Zima niestety na razie wstrzymała mi prace, ale może chciałbym zrobić jak najszybciej drenaż, w związku z tym kilka pytań, próśb o poradę.
Mam już wszystko kupione tylko pytanie jak to właściwie poprawnie zamontować.
Generalnie chcę zrobić coś takiego:
Pytania są następujące:
1. Skoro drenaż ma mieć sens i przed czymś chronić rozumiem, że górna krawędź rury nie powinna w żadnym miejscu znajdować się powyżej połączenia ława-ścianka. Co u mnie w okolicy piwnicy oznacza konieczność zejścia z drenażem poniżej ławy, gdyż ta ma tylko 10 cm (pod nią chudziak kolejne 10 cm).
2. Przyjąłem, że rura wraz z otuliną z kamieni 16-32 będzie mieć ok 50 cm szerokości coby nie dawać rury przy samej ławie.
3. Mam glinę więc rura wraz ze żwirem będzie zawinięta geowłókniną, tylko pytanie co dalej. Czy wolna przestrzeń pomiędzy glebą a fundamentem poowinna być zasypana żwirem czy pospółką i czy dawać geowłókninę od strony gleby żeby się nie mieszało? (żeby mata drenująca się nie zamuliła zbyt szybko?) Zasypać wszystko sortwanym żwirem to drogi koszt, a i nie wiem czy jest sens robić taki zbiornik na wodę w okolicy fundamentu? Ma ktoś pomysł jak to dobrze zrobić? Może przy samej ścianie wysypać żwirem 16-32 lub 8-16 ale dość wąsko a resztę albo pospółką albo wręcz gliną tylko dać geo pomiędzy? Jak wtedy taką geo zakończyć na górze?
4. Czy mata drenująca powinna iść od samej powierzchni ziemii aż do dna ławy?
5. Czy po wybraniu od spodu gliny dać coś zanim położę geo, jakąś warstwę piachu czy żwiru? Czy od razu geo i na to rura + obsypka, czy może też pod rurę nieco nasypać - ale w sumie po co - będzie tam stała woda tylko
Proszę o pomoc w wyborze rozwiązania.