Kolor to odbite światło, widzimy je i czujemy poprzez oczy, zmysły i mózg. Człowiek dostrzega zaledwie 40% spektrum światła (tęczy kolorów), jednak od typowo naukowego podejścia do barw i kolorów odcina się wielu ludzi, wierząc i twierdząc, że nasza wrażliwość na barwy pozostaje w ścisłym związku z wrażliwością uczuciową i że wraz z rozwojem duchowym będziemy mogli dostrzegać odcienie, których dziś nasze oko nie jest w stanie odróżnić. Wracając jednak do nauk ścisłych, wiemy że światło, jako elektromagnetyczna fala przybywa do nas ze słońca, penetruje nasze ciała za pośrednictwem oczu i skóry i przesyła natychmiast sygnały do mózgu. Kiedy się opalamy, ciała pobierają energię światła - kolor to ta sama energia, tylko w mniejszej dawce; każdy wywołuje emocjonalną lub umysłową reakcję na to, co przypominają sobie oczy i ciało.
Podsumowując, ciepłe kolory posiadają wysoka energię, mają również najdłuższe fale ze wszystkich barw widzialnych. Zupełnie inaczej jest z chłodnymi błękitami i fioletami, które maja znacznie mniejszą energię, a ich fale należą do znacznie krótszych. Nasz mózg reaguje na każde drgnienie elektronów, akceptując lub odrzucając wywoływane przezeń wrażenia. A więc kolor to wrażenie światła, źródło pasywnej energii słonecznej.