"Podlicznik ogrodowy" - jak to ugryźć?

[jarett]

Hej
na razie będę miał szambo ale za 2-3 lata prawdopodobnie podłączą mnie do kanalizacji. W związku z tym chciałbym mieć osobny licznik zliczający wodę używaną np. do podlewania ogrodu a nie powiększający rachunku za ścieki.

Jak to w ogóle ugryźć? gdzieś to muszę już zgłosić? czy to się robi jakoś przy okazji przyłącza czy jak ?

[edde]

zacząć gryźć od wodociągów, wg ich widzimisie zrobić kocówkę przyłącza, i będzie ok, można to zrobić od razu przy robieniu przyłącza, można i później, ale szczegóły w miejscowych wodociągach bo to zawsze państwo w państwie i wszystko od nich zależy, nic ci nie da to, że na forum ktoś napisze że ma tak a inny, że ma inaczej...

[Ala28]

Dokładnie tak, najpierw wodociagi.
Bo moze sie okazać tak jak u mnie, ze osobny licznik jest, a wodociagi samej wody nie sprzedają tylko ze ściekami.
I licznik stoi bezuzyteczny.
pozdrawiam,
ala

[TMK]

Nasze wodociągi zapewniają wodę wyłącznie dla celów mieszkalno-użytkowych i nie udało mi się załatwić podlicznika. Poczatkowo chciałem kopać studnię w ogrodzie, jednak na początku tego roku zapadła decyzja o robieniu kanalizacji u nas. Na razie czekam (max za rok mają zrobić) i chcę adoptować obecne szambo na deszczówkę, po parokrotnym przepłukaniu powinno być ok. Zresztą nawet teraz ciągle dawkuję bakterię, aby nic z niego nie zalatywało w ogrodzie.

[bowess]

A nasze wodociągi mają "opcję" podlicznika ogrodowego. Tak jak napisał edde - pójdź, zapytaj, to na szczęście nie jest wiedza tajemna. Czasem nawet hydraulicy z wodociągów po godzinach chętnie zrobią co trzeba zgodnie z lokalnymi zwyczajami/wytycznymi.

[TMK]

Czasem nawet hydraulicy z wodociągów po godzinach chętnie zrobią co trzeba zgodnie z lokalnymi zwyczajami/wytycznymi.

Dlatego prawie wszystkie przyłącza miałem załatwiane z min. formalności, do każdego z nich brałem lokalnych misiów na fuchę. Szybko, łatwo i przyjemnie

[bowess]

A u nas jeszcze w przyzwoitej cenie. Pogawędka i liczne porady hydrauliczne wliczone w cenę usługi.