.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo tak, ale ja wracam do swojego. Po takiej przebudowie nie ma ani jednego pokoju na "powiększenie rodziny". jezeli nie planujecie - to rozmieszczenie i układ super. Jeżeli jednak... to radzę się zastanowić już teraz
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychhmmm... ogromne wyzwanie. ogrom roboty. ale i ogrom satysfakcji potencjalnie
kiedy przeczytałam o Twoim zakupie i remoncie, początkowo chciałam Ci napisać: błagam, tylko nie zmarnuj tego potencjału, nie stwórz jakiegoś pseudonowoczesnego koszmarku w tak pięknej kamienicy.... nie zepsuj jej zabudowami z kartongipsu, okropnymi podwieszanymi sufitami, halogenkami, materiałami, które do takiej kamienicy zupełnie nie przystają, itp.... podkreśl starą cegłę, zamiast ją zakrywać... nie zasłaniaj tych cudownych okien i drzwi jakimiś koszmarnymi firanami... i tak dalej...
widziałam już na forum tak cudne stare bryły, których właściciele stworzyli wewnątrz coś tak do nich niepasującego, że głowa boli. no bluźnierstwo po prostu.
ale kiedy poczytałam, jak się zakochałaś w tej kamienicy i w tej secesji, to już jestem spokojna bardziej o Twoje wybory
kocham takie kamienice, zachwycam się nimi spacerując po moim mieście, podziwiam udane renowacje, kręcę głową nad nieudanymi, ale najbardziej płakać mi sie chce, kiedy patrzę na te niszczejące, które miaso ma głęboko w dupie, bo to środek miasta i dzielnice "żulowe", nie opłaca się ratować... przede mną album "Secesja w Poznaniu". szkoda, że miastu nie zależy na ratowaniu tych perełek...
pokażesz "swoją" kamienicę z zewnątrz lub detale klatki schodowej? nie wątpię, że zachwycające...
pozdrawiam i życzę duuuużo wytrwałości w remontowaniu i uporu w dążeniu do celu!
________________
wykańczam. się.
wnętrze monah - trochę galeria, trochę opowieści dziwnej treści. wejście na własne ryzyko
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych...co do Waszych decyzji nt. podziału.... podjęłabym inne. ale to nie moje mieszkanie
________________
wykańczam. się.
wnętrze monah - trochę galeria, trochę opowieści dziwnej treści. wejście na własne ryzyko
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam.
Na wstepie gratuluje udanego polowanka,wspaniałe mieszkanie.
Prace podjete z rozmachem,odważnie i to daje jakieś pojecie o właścicielach.Zapowiada się tu wielka uczta
Zwróciłam uwage ,że wiszą nowe grzejniki,nowa instalacja ? Jeśli tak, to tepo szalone
Życze samych udanych pomysłów, zapowiada sie nieziemsko.
Pozdrawiam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBardzo ciekawy wątek się zapowiada. Przywrócenie świetności wnętrzom tej kamienicy to nie lada wyzwanie.
Pozostaje nam trzymanie kciuków za to, by się Wam to udało. Życzę dużo cierpliwości do ekip no i tego, byście trafiali na prawdziwych fachowców.
Mam nadzieję, że pozwolicie nam obejrzeć efekt końcowy, którym będziemy się zachwycać i cieszyć z finału razem z Wami.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmonah - mylisz się w kwestii starych kamienic. Miasto Poznań prowadzi program odnawiania starych kamienic z pożyczki UE. Przywracane są pierwotne układy lokali, poszatkowane wcześniej przez kwaterunek powojenny, przez co lokale mają powyżej 80 m2. Niestety - tylko pod wynajem, nie na sprzedaż (warunek udzielonej pożyczki)
Przykłady można obejrzeć w okolicy ul. Matejki.
Odnowienie jednej takiej kamienicy (i przystosowanie często dla osób niepełnosprawnych) to lekko licząc 2-3 mln. Samo przygotowanie i uzgadnianie dokumentacji z konserwatorem zabytków trwa 2-3 lata. Potem trzeba wykwaterować dotychczasowych lokatorów do nowych mieszkań komunalnych. Wielu z nich się nie zgadza opuścić mieszkania - kolejne lata to negocjacje. A następnie poszukać i wybrać w przetargach nie tylko ekipy budowlane, ale także sztukatorów, renowatorów, stolarzy-artystów.
Dlatego rocznie odnawia się 2-3 kamienice.
Może dlatego nie widać spektakularnych efektów?
Wiele niszczejących kamienic w centrum Poznania nie jest własnością miasta tylko osób prywatnych. Miasto obudowuje kamienice poniemieckie, które przejęło po wojnie i są w 100% własnością gminy. Trudno, aby miasto finansowało remont osobie prywatnej.
Zarządzałam taką starą kamienicą przy pl. Kolegiackim. Właścicielowi, po odzyskaniu własności w latach 90-tych nie zależało na remoncie, gdyż dotychczasowi lokatorzy kwaterunkowi są nieusuwalni - zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów. Właściciel wyremontuje i jak ma odzyskać poniesione nakłady? Lokatorzy kwaterunkowi mają w dużej mierze regulowany czynsz, śmiesznie niski (ok 3-4 zł/m2) i nie wolno go podnieść nagle do 20-30 zł (co jest ceną rynkową). Właściciel woli doprowadzić kamienicę do ruiny, by nadzór budowlany nakazał wyprowadzkę lokatorów. Ponieważ to lokatorzy osadzeni przez gminę na tych lokalach - to gmina, nie właściciel, musi zapewnić lokal zastępczy. Kamienica się opróżni i zostanie sprzedana. Deweloper kamienicę wyburzy (a jak nie dostanie zgody to podpali by się zawaliła, jak to już miało w kliku przypadkach miejsce w Poznaniu) i postawi nowy budynek z nowymi czynszami albo lokalami na sprzedaż.
Ostatnio edytowane przez Elfir ; 17-10-2010 o 01:04
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychElfir, masz rację co do właścicieli prywatnych... ale prof. Skuratowicz wymienia przykłady kamienic, za które odpowiada miasto...
...ale to nie temat na ten wątek. dzięki za uwagę, zapuszczę się głębiej w ten temat.
autorko - sorry za OT
________________
wykańczam. się.
wnętrze monah - trochę galeria, trochę opowieści dziwnej treści. wejście na własne ryzyko
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCześć. No, dreszczyk emocji poczułam. Będzie bardzo ale to bardzo ciekawie. Trzymam kciuki za postępy i szybkie wprowadzenie się!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitaj
Zmiany spore, mieszkanie z potencjałem. Nie popsuj tylko klimatu tej kamienicy plastykowymi oknami, halogenami i pólkami z k-g. Powodzenia.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPokój 'gościnny' zdecydowanie bardziej funkcjonalny, po tym powiększeniu. A czy rozważałaś zrobienie kuchni z jadalnią i salonu w sypialni i pracowni? Piękna sypialnia może być w tym pokoju z dużym balkonem, będzie tam też zaciszniej - bo to chyba strona od ulicy, prawda? Na jaką stronę świata wychodzi? Czy pracownia w pomieszczeniu 'kuchnia' byłaby też dobrze doświetlona? A jaka to właściwie pracownia....
To takie moje uwagi. Mieszkanie przepiękne!!! Gratuluję odwagi, bo wymaga sporo pracy i pieniędzy.
I życzę przede wszystkim radości w jego wykańczaniu : )
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych