wielu ludzi w polsce zamieszkujących stare zabytkowe domy, kamienice ma ten problem gdyż ocieplanie takich obiektów od zewnątrz jest trudne bądź niemożliwe (skomplikowana elewacja, konserwator zabytków). sam myślę o wykorzystaniu w tym celu wełny mineralnej 10cm (może 15cm)przykrytej "obudową" z płyt G-K na stelażu z profili metalowych. zastanawiam sięteż nad folią paroszczelną. jak prawidłowo powinno wyglądać takie rozwiązanie, czy powinno się pozostawić pustą przestrzeń wentylacyjną, z której strony wełny, czy w ogóle wymagana jest jakaś wentylacja takiego ocieplenia, jak powinien wyglądać przekrój i czy (na ile) ma to sens??? proszę o rozwinięcie tego problemu przynajmniej na forum. pozdrawiam.
proponowałem ten temat w "napiszcie w muratorze" jednak myślę, że to jest odpowiedniejsze miejsce. . . pozdrawiam