Walka z nadwagą - komentarze do dziennika

[JANINKI-AMORKI82]

Malka - to rzuc

eeeeeeeeeeee, noooooooooooo, hmmmmmmmm, chyba jeszcze mój czas nie nastał

co Ty mi tu imputujesz .... widziałam Cie wiosną i nie zauważyłam, zebyś miała jakoś gdzieś specjalnie więcej

eee ,no było nie pic tyle

mam nadwagę, do zrzucenia ponad 10 kilo, do ideału 17 , do ideału ideału 19

malka to masz tak jak ja, ale jak zrzucę 10 to i tak będzie dobrze.

[Zbigniew100]

Mymyk

Dziękuję bardzo. Nareszcie coś możliwego do zrealizowania , na początek.
KIsiążkę zaraz zamówię.


Oj widzę że rośnie mi towarzystwo .
Bałem sie że będę samotny

No jak Daga się za to weźmie to może sie skończyć biegiem forumwym.

[JANINKI-AMORKI82]

Zbigniew czy stan -2,5 w Twoim podpisie oznacza, że w 3 dni straciłeś 2 i pół kilo?

[taka_ja & taki_on:)]

Witammmmmm

Zbysiu to GRATYLUJĘ tych 2,50 kg

Nic tylko tam ćwiczysz jak szalony







To ja jednak wybieram to -to ja:



Zbysiu tam uważaj tylko z ćwiczeniami bo będziesz...

A tak już na poważnie, ja osobiście nie wiedziałam, że alkohol ma tyle kalorii
Proszę...oooooo....

Brandy 30 ml 65,0 0,0
Gin 20 ml 60,0 0,0
Koniak (1 kieliszek) 50 ml 160,0 0,0
Rum (1 kieliszek) 30 ml 120,0 0,0
Whisky 30 ml 65.0 0.0
Wódka czysta (1 kieliszek) 50 ml 110.0 0,0
Wódka słodka (1 kieliszek) 50 ml 130,0 0,0

Wina Białe wytrawne (1 kieliszek) 120 ml 80,0 0,0
Białe wytrawne (1 butelka) 0,75 l 500,0 0,0
Białe półwytrawne (1 kieliszek) 120 ml 90.0 0.0
Białe półwytrawne (1 butelka) 0,75l 560,0
Białe słodkie (1 kieliszek) 120 ml 110.0 0,0
Białe słodkie (1 butelka) 0.75l 700 0.0
Czerwone wytrawne (1 kieliszek) 120 ml 80 0
Czerwone wytrawne (1 butelka) 0,75l 500 0,0
Czerwone półsłodkie (1 kieliszek) 120 ml 92,0 0.0
Czerwone półsłodkie (1 butelka) 0,751 575,0 0,0
Czerwone słodkie (1 kieliszek) 120 ml 115.0 0.0
Czerwone słodkie (1 butelka) 0,75l 718,0 0,0
Domowe, owocowe (1 kieliszek) 120 ml 110 0
Domowe, owocowe (1 butelka) 0,751 700,0 0,0
Domowe, owocowe (b. słodkie 1 kieliszek) 120 ml 120,0 0,0
Domowe, owocowe (1 butelka) 0,75 I 750,0 0.0
Madera (1 kieliszek) 120 ml 118,0 0,0
Madera (1 butelka) 0,751 718,0 0.0
Malaga (1 kieliszek) 120 ml 163,0 0,0
Malaga (1 butelka) 0,75l 938,0 0,0
Porto (1 kieliszek) 50 ml 83,0 0,0
Sherry wytrawne (1 kieliszek) 50 ml 60.0 0.0
Sherry słodkie(1 kieliszek) 50m1 71 0
Wermut wytrawny (1 kieliszek) 120 ml 114 0,0
Wermut wytrawny (1 butelka) 0.751l 6 72.0 0,0
Wermut słodki (1 kieliszek) 120 ml 146 0,0
Likiery
Advocat 30 ml 75,0 0,0
Ajerkoniak (domowy) 30 ml 82,0 0.0
Curacao (mały kieliszek) 20 ml 84,0 0.0
Kminkowy 20 ml 32,0 0
Orzechowy 20 ml 54.0 0
Ziołowy 20 ml 40 0,0

Piwo
Ciemne pełne (1 butelka) 0,33l 250,0 0,0
Jasne pełne (1 butelka) 0,33l 230,0 0.0
Poder(1 butelka) 0,331 300,0 0,0 - a to cóż za pifooooooooo -Poder? Może porter?

[daggulka]

No jak Daga się za to weźmie to może sie skończyć biegiem forumwym.

chyba nie

[Zbigniew100]

Zbigniew czy stan -2,5 w Twoim podpisie oznacza, że w 3 dni straciłeś 2 i pół kilo?

Tak, ale to podobno tak jest na początku , ach i byłem u fryzjera .


taka_ja & taki_on
Kalorie to nic ,ale podobno powoduje że to co sie je przy okazji należe mnożyć x2
A u mnie wzmaga apetyt.

[kawika]

Normalnie chyba zgłupiałam ale się przyłączę

tak sobie o, a co

do zrzucenia mam pewnie z 15, ale moment - stresa mam teraz okrutnego to trochę zlecę

to ja do tej ostatniej najcięższej grupy - poproszę

[JANINKI-AMORKI82]

Zbigniew czy stan -2,5 w Twoim podpisie oznacza, że w 3 dni straciłeś 2 i pół kilo?

Tak, ale to podobno tak jest na początku , ach i byłem u fryzjera .


taka_ja & taki_on
Kalorie to nic ,ale podobno powoduje że to co sie je przy okazji należe mnożyć x2
A u mnie wzmaga apetyt.

u mnie też % powoduja wzmożony apetyt, szczególnie piwko, które uwielbiam (nawet sami z TŻ robimy domowe piwko, które ma o połowę mniej kalorii ponieważ nie jest dosładzane).

2,5kg w 3 dni to faktycznie dużo bardzo - podobno najzdrowiej jest 2-3 kilo tygodniowo chudnąć (zakładam, że wodę pijesz więc się nie odwodniłeś) - może to efekt większej ilości błonnika i porządnego....wypróżnienia?

kurcze a co ja mam zrobić, bo już od jakiegoś miesiąca zmieniliśmy sposób odżywiania a waga ani drgnie - tzn. dokładnie to 30 dag schudłam? słodycze, chipsy i inne takie jadam baardzo sporadycznie (1-2 razy w miesiącu), słodkich napoi gazowanych wcale nie pijam, jem zdrowy chleb - tylko rano 1-1,5 kromki, na obiad nie jemy już ziemniaków tylko jakieś chude mięsko lub rybę i 2-3 rodzaje surówek (już nie mam siły ich wymyślać)+zmniejszyliśmy porcje, pije soki warzywne nie słodzone i wodę mineralną, unikamy makaronów i ryżu (2-3 razy w miesiącu są), ograniczyliśmy z TŻ picie piwa, tyle wyrzeczeń a waga nic.
u mnie to chyba kwestia braku ruchu bo już sama nie wiem (choć latem żyjemy bardzo intensywnie i ruchu mam baaardzo dużo, a też nie chudnę)... i aż mnie z zazdrości zżera na myśl, że można 2,5kg zrzucić w 3 dni
nigdy takiego efektu nie miałam...ale mój TŻ to też tak ma, że 3-4 razy nie zje kolacji i już nie ma oponki na brzuchu - i jak ci faceci to robią???

[kawika]

...ale mój TŻ to też tak ma, że 3-4 razy nie zje kolacji i już nie ma oponki na brzuchu - i jak ci faceci to robią???

nie wiem jak bo mój to je za troje a chudy jak szkapa


to chyba jakas kosmiczna przemiana materii musi być

a waga poleci na pewno tylko organizm pewnie się przestraja (tak na pocieszenie

[delfina7]

Wiecie co ? Stanęłam dziś na wadze , bo zapomniaamo świętach i do zrzucenia musze dodac dwa kilosy świąteczne , ehhhhh. Ale jakie pyszne były te ciacha W związku z tym już od dziś przykręciłam jedzonko i słodkości zamknęłam na klucz. W zasadzie to Sylwestrowe jedzonko wyskaczemy na domowym parkiecie Także oczyszczam organizm wstępnie . W sobotę definitywnie zaczynam odchudzanie. Tiaaaa , te pierwsz kilogramy są fajurskie złazi z nas to co zalega w jelitkach i od razu dwa kilogramki mniej w dwa dzionki. Ja nienawidzę ćwiczyć , więc będę starała się poprostu więcej ruszac czyli np pomalowac spiżarnię , wiatrołap Dziś już ruszyłam dupsko z przed kompa i dopiero teraz przysiadłam. Uda się zrzucić? Uda , uda , bo takie relacjonowanie mobilizuje i odzywa się we mnie zazdrośc , że np zbysiu ma 2,5 mniej . Hmmmm , moze ogolę nogi to waga spadnie

[taka_ja & taki_on:)]

Nu tak ja tam widze siebie wśród dziewczynek -ta z hula-hop...

Ja ogoliłam nogi -pachy, ręce, i... chyba nie byłam aż tak owłosiona... Waga dalej pokazuje tę samą wagę

Fakt o jednej rzeczy zabyłam... może i budziet ciut mniej kg
Delfina trza dać Ci wódki -dobrze gadasz!

[Zbigniew100]

Ciekawe czy wody można pić dowolnie, bo ja wypiłem z 3 litry, a jeszcze nie noc.

[mbz]

U osob, ktore maja duzo nadprogramowych kilogramow, tak juz jest, ze na poczatku spada duzo - najczesciej na poczatku jest to woda.

Ale tak czy inaczej wody mozna i trzeba duzo pic

[JANINKI-AMORKI82]

U osob, ktore maja duzo nadprogramowych kilogramow, tak juz jest, ze na poczatku spada duzo - najczesciej na poczatku jest to woda.

Ale tak czy inaczej wody mozna i trzeba duzo pic

no ale ja mam jednak sporo tych "nadprogramowych" kilogramów a u mnie ilekroć bym nie próbowała nigdy tak nie było żeby 2,5 kilo w 3 dni

nawet kiedyś przerobiłam cały program ćwiczeń A6W + dieta i poza delikatnie twardszymi mięśniami na brzuchu nic nie ubyło kg...

[aneta-we]

[Zbigniew100]

Dziekuję bardzo


Jest kolejny plus odchudzania. Jest dziennik, są komentarze , jest gdzie składać życzenia.
Dziękuję delfina7 za użyczenie miejsca.

[mbz]

U osob, ktore maja duzo nadprogramowych kilogramow, tak juz jest, ze na poczatku spada duzo - najczesciej na poczatku jest to woda.

Ale tak czy inaczej wody mozna i trzeba duzo pic

no ale ja mam jednak sporo tych "nadprogramowych" kilogramów a u mnie ilekroć bym nie próbowała nigdy tak nie było żeby 2,5 kilo w 3 dni

nawet kiedyś przerobiłam cały program ćwiczeń A6W + dieta i poza delikatnie twardszymi mięśniami na brzuchu nic nie ubyło kg...

Janinki-amorki - moim zdaniem powinnas skonsultowac sie z lekarzem, moze trzeba porobic badania poziomu hormonow?

[JANINKI-AMORKI82]

U osob, ktore maja duzo nadprogramowych kilogramow, tak juz jest, ze na poczatku spada duzo - najczesciej na poczatku jest to woda.

Ale tak czy inaczej wody mozna i trzeba duzo pic

no ale ja mam jednak sporo tych "nadprogramowych" kilogramów a u mnie ilekroć bym nie próbowała nigdy tak nie było żeby 2,5 kilo w 3 dni

nawet kiedyś przerobiłam cały program ćwiczeń A6W + dieta i poza delikatnie twardszymi mięśniami na brzuchu nic nie ubyło kg...

Janinki-amorki - moim zdaniem powinnas skonsultowac sie z lekarzem, moze trzeba porobic badania poziomu hormonow?

tak, też tak myślę (tym bardziej, że zaobserwowałam inne objawy mogące mieć podłoże hormonalne) ale od ponad roku się wybieram i wybrać nie mogę...mam uraz do lekarzy po wcześniejszych dość traumatycznych przejściach i jakoś nie mogę się zdecydować na takie pójście - ot tak - przebadać się
to jest ja strach przed dentystą tyle, że u mnie to dotyczy wszelkich "konowałów".

[Zbigniew100]

U osob, ktore maja duzo nadprogramowych kilogramow, tak juz jest, ze na poczatku spada duzo - najczesciej na poczatku jest to woda.

Ale tak czy inaczej wody mozna i trzeba duzo pic

no ale ja mam jednak sporo tych "nadprogramowych" kilogramów a u mnie ilekroć bym nie próbowała nigdy tak nie było żeby 2,5 kilo w 3 dni

nawet kiedyś przerobiłam cały program ćwiczeń A6W + dieta i poza delikatnie twardszymi mięśniami na brzuchu nic nie ubyło kg...

Janinki-amorki - moim zdaniem powinnas skonsultowac sie z lekarzem, moze trzeba porobic badania poziomu hormonow?

Coś w tym może być.
Moja siostra ma klopoty z tarczycą, w zależności ile i jakie lekarstwa stosuje jej waga sie zmienia przy takm samym pożywieniu.

[kala67]

W Nowym Roku, tuż po balu,
Oprócz szczęścia, zdrowia, szmalu,
Proś niebiosa by Ci dały
Dużo seksu i gorzały.
Do Siego Roku
życzy......... kala