żeby nie zakładać nowego wątku, to podepnę się pod ten więc mam kilka pytań:
1. Czy jest ktoś z was, kto robił płytę fundamentową i już mieszka w takim budynku ?
JEŻELI TAK, to mam następujące pytania
1. Czy ta płyta fundamentowa jest całkiem zakopana w gruncie ? Czy cała położona jest na gruncie ? (pomijam warstwy pod nią, bo chodzi mi o samą płytę betonową)
2. Jak wygląda sprawa z wysadzinami ? Jeżeli najwyższy punkt płyty wypada równo z gruntem, to czy wysadza budynek ?
3. Jeżeli płyta jest na równo z gruntem (tj. najwyższy punkt płyty jest równy z gruntem rodzimym) - to czy woda wlewa się do domu ?
Dlaczego zadaję te pytania ? Bo w projekcie mam płytę fundamentową gdzie najwyższy punkt płyty fundamentowej jest na równi z gruntem - kierownik budowy powiedział, żebym płytę całkowicie zakopał w ziemię albo nawet głębiej i nadmurował sobie bloczkami fundamentowymi ale w tym momencie tracę wszystkie plusy związane z płytą fundamentową, kierownik twierdzi, że jak tego nie zrobię to może mi wysadzić budynek - ale pojawia się problem z dostaniem się ewentualnej wody do domu...
A ja chcę płytę umieścić ponad gruntem rodzimym tj. aby podstawa płyty fundamentowej była na równo z gruntem rodzimym.
Pytanie, co zrobić ? I czy ktoś z was miał podobne problemy ? Dlatego ważne są odpowiedzi tych, którzy użytkują już taką płytę.