Przeciekające ściany

[dareks]

Dom stoi w miejscu, w którym przeważają silne zachodnie wiatry. Zachodnia strona budynku została z zewnątrz częściowo otynkowana. Jednak wewnątrz domu na tynkach po każdym silniejszym deszczu
(np. 19-11-2003) pojawiają się mokre plamy w kształcie pustaków. Plamy te pojawiły sie w części otynkowanej jak i nieotynkowanej. Wg mnie woda przedostaje się przez fugi między pustakami ( porotherm 25 ). Woda przeszła przez tynk zewnętrzny? ( czy to możliwe?). Przecież nieotynkowane domy stoją i mam nadzieję, że nie mają tego kłopotu.
Czy położenie ocieplenia ( styropian, ale bez ostatniej warstwy - tynku ) zlikwiduje zjawisko?

[Luna_tyk]

Wydaje mi się, że sam udzieliłeś odpowiedzi na swoje pytanie, pisząc o częściowym otynkowaniu śćiany zachodniej.
Przyjrzyj się uważnie ścianie - jakie partie nie są otynkowane, lub na jakich wykonano tylko obrzutkę, tj pierwszą warstwę, nie kryjącą dokładnie powierzchni ściany.
Woda najpewniej przenika istniejącymi szczelinami, sączy się fugami i komorami pustaków, i w dogodnym dla siebie miejscu pojawia się wewnątrz.
Owszem, nieotynkowane domy stoją, lecz są one najczęściej z cegły, często pełnej, murowane na pełne spoiny i z wykończeniem fugi.
Uważam , że styropian powinien radykalnie poprawić sytuację. Jednak brak tynku zewnętrznego może nadal powodować jednostkowe sączenia, przy czym z powodu migracji wody nie będziesz w stanie jednoznacznie określić miejsca jej wpływu.
Ponadto zbyt długie wystawianie styropianu na promienie UV wywoła jego degradację (zmiana barwy na żółtawą, kruchość).

[*marta*]

No ale styropien zaciągnięty klejem chyba rozwiąże problem?

[Luna_tyk]

Tak, klej tworzy płaszczyznę spływu wody, uniemożliwiając jej przenikanie poprzez linie styku płyt styropianu.
Dareks pytał jednak o styropian nieosłonięty

[*marta*]

Pytał o styropian bez ostatniej warstwy - tynku, więc trochę niejasno.
A ja mam zamiar tak zostawić na zimę (zaciągnięty klejem, bez tynku), więc też chciałam się upwenić.

Pozdrawiam,
Marta

[Doki]

Bylbyz to dobry argument ZA sciana trojwarstwowa?

[*marta*]

myślę, że raczej dobry argument PRZECIW ścianie jednowartswowej nieosłoniętej

[Luna_tyk]

To nie są argumenty - ani za, ani przeciw. Każdy typ ściany jest dobry, jeśli jest wykonany starannie, i dobrany został z uwzględnieniem środowiska i warunków, w jakich ma pracować.
Jak zawsze decydująca jest jakość wykonania - dane katalogowe, a wielkości rzeczywiste to często przeciwstawne bieguny.
Ja się zdecydowałem na jednowarstwowy Porotherm 44 P+W, konsekwentnie wykonany od A do Z. Z wyboru jestem b. zadowolony, bo mam już przegląd kosztów 1 pełnego roku, z zimą włącznie.
Pozdrawiam

[*marta*]

Luna_tyk, ale ja nie chciałam krytykować jednowarstwówek. Broń Boże. Ja napisałam "jednowarstwowa nie osłonięta". Taką ma na razie Darek. Czyli nie skończoną jeszcze ścianę.

Pozdrawiam,
Marta

[Luna_tyk]

tak też zrozumiałem Twoją wypowiedź.
Pozdrawiam

[*marta*]

Napiszę tak: ściana szczytowa, zachodnia - na parterze otynkowana, na piętrze nie(piszę o tynkach zewnętrznych). Wewnąrz jest tynk na parterze i piętrze. Plamy pojawiają się zarówno na parterze (tynk - pustak - tynk ), jak i na piętrze ( pustak - tynk ). Mam nadzieję, że ocieplenie bez tynku
"ostatniego" pomoże. Za dużo wydałem na poprawki poprawek.

[dareks]

ten wyżej to dareks.

Nasz domek z porothermu 25 pokryty styropianem, siatką, klejem i cerplastem przetrwał 2 zimy i został otynkowany wiosną tego roku. pyrka

[greg10]

Witam.Mam problem ze ścianami. Dom stoi nieotynkowany od środka i z zewnątrz, po ostatnich ulewnych deszczach woda zaczęła dostawać się do środka, generalnie pustaki - porotherm 25 P+W - zaczęły przemakać. Czy to normalne? Ocieplenie domu z zewnątrz i otynkowanie - przed zimą, tynki wewnętrzne - w trakcie. Proszę o poradę!