Ponoć bez czarny lubi wapno , jaką ilość dolomitu dosypać do dołka o wymiarach 60/80 - jedną łopatę, garść ??oprócz tego daję jeszcze obornik. Bez o żółtych liściach nie potrzebuje wapna ???
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBez czarny rośnie w glebie zasadowej lub wapiennej. Kolor liści tu nie ma nic do rzeczy. Liczy się gatunek. Jaką masz glebę?
Ja osobiście nie odważyłabym się sypać dolomitu do dołka i sadzić roślinę. Glebę pod nowe nasadzenia wapnuje się jesienią w dawce podawanej na opakowaniu. A sadzić po wapnowaniu wiosną.
Ale czy masz tak kwaśną glebę? Bez czarny w zasadzie zachowuje się trochę jak chwast, więc specjalne dopieszczanie go nie ma sensu.
Wątek z działanością w dziale ogłoszenia drobne
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTak, zachowuje się jak superchwast. Trudno go okiełznać, a o pozbyciu sie nie ma mowy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPodciągam , ja też mam z tym cholerstwem mega problem , nic na to nie działa.
Jak macie jakieś pomysły to bardzo chętnie poczytam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychO kurcze nie doczytałam to Ty chcesz to uprawiać w ogrodzie? O rany a ja tylko marzę by się tego pozbyć. Na mojej 5500m działce mam do wykopania jakieś ze 100 albo i więcej korzeni tego bzu, do tego kilka całkiem sporych i fakt pięknie owocujących krzewów, a raczej już drzew. U nas w ogrodzie to tylko łopata i siekiera pomaga. A może jakimś kwasem te korzenie- jak myślicie . Poproszę o dobre rady forumowe ogrodniczki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDuduś jak będę na Wichurze to zrobię zdjęcia, a co do mojego zdziwienia to wynika to z faku,że rosło tego u mnie mnóstwo. Teraz nie można nawet normalnie kosić trawy, a dzieciaki potykają się o kikuty.Korzenie są mega ,mąż dosłownie musi je porąbać siekierą w odkopanej ziemi, straszna robota. Sam krzew nie jest brzydki, ma owoce (właśnie moja teściowa robi znich jakąś nalewkę i sok) , jak będę mieć foto to wkleję.
Wojtek- ja kobieta (kubel30 - nie ma nic wspólnego z płcią) próbowałam roundupem ,ale to na nic, może gdyby były to małe krzaczki to tak , a pędzelkować wszystkie- to dzięki i tak ta chata spędza mi sen z powiek.Ale i tak dzięki serdeczne za odzew.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNajprawdopodobniej wcześniej nikt nie dbał o ten ogród i tak to sobie samo rosło przez długi czas, nie mam pojęcia czy ktoś to posadził czy są to samosiejki. Mój dom kupiłam od faceta który tam nie mieszkał, a jedynie potraktował go jako lokatę pieniędzy, więc jak to kupiliśmy to widok był dość smutny ,obraz nędzy i rozpaczy.
Wojtek a jak zakwszę tą siarką to póżniej mi tam coś jeszcze wyrośnie? Bo przyznam się laik jestem w tych sprawach. Najbardziej zależy mi by korzenie ,które zostały w ziemi (trochę wystają) zgniły i już nie odbijały nowych pędów . Obecnie z tych wystających wybiły nowe , bardzo grube gałęzie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAby sie pozbyć czarnego bzu, który się sieje, rozrasta bez opamiętania, próbowałam randapu, wykopania razem z korzeniami... I co? I nic go nie zmogło. Od wiosny, czyli od wykopania go, urósł około 2 metry.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychczarny bez lubi gleby zasadowe, ale to nie znaczy, że należy go sadzić na dolomicie.
Bez koralowy za to lubi bardziej kwaśne gleby.
Odmiany ogrodowe sa bardzo piękne.
Bez NIE rozrasta się przez odrosty korzeniowe.
a tu bez koralowy:
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPisząc "rozrasta" miałam na myśli rozrastanie gałęzi. rzeczywiście bez kiedy kwitnie, wygląda pięknie. Sama byłam zachwycona. Ale właśnie przez to rozrastanie gałęzi, trzeba go przycinać i po kilku latach jego łodygi stają się coraz grubsze i przycinanie już nie daje efektownych rezultatów. Dlatego nadaje się moim zdaniem na duże działki, aby zapełnić powierzchnię albo jako naturalna zasłona od sąsiadów latem. Na małe działki to pomyłka.
Nie znam sie na ogrodnictwie, ale mówię to z doświadczenia, bo mam na moim małym skrawku ogródka przed domem tę roślinę.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychbez ogrodowy to znaczy lilak?
Lilaki nie sa spokrewnione z bzem czarnym. To kompletnie inna roślina.
Dziki lilak ma bardzo silne odrosty korzeniowe.
Natomiast projektując sobie w ogrodzie bez czarny trzeba brać pod uwagę, że ten krzew osiąga do 3 m średnicy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych"ogrodowy" miałam na myśli taki, jak Elfir pokazałaś na powyzszym pierwszym zdjęciu (taki bordo), nie wiem jak się nazywa dokładnie, ale wygląda efektownie, jest bardziej ozdobny. Tamten bez "dziki" rósł w takim miejscu, że gdyby był ładniejszy, w sumie by nie przeszkadzał za bardzo, a zasłaniał od sąsiada. Nie wiem, czy to dobry pomysł wsadzać takowy w miejsce tamtego.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo u mnie rośnie dziki bez i jest ze sobą połączony korzeniami, nie jestem ogrodnikiem a raczej laikiem w tych sprawach .
My ze swoim walczyliśmy dziś o tak i mam nadzieję, że nie odrośnie
owszem jak zakwitł to był piękny
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych