dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1

    Domyślnie Bąble na warstwie lakieru po lakierowaniu parkietu

    Witam!

    Proszę o poradę w sprawie lakierowania parkietu.

    U rodziców remontowany był 20-letni bukowy parkiet.
    Po przecyklinowaniu, wypolerowaniu parkietu parkieciarz położył grunt HarzLack.
    A potem 1 warstwę dwuskładnikowego, poliuretanowego lakieru wodorozcieńczalnego HarzLack APU-2 Professional - połysk.
    Lakier kładł wałkiem.

    Na warstwie lakieru pojawiły się bąble – parkieciarz skomentował to ze nie ma pojęcia skąd to.
    Przepolerował parkiet i położył drugą warstwę lakieru.
    A dzisiaj przy słonecznej pogodzie po południu zobaczyłem okręgi, ślady po polerowaniu (tak jakby porysowana pierwsza warstwa lakieru -
    próbował przeszlifować/przepolerować te bąble i przy tym jeszcze zarysował warstwe lakieru)

    Pod odpowiednim kątem bąble dalej są widoczne chociaż mniej wyczuwalne pod palcem jak to było po pierwszej warstwie.

    Parkieciarz był dzisiaj i powiedział że może jeszcze to przepolerować i położyc trzecia warstwe lakieru.

    Nie wiem co mam zrobić, czy te bąble mogą odprysnąć, czy to jest powietrze, czy to lakier kapał z wałka i tego parkieciarz nie zobaczył.
    Mógł też nie odczekać wymaganych min 30 minut po zmieszniu dwóch składników lakieru - czy to może być przyczyną powstania bąbli?

    I nie wiem co teraz mam zrobić, czy jest sens trzeci raz to lakierowac - pewnie bąble zostaną i slady po złym polerowaniu też - przecież nie przykryje tego lakier.

    Dlatego zastanawiam się nad kolejnym przecyklinowaniem (zdarciem tej warstwy lakieru) przepolerwoaniem i ponownym lakierowaniem ale to wiąże się z kolejnymi kosztami.
    Parkieciarz by to w tej samej cenie poprawił ale za grunt i lakier znowu trzeba będzie znowu zapłacić.

    Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem albo wie jak temu zaradzić.
    Proszę o poradę i opinię.

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał karkarmapatic Zobacz post
    Witam!

    Proszę o poradę w sprawie lakierowania parkietu.

    U rodziców remontowany był 20-letni bukowy parkiet.
    Po przecyklinowaniu, wypolerowaniu parkietu parkieciarz położył grunt HarzLack.
    A potem 1 warstwę dwuskładnikowego, poliuretanowego lakieru wodorozcieńczalnego HarzLack APU-2 Professional - połysk.
    Lakier kładł wałkiem.

    Na warstwie lakieru pojawiły się bąble – parkieciarz skomentował to ze nie ma pojęcia skąd to.
    Przepolerował parkiet i położył drugą warstwę lakieru.
    A dzisiaj przy słonecznej pogodzie po południu zobaczyłem okręgi, ślady po polerowaniu (tak jakby porysowana pierwsza warstwa lakieru -
    próbował przeszlifować/przepolerować te bąble i przy tym jeszcze zarysował warstwe lakieru)

    Pod odpowiednim kątem bąble dalej są widoczne chociaż mniej wyczuwalne pod palcem jak to było po pierwszej warstwie.

    Parkieciarz był dzisiaj i powiedział że może jeszcze to przepolerować i położyc trzecia warstwe lakieru.

    Nie wiem co mam zrobić, czy te bąble mogą odprysnąć, czy to jest powietrze, czy to lakier kapał z wałka i tego parkieciarz nie zobaczył.
    Mógł też nie odczekać wymaganych min 30 minut po zmieszniu dwóch składników lakieru - czy to może być przyczyną powstania bąbli?

    I nie wiem co teraz mam zrobić, czy jest sens trzeci raz to lakierowac - pewnie bąble zostaną i slady po złym polerowaniu też - przecież nie przykryje tego lakier.

    Dlatego zastanawiam się nad kolejnym przecyklinowaniem (zdarciem tej warstwy lakieru) przepolerwoaniem i ponownym lakierowaniem ale to wiąże się z kolejnymi kosztami.
    Parkieciarz by to w tej samej cenie poprawił ale za grunt i lakier znowu trzeba będzie znowu zapłacić.

    Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem albo wie jak temu zaradzić.
    Proszę o poradę i opinię.
    Lakier po zmieszaniu powinien odstać do wytrącenia się pęcherzyków powietrza, które znalazły się w nim podczas mieszania. Jeżeli w pomieszczeniu było za ciepło lub podłoga była nagrzana przez np. słońce może dojść do do szybkiego powstawania cienkiej błonki na powierzchni lakieru przez którą nie może wydostać się rozpuszczalnik z lakieru. W lakierach wodorozcieńczalnych jest około 5-15% rozcieńczalników.
    U ciebie jest połysk, który podkreśla niedociągnięcia. Powierzchnia powinna zostać dokładnie zmatowiona najpierw 120 siatką a następnie 180. Bardzo powoli i systematycznie. powierzchnia musi być całkowicie matowa bez miejsc połyskujących. Oczyścić perfekcyjnie i lakierować.
    Lakier należy wylewać z pojemnika przez pończochę.
    Przydałoby się zdjęcie. Może to brud lub tworzące się w lakierze zawiesinki zdarza się, że tworzą się w trakcie lakierowania na podłodze mimo zachowania prawidłowej technologii i czystości.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał karkarmapatic Zobacz post
    Dlatego zastanawiam się nad kolejnym przecyklinowaniem (zdarciem tej warstwy lakieru) przepolerwoaniem i ponownym lakierowaniem ale to wiąże się z kolejnymi kosztami.
    Parkieciarz by to w tej samej cenie poprawił ale za grunt i lakier znowu trzeba będzie znowu zapłacić.
    Moze jestem okrutna, ale dlaczego to TY masz placic za poprawki? Przeciez to nie TY jestes fachowcem. To tak, jakbys poprosil krawca o dopasowanie spodni. Ten by ci zrobil za male. Idziesz na poprawke, ale za poprawke masz dodatkowo zaplacic za nitke??? Zamowili rodzice usluge i ta powinna zostac zrealizowana zgodnie z obowiazujacym standartem. Jesli sa jakies problemy, to przeciez rodzice ich nie spowodowali, prawda? A ze czasem dziwne rzeczy sie przytrafiaja? Bywa. Inwestorom na gieldzie tez sie dziwne rzeczy przytrafiaja, ale nikt im niczego nie zwraca. Sorry za dywagacje, ale sama jestem terz na etapie drugiej budowy i zaczynam miec po dziurki w nosie 'ojej, prosze pani, nie wiem dlaczego ta farba odpada...' Itd.
    Wykreśliłam ze swojego słownika słowo PROFESJONALISTA, a na SPECJALISTĘ mam uczulenie...

  4. #4
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał citizen girl Zobacz post
    Moze jestem okrutna, ale dlaczego to TY masz placic za poprawki? Przeciez to nie TY jestes fachowcem. To tak, jakbys poprosil krawca o dopasowanie spodni. Ten by ci zrobil za male. Idziesz na poprawke, ale za poprawke masz dodatkowo zaplacic za nitke??? Zamowili rodzice usluge i ta powinna zostac zrealizowana zgodnie z obowiazujacym standartem. Jesli sa jakies problemy, to przeciez rodzice ich nie spowodowali, prawda? A ze czasem dziwne rzeczy sie przytrafiaja? Bywa. Inwestorom na gieldzie tez sie dziwne rzeczy przytrafiaja, ale nikt im niczego nie zwraca. Sorry za dywagacje, ale sama jestem terz na etapie drugiej budowy i zaczynam miec po dziurki w nosie 'ojej, prosze pani, nie wiem dlaczego ta farba odpada...' Itd.
    jeżeli umówili się na dwie warstwy lakieru plus lakier podkładowy to masz rację. Jeśli jednak mowa była o trzech warstwach nawierzchniowego i lakier podkładowy to na razie nie ma mowy o partycypowaniu w kosztach nanoszenia trzeciej warstwy lakieru nawierzchniowego.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  5. #5

    Domyślnie

    Witam forumowiczów! Przyłączę się do tematu. U mnie z kolei po trzykrotnym lakierowaniu lakierem eukula strato 461 (półmat) pojawiły się połyskujące plamy. Wygląda to, jakby było coś nachlapane po całej powierzchni. Strasznie mnie to denerwuje. Co jest nie tak z lakierem i czy mogę coś z tym zrobić?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony