Święta - dekoracje we wnętrzach

[aneta s]

Dziękuję Piu nasze forumowe koleżanki też maja w ofercie produkty LB, ja je bardzo lubię tylko odkąd mieszkam w Pl ceny mnie powalają

[piu]

to jest the best!!





I trochę czerni ...

[żona m]

czarno białe inspiry super!!!

Ja w ramach odreagowania ''szpitalnego oddziału dzieciecego w domu'' umyłam dziś okna w salonie. Kilka godzin mi to zajęło ,bo i rolety lamelka po lamelce ale mam satysfakcję, ze okna czyste. Udało mi się wstrzelić w tem. w słońcu 1,5 na plusie. Zauważyłam też, ze mimo mrozów w nocy, wzeszły mi hiacynty. Biedne, spod kory się wybiły, mają juz pąki, myślicie, ze wytrzymają te mrożne noce?

[piu]

żona_m

u mnie kwiaty okryte śnieżną kołdrą, więc się jeszcze łudzę Dziś - 17, a za dwa tygodnie ma być tyle na plusie i te skoki są chyba najgorsze...

Dla zdrówka to ja się zaopatrzyłam w kilogram pyłku pszczelego, propolis i 3 kg miodu. Póki co moje dzieci od urodzenia nie brały antybiotyków, NIGDY, aż lekarze nie wierzą, bo pomagają m.in. takie metody (o ile nie jest się alergikiem, gorąco polecam). Mój kolega powiedział, że pyłek pszczeli smakuje jak zdechła żaba, ale wolę łykać żaby, niż smarkać A tak serio, jak się wymiesza z miodem, nie jest złe, nawet dzieci wypiją
Pyłek to witaminowa bomba, a propolis - naturalny antybiotyk.


Moje krokusy to sobie mogę tylko na zdjęciach pooglądać










Idę ciachnąć z ogródka jakieś gałęzie, może jeszcze coś mi się rozwinie, pozazdrościłam strasznie Anetce

[piu]

[diana_teresa]

Ależ cudowne te krokusy, kurcze mój ogród jest łysy, a po zimie padło nam 80% tuj
A co do metod naturalnych też jestem zwolenniczką, polecam kit pszczeli działa jak antybiotyk, a pyłek pszczeli ja akurat uwielbiam, może dlatego, że kojarzy mi się z dzieciństwem, moi rodzice mają pszczoły więc te specyfiki mam od zawsze i bardzo lubię, a ogólnie miód zakupiony w sklepie a taki z prawdziwej pasieki to niebo a ziemia

[aneta s]

Z pyłkiem pszczelim trzeba bardzo ostroznie u dzieci, podobnie jak z miodem bo jeśli dziecko jest uczulone to może skończyć się tragedią. Ja jestem zdania, że naturalne metody jak najbardziej, moje dzieci np od 4 tygodnia po urodzeniu piją tran, pyłku nie używamy bo to nie dla nas ze względu na alergię

[Kamilcia]

część naszych - skromnych dekoracji, reszta jeszcze w "fazie tworzenia"

[diana_teresa]

Kamilcia cudowne dekoracje

[diana_teresa]

A u mnie na Święta kolorowo

[kaszak]

[Ew-ka]

Inspirowana powyższym zdjęciem
zrobiłam na drzwiach wejściowych podobną dekorację .....niestety śnieg i mróz trochę pokrzyżowały moje zapędy kwiatowe

[wyanna]

Ewcia, pełny szacunek. Ja bałwana ulepiłam Ale faktem jest, że aura w ogóle zniechęciła mnie do przystrajania świątecznie mieszkania.

[malkul]

U na było na zielono mimo śniegu za oknem

I przed domem:

[diana_teresa]

Oj cudowny parasol, szkoda że ten śnieg
A dla tych co lubią pooglądać wiosenne świeżutkie wydanie Green Canoe
http://issuu.com/greencanoe/docs/style_2013-1

[Kamilcia]

jeszcze trzy ode mnie - prosciutkie

[diana_teresa]

Kamilcia pięknie i jakie baziule

[Panna Z.]

Wazon na trzeciej fotce jest przepiękny (a konkretnie jego kolor) Zdradzisz skąd pochodzi?

[Kamilcia]

Wazon na trzeciej fotce jest przepiękny (a konkretnie jego kolor) Zdradzisz skąd pochodzi?

z wyprzedazy w Tesco - kosztował około 10-15 zł jak dobrze pamiętam Zgadzam się -kolor jest piękny

[żona m]

Święta mine ły, ozdoby schowane w kartony i wyniesione na strych. Stały tak długo, że miałam juz do nich awersję. Więcej tego błędu nie popełnię.

Za oknam wiosny brak, sanna na całego, idealnie na kulig.