dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Archi_Tekt

    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-632
    Posty
    1

    Domyślnie Policja sprawdza architektów

    Kochani, dostałem od znajomych (też architektów) o kontrolach policyjnych w firmach z naszej branży. Na celowniku jest pirackie oprogramowanie. Są już ponoć pierwsze postawione zarzuty, konfiskaty i cały ten nieprzyjemny młyn związany z tego typusprawami. Problem w tym, że odpowiadają za nielegalny software przełożeni, właściciele, a nie pracownicy, którzy zainstalowali nielegalny program. Przestrzegam więc wszystkich szefów studiów projektowych/ pracowni architektonicznych - sprawdzajcie, co mają w komputerach pracownicy. Na zmne dmuchać.

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Napisał Archi_Tekt Zobacz post
    Kochani, dostałem od znajomych (też architektów) o kontrolach policyjnych w firmach z naszej branży. Na celowniku jest pirackie oprogramowanie. Są już ponoć pierwsze postawione zarzuty, konfiskaty i cały ten nieprzyjemny młyn związany z tego typusprawami. Problem w tym, że odpowiadają za nielegalny software przełożeni, właściciele, a nie pracownicy, którzy zainstalowali nielegalny program. Przestrzegam więc wszystkich szefów studiów projektowych/ pracowni architektonicznych - sprawdzajcie, co mają w komputerach pracownicy. Na zmne dmuchać.
    A dlaczego ma odpowiadać pracownik?
    Szef (właściciel) ma dostarczyć narzędzia do pracy.
    Jeśli projekt wymagał użycia narzędzia na które szufuńcio poskąpił a jednocześnie szefuńcio skasował za projekt to I'm sorry, life is brutal.
    Szef właściciel w obawie przed samodzielną instalacją piratów zatrudnia informatyka, który blokuje taką możliwość.

    Koszty zatrudnienia informatyka, zakupu legalu są niczym w porównaniu do młynu związanego z wykryciem nielegalu.
    O przestojach w pracy nie wspomnę.

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    raczej wydaje mi się, że chodzi o oprogramowanie które sobie sam pracownik ściąga bez wiedzy przełożonego. Np. niektóre przeglądarki plików graficznych (np. Infra View) są freeware dla użytkowników domowych, ale płatne w firmach -, napisane o tym jest drobnym druczkiem w licencji, a jak wiadomo, licencje się rzadko czyta. Sama zrobiłam taką wtopę w byłej firmie i mnie informatyk uświadomił

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony