czy na podbudowe kostki moge uzyc kruszonych pustakow keramzytowych?

[arkadio 123]

takich z lat 50tych, bardzo kruchych. bede rozbieral stary garaz i chcialbym je w ten sposob wykorzystac. Jakie zadanie ma ta wartswa - przepuszczac wode czy tez byc zbita? prosze o pomoc

[Blechert]

W latach pięćdziesiątych pustaki robili na bazie żużla. To się rozpada na pył, więc może być kiepskim materiałem na podbudowę. Podbudowa powinna być z kamienia łamanego lub gruzu betonowego bez cegły lub suchego betonu. Wszystko trzeba ubić ciężką maszyną. Ta warstwa musi mieć 20 cm. Betonu starczy 10cm.

[arkadio 123]

dziekuje

[Konto usunięte_12*]

Podbudowa powinna być z kamienia łamanego lub gruzu betonowego bez cegły lub suchego betonu.

A czy podbudowa może być z rozdrobnionego gruzu ceglanego? Mam go dużo i nie chciałbym płacić za wywózkę.

[arkadio 123]

ceglany gruz albo ten moj pustak z 50tych, ubity i na niego jakby polozyc folie ochronna? prosimy o poradzenie.

[mikolayi]

gruz ceglany, czy z pustaków żuzolwych się nie nadaje. Traci właściwości i jest niestabilny. Folia ochronna nic nie da. Materiał na podbudowę musi być trwały i dać się zagęścić (zastabilizować)

[Konto usunięte_12*]

gruz ceglany, czy z pustaków żuzolwych się nie nadaje. Traci właściwości i jest niestabilny. Folia ochronna nic nie da. Materiał na podbudowę musi być trwały i dać się zagęścić (zastabilizować)

...a gruz ceglany z dużą domieszką tynku piaskowo-wapiennego i piasku nadaje się?
Przecież u mnie całe podłoże pod "chudziakiem" w domu opiera się na takim materiale (ubite zagęszczarką) i nic się nie "obsuwa".

[Trociu]

Przecież u mnie całe podłoże pod "chudziakiem" w domu opiera się na takim materiale (ubite zagęszczarką) i nic się nie "obsuwa".

A kiedy zaglądałeś tam ostatni raz, że wiesz że nic się nie obsuwa

[Konto usunięte_12*]

A kiedy zaglądałeś tam ostatni raz, że wiesz że nic się nie obsuwa

Bo z powodu "chwilowego" braku "kasy" dom w stanie surowym stoi już dwa lata i "chudziak" jest na wierzchu. A jeździ się po nim sporo z różnymi ciężarami (cały ten parter służy za magazyn różnych ciężkich materiałów).

[mikolayi]

też się nie nadaje, to ze jest to zajeżdżone, nie oznacza, ze jest stabilne. Mozna spróbować dodać do tego cementu, wymieszać i zrobić z tego coś w rodzaju stabilizacji, ale nie ma gwarancji, że bedzie to trwałe. Raczej tylko przez jakiś czas i to niezbyt długi

[kamykkamyk2]

Ja tam na swój podjazd dawałem wszystkiego rodzaju gruz: pustaki keramzytowe, beton, cegłę czerwoną i białą, pustaki żużlowe, suporeks. Śmigałem po tym 2 lata, samo osiadło i się ubiło, w tym roku dałem na tłuczeń i ubiłem, niezauważyłem żeby coś siadło.

[Konto usunięte_12*]

też się nie nadaje, to ze jest to zajeżdżone, nie oznacza, ze jest stabilne.

W końcu to tylko kostka (dom na tym stać nie będzie). Więc jeśli nawet gdzieniegdzie "siądzie", to już samemu wyjmie się te kilka kostek i poprawi
Pozdro.

[mikolayi]

życzę skutecznego wyjmowania samodzielnego i podnoszenia

[m.trybulec]

Raczej nie stosowałbym innych materiałów niż zalecane. Jeżeli materiał użyty na podbudowę będzie się z czasem kruszył się i rozpadał nie pozostanie to bez wpływu na samą nawierzchnię. Jest tu już parę takich postów, że „kostka kiepska... bo się zapada”