Codzienne obiektywne komentarze polityczne. ;)

[aaroncio]

szopen daj spokój, merytoryczna dyskusja z tym Panem jest bez sensu, facet jest zaprogramowany w jedynie słusznym kierunku,
poza tym nie przeczytał jeszcze dzisiejszej wyborczej więc nie wie co ma myśleć.

Coś jest na rzeczy. Mam paru kumpli co zaczynają dzień z Gazetą Wyborczą. Jacyś tacy agresywni są. Myślałem że może jacyś chorzy, znerwicowani- czemu się nie dziwię bo czasy dzisiaj trudne. Ale jak się głębiej zastanowić, to może to być przyczyna czytania Gazety.

[maysee]

Jak sie spotkacie, to zróbcie zrzutę, bo mi wisicie wodoodporny tusz do rzęs

A tak na marginesie. Dręczy mnie najmodniesze ostatnio słowo: przełom. Chodzi oczywiście o prezydenta, który w niecały tydzień załatwił syberyjskiego niedźwiedzia i amerykańską pumę. To sie nazywa polowanie!
Czy coś sie przełamało, bo kilka dni wiadomości nie oglądałam...

Moj komentarz: Rusin to zawsze bedzie Rusin i predzej piekny OLO nabawi sie sylwetki skoczka narciarskiego niz rzeczywiscie cos sie zmieni. Co do "Czarnego Papieza" to jedyne co przywiozl ze soba prezydent "Zgoda buduje" to piekny, plastikowy breloczek stars and stripes po 2$ sztuka.

[perm]

szopen daj spokój, merytoryczna dyskusja z tym Panem jest bez sensu, facet jest zaprogramowany w jedynie słusznym kierunku,
poza tym nie przeczytał jeszcze dzisiejszej wyborczej więc nie wie co ma myśleć.

Jak się nie ma argumentów to najłatwiej powiedzieć że dyskusja jest bez sensu.
Popatrz na swoje posty, wylewasz żale jakieś, żadnych konkretów tylko insynuacje typu: zmanipulowani, głupi, niewiedzący. Tak PiS ocenia ludzi. Tylko dlatego że przegrał kolejne wybory. To jest chyba najbardziej wku...jące u was. Rzucacie takie hasła nawet bez prób udowodnienia że macie rację. Ja jestem pragmatykiem, nie wierzę w cuda i objawionych poprawiaczy świata takich jak Kaczyński. Nabijam sie tu z jego zębów, z jego ogólnego niechlujstwa ale nie bez powodu. To ma ścisły związek z tym jakim on jest człowiekiem i politykiem. Jest nie dbającą o drobiazgi fleją która wmawia innym że wszystko wie najlepiej. Jak wie wszystko to może też powinien wiedzieć że z takimi resztkami uzębienia nie powinno się chodzić bo to i niezdrowe i wstyd po prostu. On chce rządzić. Jaka jest gwarancja że to niechlujstwo nie przeniesie się na sposób zarządzania państwem? Żadna! Raz juz tego dowiódł. Realizował idee może i szczytne ale w sposób karykaturalny własnie poprzez ten brak dbałości o szczegóły, o to choćby by jak już się coś zacznie to zrobić do końca. Nie wychodziło rządzenie to co zaczął robić? Szukac wrogów i wmawiać wszystkim że to ich wina. Nawet nie potrafił ich nazwać nie mowiąc o jakimś tam przeciwdziałaniu. Groteskowa, smutna i jednocześnie śmieszna postać. To on ale jego poplecznicy to już inna para kaloszy. Albo są to cwaniaki w rodzaju Kurskiego i Ziobry albo trzęsąca się wazelina jak Brudziński, czy Kępa oraz Jakubiak. Tam nie ma normalnych ludzi! Zacytuj mi choćby jedną wypowiedź obecnego członka PiS krytykującą prezesa. Nie ma! Oni sie z nim zgadzają w 300%. Do tego jeszcze ta patriotyczna retoryka. Rozbijanie Polski, dzielenie Polaków, zwracanie się do obcych mocarstw o pomoc bo sie demokratyczne wybory przegrało to po prostu warcholizm, nasza cecha narodowa. Co to ma wspólnego z patriotyzmem? Takich szkodników w Polsce dawno nie było. Na szczęście ludzie przejrzeli na oczy.

[aaroncio]

Obiektywnie skomentuję to tak.
Droga do synagogi jest pięknie odśnieżona, ponieważ Żydzi w przeciwieństwie do tzw. radiomaryjnych , zamiast kłapać dziobem, jak to im niebogom ciężko, wzięli się dawno do roboty.

Z góry przepraszam. Nie żebym się czepiał, ale słowo "dawno" nie jest jednoznaczne. Może oznaczać 100 lat wstecz, rok, tydzień, dzień, kilka godzin też oznacza dawno w mowie potocznej.
Dalej idąc tokiem rozumowania, jeżeli przyjmiemy, że dawno to jest np. rok temu, to na pewno Im ( tym Żydom) znowu tą drogę do synagogi zasypało.
Nawet jeżeli ustalimy wspólnie, że dawno to mogło być tydzień temu i teraz nie odgarniają, to znowu Im tą drogę zasypało.
Bardziej optował bym za opcją, że dawno to jest kilka godzin temu, bo znając geniusz, pracowitość i spryt moich Braci wyznania Mojżeszowego, nawet podczas świąt można jakoś obejść niemożliwe.
Dlatego analizując na gorąco przytyk do Bolda, że nie czyta ze zrozumienie jest niejako chybiony i zamyka drogę do dalszej polmiki.

[maysee]

Jest nie dbającą o drobiazgi fleją która wmawia innym że wszystko wie najlepiej.(...) Jaka jest gwarancja że to niechlujstwo nie przeniesie się na sposób zarządzania państwem? Żadna! Raz juz tego dowiódł.

Kurde cos w tym jest. Ekstrapolujac Twoje przypuszczenie osmiele sie dodac, ze w takim razie Rysiek Kalisz i OLO powinni razem rzadzic naszym pieknym krajem. Po ich tuszy wnosze, ze byliby dobrymi gospodarzami, ze tylko hasac, hasac i popuszczac pasa od sasa do lasa...

[Pepeg z Gumy]

szopen daj spokój, merytoryczna dyskusja z tym Panem jest bez sensu, facet jest zaprogramowany w jedynie słusznym kierunku,
poza tym nie przeczytał jeszcze dzisiejszej wyborczej więc nie wie co ma myśleć.

Coraz bardziej mnie zaskakujesz. Aleś się rozkręcił.
Wiem, wiem w towarzystwie inteligentniejszych raźniej Ci to idzie, bo co dwie głowy , to nie jedna.
Te fajerwerki przedniej ironii, ta swada i kaskady inwencji muszą budzić respekt.
A te sugestie i znajomość ludzkiej psychiki - majstersztyk. A jaka dynamika?
Przyznaj się, szwagier Ci trochę pomaga.

Muszę Cię jednak trochę zmartwić.
Jako osobnik wyznania handlowego (ależ to była aluzja z Twojej strony no,no ...wręcz perełka) , nie wydam grosza na żadną smutną prasę.
Zaprawdę powiadam Ci , że czytuję tylko Wasz Dziennik i Gazetę Patryjotyczną.
Uwielbiam surrealizm i za to mogę zapłacić. Słowo "surrealizm" może trudne, ale w razie czego możesz zapytać szwagra albo Ci maysee wy-ekstrapoluje.

PS aaroncio, widzę ,że masz niezłe przygotowanie do relatywizacji pojęcia "dawno".

[aaroncio]

PS aaroncio, widzę ,że masz niezłe przygotowanie do relatywizacji pojęcia "dawno".

Wielkie dzięki
Staram się podciągać intelektualnie i widzę, że mogę liczyć na Ciebie.
Elita to elita do czegoś zobowiązuje, chyba ?

[Pepeg z Gumy]

aaroncio - nie ma za co, zawsze możesz liczyć na moje dobre słowo.

A co Państwo sądzą o wizycie Bronka z przyciężkim dowcipem w USA.
Jestem ciekaw Waszych obiektywnych ( he,he) komentarzy.

[Chef Paul]

Coś jest na rzeczy. Mam paru kumpli co zaczynają dzień z Gazetą Wyborczą. Jacyś tacy agresywni są. Myślałem że może jacyś chorzy, znerwicowani- czemu się nie dziwię bo czasy dzisiaj trudne. Ale jak się głębiej zastanowić, to może to być przyczyna czytania Gazety.

... nie wpadnij czasami do tej "głębi" w czasie zastanawiania ...

[amalfi]

aaroncio - nie ma za co, zawsze możesz liczyć na moje dobre słowo.

A co Państwo sądzą o wizycie Bronka z przyciężkim dowcipem w USA.
Jestem ciekaw Waszych obiektywnych ( he,he) komentarzy.

Podobno po spowiedzi człowiekowi lekko na duszy sie robi, więc jak sie prezydent wyspowiadał we formularzu wizowym, to i humor mu dopisywał.

[Chef Paul]

aaroncio - nie ma za co, zawsze możesz liczyć na moje dobre słowo.

A co Państwo sądzą o wizycie Bronka z przyciężkim dowcipem w USA.
Jestem ciekaw Waszych obiektywnych ( he,he) komentarzy.

... trudno się odnieść ... kilkusekundowe wzmianki w dziennikach o "jakiejśtam" wizycie ze Wschodniej Europy

[amalfi]

... trudno się odnieść ... kilkusekundowe wzmianki w dziennikach o "jakiejśtam" wizycie ze Wschodniej Europy

Nie żartuj. Nie było to wiadomością dnia?

[Bold]

Jako osobnik wyznania handlowego (ależ to była aluzja z Twojej strony no,no ...wręcz perełka) , nie wydam grosza na żadną smutną prasę.
.

ha ha ha
jad zalewa ci oczy
rozwalasz mnie, moje słowa skierowane do szopena dotyczyły perma, nie ciebie,
no i co, podaj ten adres do odśnieżenia, dałbyś coś zarobić mnie i szwagrowi przed świętami,
no chyba że jak na żydka przystało szkoda ci kasy na dwa jabole,
nie ma sprawy zadowolimy się jednym

[Bold]

Nie żartuj. Nie było to wiadomością dnia?

nawet w TVN coś mało o tej wiekopomnej chwili gadają,
koniec świata

[Chef Paul]

Nie żartuj. Nie było to wiadomością dnia?

... ... było o prywatnej rakiecie (raczej nie polskiej)
... może coś dziś w gazetach ? (jeszcze nie czytałem)

[Pepeg z Gumy]

Podobno po spowiedzi człowiekowi lekko na duszy sie robi, więc jak sie prezydent wyspowiadał we formularzu wizowym, to i humor mu dopisywał.

Jeśli to humor, to wyjątkowo ciężki. No cóż , niektórzy permanentni harcerze tak mają.
Dzisiaj jeden amerykanista , tłumaczył , jak wielki nietakt popełnił Bronisław w obecności zróżnicowanej etnicznie głowy narodu ( all rights by Ch.Paul).mówiąc, że "idąc na długie polowanie trzeba zabezpieczyć domy i bezpieczeństwo kobiet".
Ja rozumiem kompletną głupotę tej alegorii , ale czy lepiej by było gdyby powiedział :
Wybierając się na łupienie i mordowanie sąsiednich plemion, powinniśmy zabezpieczyć sobie maczety i strzały.?

[aaroncio]

aaroncio - nie ma za co, zawsze możesz liczyć na moje dobre słowo..

Jednak miałem rację, że jesteś nie z tego świata. Zaczynasz lewitować.
Musisz się bardziej konspirować, wiesz że lewaki nie lubią odszczepieńców.

[Pepeg z Gumy]

ha ha ha
jad zalewa ci oczy
rozwalasz mnie, moje słowa skierowane do szopena dotyczyły perma, nie ciebie,
no i co, podaj ten adres do odśnieżenia, dałbyś coś zarobić mnie i szwagrowi przed świętami,
no chyba że jak na żydka przystało szkoda ci kasy na dwa jabole,
nie ma sprawy zadowolimy się jednym

Knypek , daj spokój z tym waszym wszechobecnym jadem, który wszędzie was zalewa.
Nie rób z siebie poniewieranego wała.Śmieszysz mnie a wisisz mi na tyle , żeby aż takich emocji nie wywoływać.

[Pepeg z Gumy]

Musisz się bardziej konspirować, wiesz że lewaki nie lubią odszczepieńców.

A skąd ja mam to wiedzieć.
Ale ty widać dobrze wiesz, czego lewacy nie lubią.

[aaroncio]

... nie wpadnij czasami do tej "głębi" w czasie zastanawiania ...

Dzięki za troskę dobry człowieku