Witam wszystkich serdecznie. Ale się tu naczytałem ostatnimi dniami. Jestem naprawdę pod wrażeniem Państwa poczynań i pasji. Zaangażowania i entuzjazmu.
Jesteście niezwykli. (mam na myśli ludzi piszących swoje dzienniki)
Jesteśmy z opolskiego chciałem napisać że przed pięćdziesiątką ale żona mówi że powinno być po czterdziestce.
Żona Marioleńka i ja Bogdan.
Zawsze myślałem że budowa nowego domu jest trudna i niedostępna, droga i uciążliwa. Od zawsze kupowałem stare budynki i robiłem remonty , najczęściej dużeeeee remonty. Potem zawsze coś jednak było nie tak.
Zawsze metraż mieliśmy ogromny ale mieszkając na pierwszym lub drugim piętrze nie ma dostępu do ogrodu i to przeważyło . Budujemy.
Działkę , naszym zdaniem super mam już od chyba 5 lat. Trochę ponad 5 hektarów. Widok na pagórkowaty teren i pola uprawne. Z miejsca gdzie ma stać dom widać tylko jeden budynek w oddali, 19 wieczny pałac po remoncie.
Działka jest wzgórzem o bardzo zróżnicowanym terenie i kształcie, jest zarośnięta brzozami , modrzewiami i dębami i czym tam jeszcze (inwentaryzacji nie robiłem
Działka na długości około 400-500 m ma dostęp do drogi gminnej asfaltowej, takiej bardzo lokalnej mało użytkowanej.
Wzdłuż drogi po działce biegnie linia sieci wodociągowej i kanalizacyjnej . Do najbliższego słupa energii elektrycznej jest około 250-350 m

Na razie jest tylko nasza decyzja że budujemy i wybrany został projekt GL 331 Ranczo.
Co nas czeka nie wiem. Na pewno będzie ciekawie.
Postaram się informować o naszych działaniach.
Jeśli ktoś buduje lub budował wspomniane wyżej Ranczo proszę o pomocne spostrzeżenia. Każdy wpis mile widziany.
Pozdrawiam wszystkich czytających.
startujemy, na razie pasów nie zapinamy ale potem , kto wie ?