Napisał
witu102
Ad 1. Może mało, elektryk twierdzi, że starczy i jest ok...zobaczymy...można wciąż zmienić szafkę na większą...
I dobrze mówi, bo to nie jest niezgodne z przepisami ale jednak niewygodne i przy pierwszym wybiciu różnicówki się o tym przekonasz. No chyba że oświetlenie nie jest nią zabezpieczone ale o to elektryka nie podejrzewam.
Ad 3. Panele są w zasadzie szczelnie opakowane, ale fakt, że o tym nie pomyślałem, drugi fakt jest taki, że nawet jakbym pomyślał to nie miałem ich gdzie dać...
Z tą szczelnością to bym nie był taki pewien. Po prostu się pospieszyłeś z zakupem paneli ale to już rada na przyszłość. Miejmy nadzieje że wszystko będzie z nimi ok.
Ad 5. Tam gdzie się da 99% przypadków są kable prowadzone pod kątami prostymi w liniach prostych, tam gdzie są skosy wynika to z tego, że np pojawiła się żelbetowa belka ze zbrojeniem co 5cm nie do przebicia (np w przedpokoju), całość instalacji mam sfotografowaną z odległościami od pkt charakterystycznych i
naniesione to na plan.
I o to chodziło. Sam właśnie remontuje mieszkanie w bloku z płyty i wiem, że nie zawsze przewód da się puścić tak jak bym chciał.
Jak już mówiłem w tym wypadku o poprawki ciężko, bo zwyczajnie fizycznie nie ma tego jak zrobić...