Witam serdecznie

przyszła kolej na centralny odkurzacz - potrzebuje jednostki... w gąszczu sprzedawców ciężko coś obiektywnie wybrać. Właściwie każdy chwali to co używa... i to co sprzedaje. Może i to prawda, że wszystkie są dobre? bo w sumie to tylko silniki z obudowami. Czego bym oczekiwał?
dom z poddaszem póki co nieużytkowym.

1 vroom, 1 wallyflex, 2 szufelki i retraflex 12.2m
wyrzut na zewnątrz - w sumie od frontu, ale okien tam brak tylko trawa i wrzosowisko.
Bezobsługowy, prosty, bez wyświetlaczy czy tam regulacji. Minimalizm i praktyczność - to lubię.
W sumie sam cyklon teoretycznie by mi wystarczał (sądząc po opisach, nie wiem jak w praktyce)

podoba mi się idea Vacuflo, prosto porządnie i niezawodnie. To był mój drugi wybór, pierwszym był Profi. 38.1 później 44.1, ale tu opinie są rózne - nie da się ich od sortować od opinii sprzedawców więc prawdy o nich pewnie dowiedział bym się jak bym go kupił... boje się trochę zaryzykować.
Dlatego - Vacuflo. Myślałem nad modelem TC588 żeby było mocy pod dostatkiem i idea odkurzacza się sprawdzała - skoro takie drogie to chociaż niech porządnie wciąga. Ale pierwszy mur - jednak drogie drugi to dostępność - coś słabo u nas z importem i wyborem albo dużo drożej albo zestawy platinim goldinium super hiper max. ze zwykłą rurą - a ta jest mi nie potrzebna.
Vaculo w toku szukania zmienia się na Cyclo Vac - 715 jest chyba podobna mocowo i cenowo, ale już łatwiej znalezc i dają nawet taki sam osprzet jak przy wężu retraflex tylko bez samego węża. to już jakiś zysk cenowy.

A Może Wy byście coś pomogli w tym temacie?
Albo ktoś sprzedaje vacuflo lub cyclo vac w dobrej cenie i coś zaproponuje ciekawego?