dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 7
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 138
  1. #1

    Domyślnie Odkurzacze centralne - wymiana doświadczeń i analiz

    Witam!
    Na forum znalazłem wątek prowadzony przez Paweł.001, dotyczacy odkurzaczy centralnych.
    Jest on tu: Ogłoszenia drobne -> Centralne odkurzacze
    Jednak mnie interesują doświdczenia osób już użytkujących takie cudo. Czy ktoś ma sprzęt innego producenta niż firma Paweł.001 (czyli inny niż BEAM)? Proszę również o wypowiedzi osoby, które analizowały rynek i mogą coś polecić.
    Pozdrawiam

    Marzek

  2. #2

    Domyślnie

    Dopisuję się do wątku. Na razie wiem jedno - na etapie kładzenia instalacji na pewno poprowadzę rurki (i "gniazdka"?) do odkurzacza centralnego. Mam nadzieję, że na tym etapie nie będę musiał się decydować na konkretną markę urządzenia, choć chyba warto wziąć do tego monterów poleconych przez sprzedawcę odkurzaczy. A sam sprzęt zainstaluję na końcu wykańczania jak wystarczy kasy.

  3. #3

    Domyślnie

    Co prawda mam Beama, ale jako użytkowniczka mogę sie podzielić wrażeniami. EXTRA! Odkurzanie to przyjemność i tyle. Jedną sprawę przegapiłam - zaplanowanie automatycznej szufelki pod kominkiem. Mam tylko w kuchni (bardzo użyteczna!!!). Odkąd tu mieszkamy pojemnik w jednostce był dopiero 1 raz opróżniany i to głównie z powodu sierści mojej suni (owczarek niemiecki). Naprawdę polecam centralne odkurzacze wszystkim wahającym się. Odkurzanie mojej 250 metrowej chałupki to góra 30 min i to z przerwą na papierosa lub kawę (niepotrzebne skreślić ). Z firm - oprócz Beama, słyszałam pozytywne wypowiedzi o Borysowskim.

  4. #4

    Domyślnie

    No cóż chyba nie ma na forum użytkowników tego sprzętu. Czy są zatem zainteresowani jego założeniem? Czy może cała dyskusja odbywa się w wątku Ogłoszenia drobne?
    Pozdrawiam

    Marzek

  5. #5

    Domyślnie

    Piszcie o czym nie zapomnieć w trakcie robienia instalacji i jakich błędów się wystrzegać.


    Już wiem, że szufelka pdo kominkiem musi być.
    GG

  6. #6

    Domyślnie

    Szufelka to przyda się też w wiatrołapie (piach) i kuchni (zawsze się coś wysypie).
    Jaka piękna katastrofa ...

  7. #7

    Domyślnie

    >>>... to już 3 szufelki... To po co ta rura ?
    Ja też planuję takie "cudo", ale ostatnio zacząłem się wahać, bo zobaczyłem coś w rodzaju "Trylobita" firmy Karcher (taki samodzielny, samojezdny odkurzaczozamiatacz, co odwala robotę bez udziału obsługi), z tym, że ten nie tylko sam się ładuje, ale także opróżnia ze śmieci.
    Centralny odkurzacz to około 2tys + robota i planowanie... "Trylobita" widziałem za 3,9tys... i zero planowania, zero roboty, i zero sprzątania... On poodkurza jak mnie nie będzie w domu.

  8. #8

    Domyślnie

    Szufelka ma jednak sens, bo jak się coś rozsypie albo piach naniesie, wystarczy zwykła szczotka, kilka sekund i po robocie. Trochę się przy tym kurzy, ale to jest kwestia decyzji - czy przynosić rurę kilka razy dziennie, czy załatwić to doraźnie. A odkurzacze - roboty, to może rzeczywiście przyszłość, kto wie.
    Jaka piękna katastrofa ...

  9. #9

    Domyślnie

    Oto "Trylobit", którego widział wlowik.

    Poczytać o nim można TUTAJ.
    Sam jestem zainteresowany tym robotem...
    Czy ktoś już użytkuje takie cudo? Jak się ma teoria do praktyki?

  10. #10

    Domyślnie

    Szufelka ma jednak sens, bo jak się coś rozsypie albo piach naniesie, wystarczy zwykła szczotka, kilka sekund i po robocie. Trochę się przy tym kurzy, ale to jest kwestia decyzji - czy przynosić rurę kilka razy dziennie, czy załatwić to doraźnie. A odkurzacze - roboty, to może rzeczywiście przyszłość, kto wie.
    Jaka piękna katastrofa ...

  11. #11

    Domyślnie

    Ten Trylobit to leży na kanapie? Też bym takiego chciał - sam poodkurza, zamiecie, smieci wysypie ...

  12. #12

    Domyślnie

    Kiedyś w innym wątku poruszyłem kwestie gniazdka na zwewnątrz przy garażu. Czy ktoś ma takie gniazdko? (czy też najmuje do tego pięknego Trylobita?

  13. #13

    Domyślnie

    Ten "Trylobit" co leży na kanapie raczej nie nadaje się do odkurzania i zamiatania. On jest skonstruowany do innych, bardziej przyjemnych celów!

  14. #14

    Domyślnie

    Trylobita z flądrą panowie mylą... (niech nikogo nie zmyli wygląd)
    Ciekawe, ile takie cacko kosztuje...(to pod kanapą ! )

  15. #15

    Domyślnie

    wlowik, no jak to? Przecież sam napisałeś, że 3,9 tys.!

  16. #16

    Domyślnie

    Za 3,9 tys. to ja widziałem "Trylobite" oryginalnego, takiego, co od początku 2003r sprzedawali po 6 tys., a nie RS-3000 Karchera. RS ma tę przewagę nad "Trylobite", że nie tylko się ładuje, ale i wypróżnia automatycznie , i nie grozi mu zatkanie psią sierścią.

  17. #17
    Guest

    Domyślnie

    Sam sie wypróznia? To musi chyba fruwac, bo nie sadze by sam wjechal na kibel....


    Pozdrawiam
    Profesor X

  18. #18

    Domyślnie

    Może fruwa, bo tylko wtedy odkurzy meble.
    Jaka piękna katastrofa ...

  19. #19

    Domyślnie

    Panowie, mimo najszczerszych zamiarów,by tego ranka ugruntować wreszcie swoją wiedzę z dziedziny sprzątania, nic nowego się od Was nie dowiedziałam. Zwłaszcza , iż w tak poważnej kwestii piszecie o jakimś t r o g l o d y c i e nie z tej ziemi ...
    A w opisie o nim pojawia się tyle znaków zapytania, że wolę nie ryzykować już żadnego sprzątania !!!!!
    pozdr.
    ara
    cele budzą szacunek

  20. #20
    Guest

    Domyślnie

    RC 3000 z wydajnością 12m2/h ? porażka !!!
    po godzinie pracy 10-20 min ładowania
    dla kogo ten sprzęt ?
    w 10 godzin mojej nieobecności w domu tet fajtłapa nie posprząta mi domu !
    takiego pracownika na zbity pysk !

    pozdrawiam wszystkich użytkowników RC 3000

Strona 1 z 7

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony