Napisał
kksia
Wyszło mi w przedziale 5 000- 10 000, ale dodaję, że znacznie blizej dolnej granicy.
Dom stary, 160 m kw (więc trochę to inaczej niż w nowym, super ocieplonym itd). Dwie kondygnacje + piwnica, okna nowe, częściowo ocieplony.
Szczegóły (bo wtedy możecie porównywać. Ja chętnie poczytam, ile inni wydają np. na prąd, zeby się przekonać, czy można taniej)
Wszystko podaję rocznie: (dodaję poprawki po roku eksploatacji, okazało się że szacunki trochę zaniżone były)
-Ogrzewanie (węgiel) - 1980 zł (licząc 360 zł za tonę), w domu temp. ok 23 stopnie, w tym mam cwu zimą (częściowo, wyjaśnienie niżej) + 360 bo długa zima była.
-CWU latem (tu szacunkowo, bo jeszcze nie wiem dokładnie) -400 zł + 400 zł -musiałam dopłacić To prąd.
-Woda zimna z wodociągu - 840 zł -100 (zużyłam mniej)
-Smieci - 372 zł (dwa kubły z wywozem co dwa tyg okazało się za duzo, w tym roku zmienię na jeden - segregujemy śmieci i te segregowane mozna oddawać bezpłatnie) Kwoty nie obniżam, bo tyle zapłaciłam, ale można o połowe mniej.
-Szambo (wywóz raz w m-cu)- 816+ 400 zł bo trzeba było wywozić częściej.
-Prąd (bez cwu latem)- 1380 (dużo, bo część cwu i zimą leci na prąd, taka smieszna instalacja - nie do wszystkich punktów mam pociągniętą cwu z pieca ogrzewającego dom)
-Podatek od nieruchomosci - 400 zł (według stawek 2003)
-Gaz w butli do kuchenki - 180 zł +120 zł
Razem 6368 rocznie, 530 zł m-cznie.
Po rozliczeniu całego roku - 7548 rocznie, 629 zł m-cznie.
Przyznaję, że wody (a co za tym idzie prądu na jej ogranie latem) nie oszczędzałam.
Do tego dochodzi konieczność posiadania i utrzymania 2 samochodów, ale jak było ustalone, nie wliczyłam tego.
Ochrony nie mam, ale mam ubezpieczenie - 400 zł rocznie.
Poza tym wzrosły mi koszty telefonu stacjonarnego do 150 zł /m-cznie
Założyłam też internet (50 zł m-cznie). No, ale to już fanaberia i tak samo było by w poprzednim mieszkaniu.
Ja nie żałuję decyzji o zamieszkaniu w domu. Mam znajomych, którzy tyle płacą za mieszkanie w bloku (3 pokoje).