać. Myślałam, że padnę ze śmiechu, jak widziałam całą ochronę skupioną na pilnowaniu dziewczynek i miny panów ochroniarzy, kiedy Młoda po dokonaniu wyboru uiściła przy kasie kilkaset złotych Powiedziałam ochroniarzowi, że w czasie jak pilnował mojej córki, mogłam sobie coś wynieść za jego plecami. Zrobił właśnie głupią minę

    No i jeszcze jedno. Kiedyś, w bardzo młodym wieku zakochałam sie na amen w pewnym znanym z widzenia chłopaku. Była to miłość platoniczna, bo go nie znałam osobiście, a za "moich czasów" dziewczynie nie wypadało zaczepiać pierwszej . Uczucie trzymało mnie prawie 2 lata No i przyszedł wymarzony dzień, kiedy go poznałam. Po zamianie dwóch zdań całe uczucie prysło jak bańka mydlana. Okazał sie nierozgarniętym, pustym chłoptasiem. A wyglądał jak skrzyżowanie młodego arystokraty (stereotypowego oczywiście ) z również sterepotypowym intelektualistą.

  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Napisał EZS
    Cytat Napisał JANINKI-AMORKI82
    zauważcie, że sporo osób pisze, że zostały ocenione źle - jako osoby, których NIE STAĆ na zakup czegoś, wynika z tego, że wartość człowieka ocenia się po grubości jego portfela. to jest coś co strasznie mnie wkurza, w dzisiejszych czasach człowiek oceniany jest przez pryzmat ilości forsy na koncie, a przecież ilu jest totalnych buraków, którzy za przeproszeniem srają forsą???
    Tak, ale pani w sklepie nie interesuje twój poziom inteligencji, a jedynie, czy wydasz u niej paręset złotych.
    Problem leży gdzieś indziej - widać, jak słabo mamy wyszkolone sprzedawczynie i jak sklepy na tym tracą. I to mnie dziwi.
    Bo ja, na przykład, kupiłabym buty za 300-400 zł, ale skoro pani oceniła mnie na sto , a była do tego na tyle miła, że wyszukała mi fajne buty, odpowiadające moim wymaganiom za 120 zł, to po co miałam płacić więcej?
    A taka młoda osoba, której nawet nie stać na gitarę za wysoką cenę, też zachęcona odpowiednio, może zacząć zbierać kasę i jednak wróci i kupi. A tak nie kupi nic... To samo jest z dziećmi. Czasem kupuję coś w Seforze, czasem wchodzę tylko popatrzeć. Jak jest ze mną córka, to wpada tam w amok. Ale sprzedawczynie są dla niej często nieuprzejme... Kiedyś zapytałam jedną - dlaczego? Przecież nawet jeżeli dziś ona nic nie kupi, to w końcu dostaje kieszonkowe, ma różne datki od rodziny, może je wydać gdzie chce - nawet na wymarzone perfumy za 400 zł. Dlaczego ją zniechęca???
    masz rację, tyle, że to stereotypowe myślenie Pani "sprzedawczyni" przekłada się również na inne dziedziny życia i to jest niepokojące.

  5. #25
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar wierzch
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    Śląsk
    Posty
    1.285

    Domyślnie

    Moim skromnym zdaniem, przyczyn takiej stereotypowej w warunkach polskich oceny klientow, nalezy upatrywac w statystyce.

    15% naszego spoleczenstwa to przedstawiciele klasy sredniej.
    W najbardziej zamoznych krajach zachodnich wskaznik ten wynosi 65% - 80%. Tam sprzedawca w sklepie oferujacym artykuly luksusowe lub z tzw. wyzszego segmentu cenowego, wie - bo sam jest czlonkiem tego zamoznego spoleczenstwa, ze wiekszosc osob odwiedzajach jego sklep, bez wzgledu na ubior czy wyglad, stac na dokonanie w nim zakupow.

    W Polsce, sprzedawca w analogicznym sklepie, jesli nie jest w stanie zidentyfikowac klienta (staly bywalec, znajomy, osoba znana z mediow, etc.), stosuje kryterium typowe w naszym kraju, czyli wlasnie wyglad i ubior. Pokrywa sie to po prostu z jego doswiadczeniem i codziennymi obserwacjami.
    Prawdopodobienstwo, ze zignoruje posiadacza zlotej, platynowej albo czarnej karty kredytowej, jest ze wzgledu na te skromne 15% stosunkowo male.

    Z drugiej strony nie ma tego zlego ...
    Pozniej mozna z satysfakcja powspominac takie anegdotyczne wydarzenia

  6. #26
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    Na pewno masz rację ale z drugiej strony... jeżeli ogół jest biedny, to znaczy że zakupy w sklepach z górnej półki robią też ludzie biedni. Nie na co dzień, ale za uzbierane zaskórniaki (wymarzona torebka, perfumy) i na nich się zarabia. Jakby czekali na te 15% bogatych, to by splajtowali, tym bardziej, ze bogaci to robią zakupy w Londynie czy Paryżu
    Więc trzeba szanować szaraczka, bo może akurat uzbierał i przyszedł kupic???
    A poza tym jak poogląda to mu apetyt wzrośnie i może zacznie zbierać?

  7. #27
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Mały
    Zarejestrowany
    May 2003
    Skąd
    Gościcino
    Posty
    7.643
    Więc ci dziekuję losie choćby tylko za to,
    że nie musiałem się urodzić pod wulkanem.
    Że średni u nas klimat i przeciętne lato,
    ale dzieciaki są przeważnie roześmiane...

  8. #28
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    pięknie śpiewa. A co z nim dalej, wie ktoś?

  9. #29
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Mały
    Zarejestrowany
    May 2003
    Skąd
    Gościcino
    Posty
    7.643

    Domyślnie

    Mam szczerą nadzieję, że mu się powiodło.
    Więc ci dziekuję losie choćby tylko za to,
    że nie musiałem się urodzić pod wulkanem.
    Że średni u nas klimat i przeciętne lato,
    ale dzieciaki są przeważnie roześmiane...

  10. #30

    Domyślnie

    Śpiewa,jeździ po świecie i koncertuje.
    http://www.youtube.com/watch?v=1y5rm92u4Uo
    Granada w Pradze.Szok!
    JEŚLI CHCESZ ABY BYŁO ZROBIONE DOBRZE,ZRÓB TO SAM.

  11. #31

    Domyślnie

    A to inna ciekawostka ze świata muzyki.
    Facet nagrywa różnych grajków na świecie i potem miksuje razem.
    Posłuchajcie tego:
    http://www.youtube.com/watch?v=Us-TV...eature=channel
    Niektórzy z nich już są gwiazdami n.p. Grandpa Elliott.
    JEŚLI CHCESZ ABY BYŁO ZROBIONE DOBRZE,ZRÓB TO SAM.

  12. #32
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) BARD FORUM Avatar andre59
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    13.902
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    14

    Domyślnie

    Pomyślałby ktoś, że to osoba z pięknym głosem i kandydat na prawdziwego artystę operowego?
    Zachwycająco śpiewa.
    Jak Andre, Zosia-samosia, dom budował.
    Komentarze.
    punkt widzenia zależy od kąta patrzenia

  13. #33

    Domyślnie

    I moje pytanie, a zarazem temat do dyskusji. Czy zdarzyło Wam sie spotkać żabę, która okazała się księżniczką/księciem i została miłością życia, przyjacielem, nieocenionym fachowcem, doradcą.
    Zdarzyło mi się, ale zostałam za to skopana, bo nie wolno być zadowolonym, ani szczęśliwym, to niemodne.

  14. #34
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    Cytat Napisał jaskółeczka
    I moje pytanie, a zarazem temat do dyskusji. Czy zdarzyło Wam sie spotkać żabę, która okazała się księżniczką/księciem i została miłością życia, przyjacielem, nieocenionym fachowcem, doradcą.
    Zdarzyło mi się, ale zostałam za to skopana, bo nie wolno być zadowolonym, ani szczęśliwym, to niemodne.
    Zaintrygowałaś mnie. Możesz rozwinąć?

  15. #35
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    za maniakalną dysputę na tematy górskie i góralskie, przynależności regionalne, zupełnie nie przystające do wiodącego wątku

    i nie skopana, tylko poproszona grzecznie o nie powielanie w nieskończoność peanów n/t górskich niegórali, tudzież ich tytanicznej i ultradoskonałej pracy, przy okazji plącząc się w zeznaniach (co ktoś tam udowadniał, ja nie czytałem, nie na moje nerwy i mała pojemność pamięci)
    stąd też powstał tu obok wątek majacy na celu udowodnienie kto tak naprawdę jest tym niewątpliwie godnym tytułu górala i góralskich
    w przypadku górala będzie ultratrudne, ze względu, że ani nie są oni obrzezani, ani nie mają jakoś w poprzek, bez żadnych tatuaży pod pachami i na czole, tudzież innej budowy czaszki, czy też charakterystycznych blond (lub innego koloru) grzyw
    co do góralskich, to na dwoje baba wróżyła, część z pewnością made in china, a cześć i tak przeznaczona dla jeleni (czyt. ceprów) gdyż takiego szitu sami sobie nie robią, głupi to oni nie są, choć to też nie cecha pozwalająca ich odróżnić od podszywajacej się reszty

    ot i tyle
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  16. #36
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    Acha

    W wolnej chwili poczytam

  17. #37

    Domyślnie

    W temacie tematu dwie dykteryjki :


    1.
    Pierwsze spotkanie grupy wycieczkowej , zasiedliśmy w autokarze i zaczynają się nieśmiałe rozmowy - kto z jakiego miasta , jak ma na imię itd. Pan siedzący za mną tak się zareklamował :

    "Mieszkam w K. i mam złotą kartę płatniczą"

    Do dziś nie wiem o sso kaman.

    2.
    Sklep z wyjechanymi meblami .Ja z niechęcią wchodzę do tego rodzaju przybytków, bo wiem, że jak nie mam na sobie futra z norek,małżonek kajdana 2 kg, to obsługa nawet nie drgnie.
    Na nogach mam klapki, jeansowe rybaczki i jakąś bluzcynę.
    Małżonek wcale nie lepiej.
    Wyglądamy jak ubodzy krewni Albańczyka.
    Podbiega do nas w ułamku sekundy pani, proponuje oprowadzenie po sklepie i kawę. Jest taktowna, nie nachalna, pełną gębą doskonała w psychologii sprzedaży.Jednak nie zwraca kompletnie uwagi na innych ludzi w sklepie, często naprawdę wyglądających na kasiastych.
    Decydujemy się na meble..

    W końcu nie wytrzymuję i pytam, czemu zwyczajowo jak to bywa, nie olała nas najnormalniej w świecie ?

    Pani odpowiada:

    '' Klijenta z pieniędzmi poznaję po wzroku, klijent który ma pieniądze inaczej patrzy, chociażby był by ubrany w gazetę.."

    I też nie wiem o co chodzi.

  18. #38
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    ziaba ten pan moim zdaniem szukał towarzyszki na kolację ze śniadaniem w czasie wycieczki

  19. #39
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    ciekawe jakby tam wlazł w takim stroju (znaczy się mało formalnym) Stefan Monter
    co by ta sprzedawczyni zdiagnozowała
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  20. #40
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    Cytat Napisał ziaba

    '' Klijenta z pieniędzmi poznaję po wzroku, klijent który ma pieniądze inaczej patrzy, chociażby był by ubrany w gazetę.."

    I też nie wiem o co chodzi.
    Świetne, choć może dobrze, że nie powszechne.
    Bo nie obsługiwaliby mnie w żadnym sklepie. Rzadko mam pieniądze

Strona 2 z 6

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony