Witam!
W projekcie mam 2 stropy terriva(parter+piętro) o rozpiętości 6m. Budynek nie ma ścian nośnych wewnętrznych....Wykonawca namawia mnie na rezygnację ze stropu nad piętrem bo jest ono całkowicie nieużytkowe(wysokośc w najwyższym punkcie to 1 metr)....bo to znacznie obniży koszty budowy. I teraz:

-cieśla nr 1 - bardzo dobry pomysł
-cieśla nr 2- bardzo zły - bo jak zmienimy na strop drewniany to trzeba go podeprzeć na tej rozpiętości-jeżeli to zrobimy to cała siła dachu pójdzie na dolny strop(terriva) który nie jast podparty bo nie ma ścian nośnych i będą delikatnie mówiąc jaja....dodatkowo ścianki działowe na piętrze zaprojektowane są z płyt gk a ja je już zmieniam na silikaty 12cm....

Dodatkowo dom budowany w głośnej okolicy i strop drewniany nie za bardzo do mnie przemawia pod względem akustyki(dom z silikatów, okna dźwiękoszczelne a tu okaże się że hałas dochodzi przez strop drewniany -pokrycie dachu blacha - bez pełnego deskowania).Będe wdzięczny za rady...pozdr.