dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1

    Domyślnie Wymiana podwaliny w drewnianym domu

    Witam.
    Mam pytanie czy ktoś mógłby w prosty łopatologiczny sposób opisać jak własnoręcznie wymienić podwalinę w drewnianym domu, jakie są na to metody, jakiego drewna użyć itd.?
    Konstrukcja ścian jest mieszana, w jednej części domu szkieletowa, ściany są wypełnione trocinami z wapnem, w drugiej patrząc od zewnątrz jest bal - trociny z wapnem - deska.

  2. #2

    Domyślnie

    Najłatwiejszym sposobem będzie wydarcie starej podwaliny i wymurowanie z bloczka w górę nowej podwaliny, lub ew wylanie betonowej. U siebie robiłem tak, że wywalalem 2 metry starej podwaliny, zostawialem 2 metry starej rozwalałem kolejne 2 metry i tak dalej, następnie robiłem belkę z prętów 12 i strzemiona co 15-20 cm i zalewalem to lekko mokrym betonem, tak, żeby można bylo zagęscic ręcznie. Minus jest jeden, ze później ta nowa podwalina wystaje poza obrys ścian i trzeba ją trochę podkuć, ale akurat w moim przypadku byla to jedyna mozliwość. A dla wszystkich ekspertów, chciałbym zaznaczyć, że wszystko było konsultowane z architektem i konstruktorem. A i pamiętaj, zeby zaczynać od rogów domu - nie wiem do końca dlaczego ale taki mi kazali

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał dzika_wenza Zobacz post
    Najłatwiejszym sposobem będzie wydarcie starej podwaliny i wymurowanie z bloczka w górę nowej podwaliny, lub ew wylanie betonowej. U siebie robiłem tak, że wywalalem 2 metry starej podwaliny, zostawialem 2 metry starej rozwalałem kolejne 2 metry i tak dalej, następnie robiłem belkę z prętów 12 i strzemiona co 15-20 cm i zalewalem to lekko mokrym betonem, tak, żeby można bylo zagęscic ręcznie. Minus jest jeden, ze później ta nowa podwalina wystaje poza obrys ścian i trzeba ją trochę podkuć, ale akurat w moim przypadku byla to jedyna mozliwość. A dla wszystkich ekspertów, chciałbym zaznaczyć, że wszystko było konsultowane z architektem i konstruktorem. A i pamiętaj, zeby zaczynać od rogów domu - nie wiem do końca dlaczego ale taki mi kazali
    Do podwaliny przymocowane są deski (w szkielecie) prostopadle. Podwalina jest szczelnie odizolowana od fundamentu, a powierzchnia ziemi nie może być niżej niż 25 cm. Beton, szybko nasiąka wodą i szybko ją oddaje do drzewa. Dla tego nie ma czegoś takiego jak podwalina murowana czy betonowa! Deski po jakimś czasie zgniją!
    A zatem:
    - oderwanie wierzchniej części ściany
    - oderwanie desek szkieletu tylko od podwaliny - na małej odległości
    - delikatne podbicie lub podniesienie oczepu
    - demontaż starej podwaliny
    - izolacja pozioma fundamentu
    - założenie nowej podwaliny (jeżeli podwójna deska to na zakład)
    - izolacja podwaliny
    - mocowanie podwaliny do fundamentu
    - mocowanie desek szkieletu
    - i od nowa ....
    - potem poszycie zewnętrzne itp itd
    Należy pamiętać, żeby wymieniać niewielkie elementy, w zależności od konstrukcji szkieletu, okien, drzwi, i innych czynników, które mogą wpłynąć na zawalenie się całego domu!
    Radzę raczej doświadczoną firmę - skoro nie masz pojęcia na ten temat!
    Pytajcie, to nic nie kosztuje ....
    [email protected]

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony