dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar TMK
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    3.143
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    137

    Domyślnie Urządzanie ogrodu, a pies

    Przeklejam ze swojego dziennika, może ktoś przeczyta i nie nakopie się tyle co ja

    -------------------------
    Dla odmiany perypetie ogrodowe, czyli jak zrobić aby się narobić
    Po zakończeniu krótkiej siedmiomiesięcznej zimy, z 1,5 tygodnia temu zabraliśmy się za porządkowanie ogrodu i szykowanie pod krzaczki i inne zielsko. Żonka kupiła jakieś powoje do obsadzenia siatki, już na drugi dzień nasz wilk czule zaopiekował się nimi i musiałem cały wieczór pilnować piesa, aby nie spotkała go jakaś krzywda ze strony wiadomo-kogo Na szczęście po zakończeniu zimy chodzę z nim na dłuższe spacery po 3-5km i zwialiśmy daleko od domu
    W piątek kupiłem 80szt tui brabant i jeszcze tego samego dnia zostały posadzone, w miarę gęsto co 70cm i 50cm od płotu. Przez weekend obserwowałem moje futro jak reaguje na krzaki i o dziwo był grzeczny, wyrywać nie wyrywał nic, jednak lubi pilnować posesji i widać jak tuje mu przeszkadzają. Przy każdym starcie do siatki, wyhamowywał przed krzakami i biegł wzdłuż nie wiedząc czy wskoczyć w nie czy nie Skończyło się na tym, że dzisiaj przesadzałem wszystkie, aby został pas 1,3m do biegania dla naszego wilka
    ---------------------------------------

    Przy okazji, o czym jeszcze powinienem pamiętać przy zakładaniu ogrodu?
    Z tego co poczytałem - zachować ścieżki psa, ulubione rabaty obsadzić bławatkami lub jakimiś płożącymi krzewami, patent z obsikaną gąbką, sadzić raczej większe rośliny wtedy gdy futro tego nie widzi, płotki etc
    Ostatnio edytowane przez TMK ; 12-04-2010 o 21:39

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Zazdrośnica
    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Kod pocztowy
    05-505
    Posty
    1.582
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    38

    Domyślnie

    Mam to samo ratunku !!!! - 5 miesięczna wilczyca,

    W tym roku chyba zajmę się chyba tylko trawą, myślałam że w dużych donicach chociaż uchowają mi się róże na pniu, niestety dziś poszła jedna a tak ładnie rosną sadze tylko to co dostanę od znajomych z nadzieją, że może nie zniszczy od razu albo będę sadzić jesienią od razu duże gatunki, może do tego czasu zmądrzeje.
    Moja nie ma ścieżek jakby co.

  3. #3

    Domyślnie

    Wreszcie znalazłem temat, który mnie interesuje, tylko... coś tutaj pusto szkoda, bo liczyłem na wiele cennych rad. TMK- dzięki za rozpoczęcie tak interesującego wątku. będe go śledzić, może się rozwinie

  4. #4

    Domyślnie

    Ach, zapomniałem. TMK, o co chodzi z ta obsikaną gąbką?

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar TMK
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    3.143
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    137

    Domyślnie

    Cytat Napisał zachariasz Zobacz post
    Ach, zapomniałem. TMK, o co chodzi z ta obsikaną gąbką?
    Trzeba przypilnować swojego psa i jak gdzieś się wysika, zetrzeć ile się da szmatką lub gąbką. Niektórzy proponowali aby taką szmatkę wsadzić jeszcze gdzieś w ogrodzenie, aby inne psy "przypieczętowały" ją Następnie takie szmatki umieszczasz gdzieś w swoim ogrodzie i pies raczej będzie korzystał z tego miejsca. Mając sukę można natrzeć takim moczem np duży kamień, tylko po większych deszczach zabieg trzeba powtórzyć
    U mnie sikawką jest stara zżółkła świąteczna choinka, widać w tle z wczorajszych rozgrywek Reszta fotek w dzienniku.


  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Irma
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Skąd
    mazowsze
    Posty
    9.312
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    255

    Domyślnie

    ja też będę tu zaglądać, nic nie doradzę, bo mam same kłopoty z psami, ale mam nadzieję się czegoś nauczyć.
    O co chodzi z sadzeniem roślin tak żeby pies nie widział?
    dz.
    k.
    Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty.

  7. #7
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar TMK
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    3.143
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    137

    Domyślnie

    Wg wielu źródeł, nie należy sadzić roślin w obecności psa. Lepiej na ten czas zostawić go w domu. Przy moim owczarku sprawdza się to w 100%, za bardzo lubi pomagać przy kopaniu

  8. #8
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Irma
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Skąd
    mazowsze
    Posty
    9.312
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    255

    Domyślnie

    Ja mam taki problem, ze moja lubi wykopywać rośliny. Wyciąga całe, z bryłą korzeniową.Myślałam, ze może potem ma większą ochotę wyciagać to przy sadzeniu czego uczestniczyła.
    dz.
    k.
    Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony