pytanie czy kostkę, która już jest odpowiednio zabezpieczona technologiami (nano, h-plus) nadal trzeba impregnować?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie zgodze się z tym - dwaj moi znajomi w różnych miejscowościach mają położoną dokładnie tę samą kostkę, jeden ją impregnował a drugi nie i ta niezaimpregnowana po 3 latach lekko utraciła na kolorze. Przykładaliśmy kostkę do kostki i różnicę widać. Co do tych już zaimpregnowanych fabrycznie - cóż sprawdź najpierw specyfikację techniki użytej i rozważ czy to co prezentuje cię zadowala.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychLepiej było kupić granitową... bez impregnacji ..koloru nie zmienia.. ...odporna na sól wwożoną z ulicy na kołach
Darek B
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA występuje tam dokładnie takie samo nasłonecznienie?
Kostka jest dokładnie z tej samej partii, albo choćby fabryki?
Była układana dokładnie w tym samym czasie?
Występuje na niej dokładnie takie samo nasilenie ruchu?
Wjazd jest dokładnie z takich samych dróg i tak samo odśnieżanych i sypanych solą/chemią?
I tak dalej i tak dalej i tak dalej...
Jeśli nie to równie dobrze możesz przyprowadzić i postawić dwóch murzynów z różnych miejscowości.
Gwarantuję Ci, że odcień ich skóry będzie równie przypadkowy i w przypadku kostki.
PS: zwróćcie uwagę na ciągach jezdnych kostki impregnowanej. Powinno być widać różnicę.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPo trzech latach lekko utraciła na kolorze?
Skąd wiesz, że to efekt impretnacji? Mój teść ma kostkę semmelrocka która wypłowiała po roku a identyczna u sąsiadów kolor trzyma lepiej. Nikt nie impregnował.
Blaknięcie kolorów zależy też od tego jak narażona jest kostka np. na działanie promieni słonecznych. Te w słońcu blakną szybciej niż te w cieniu.
Chciałbym też wiedzieć ile ten Twój znajomy zainwestował w impretnację i czy te tysiące są warte tego "efektu"?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych"Drogi" jest pojęciem względnym.
Najdroższym pokryciem dachowym jest tania papa (zwana także gontem bitumicznym). A to dlatego że co 10-15 lat musisz ją wymienić na nową.
Podobnie jest z betonową kostką brukową. Niby najtańsza, ale po 10 latach zaczyna się kruszyć, jeśli jeżdżą po niej samochody łapie plamy oleju które potem nijak nie można usunąć.
Na głównym deptaku Łodzi też kiedyś położono kostkę betonową. Po 10 -15 latach zaczęła się rozsypywać i wymieniono ją na granit. Koszt wykonania pewnie był 2 razy większy niż z kostki betonowej, ale wytrzyma 5 razy dłużej czyli i tak jest 2-3 razy taniej. Już nie mówię o świetnym wyglądzie i wygodzie eksploatacji.
Już się zbudowałem ... i już mieszkam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychd: impregnat i jest skład jest prosty: 1. Substancja reagująca alergicznie na wodę, 2. bywa dodany jeszcze jakiś środek uszczelniający 3. i środek który łatwo ulega dyfuzji - z prostego powodu, pomaga on "wciągnąć" środek 1 i 2 wgłąb impregnowanego elementu a po szybkim wyparowaniu uniemożliwia jego "wyjście" na zewnątrz. Obrazowo mówiąc - ma za mało miejsca by uciec ze środka...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychs: podejrzewam, co może mieć w składzie... Albo proste albo drogie i skomplikowane....
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychrz_si: a w czym problem? Wykwity biorą się ze szmelc cementu używanego przez firmy betoniarskie do produkcji kostki, to raz. Dwa - są preparaty uszczelniające od szkła wodnego po nieco bardziej skomplikowane wynalazki (-> Xypex) które po pewnym czasie sprawiają, że wilgoć nie ma prawa wejść w kostkę, zaś sama wilgoć z betonu jest wykorzystywana do uszczelnienia samej mieszanki. Oznacza to, że jeśli zostaną zachowane pewne warunki produkcji (cement, chemia, dodatki) i warunki kładzenia / układania to proces zostanie wyeliminowany "w zasadzie" do zera...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych