Linkę stalową też rozpatrywałem. Tutaj pojawia się inny problem... a mianowicie przy większym chwilowym oporze z jednej strony linka może się prześlizgnąć na kole i w ten sposób dach będzie zwijał się i rozwijał krzywo. Odległości sa jednak spore. Jeżeli chodzi o śrubę to masz rację będzie się uginać, ale da radę to zrobić. Dzabij jednak miał słuszne uwagio co do piachu i zanieczyszceń, które mogą powodować głośną pracę mechanizmu albo w ekstremalnych formach jego zacinanie się. Coraz bardziej mi się wydaje, że pasek zębaty bedzie tutaj najlepszy. Nawet sprzężenie (czyli wał przez całą szerokość pergoli) nie będzie nastręczał porezeby żadnego kątowego przeniesienia napędu. Tak czy inaczej tanio na pewno nie bedzie... zresztą co to znaczy tanio? Na pewno mega tanio w porównaniu z gotowym produktem z Włoch .