Napisał
Magda&Sławek
Cena sosny i modrzewia jest w Polsce ta sama , nie mowie tu o syberyjskim , a cena robocizny w moim regoinie to ogromna rozbieznosc .W moim domu oczapa ma wymiary 24cmx14cmx12m i prosze mi wierzyc na mojej budowie nie bylo dzwigu a 6 ciesli , jakos dali rade.Belki stropowe 24x14x11m , sztuk 20 , sosna powietrzno sucha , a ciesle nie sa znajomymi tylko legalna firma odprowadzajaca podatek.Napisalam , ze wykonczeniowke robimy z sasiadem ktory jest fachowcem w tej dziedzinie i rowniez mu placimy bo to jego praca a nie pomoc sasiedzka.Mozna by rzec , ze uratowal nam budowe przed zastojem , bo firma na ktora czekalismy 2 miesiace wziela zaliczke i sie nie pojawila. W zwiazku z tym podjelismy decyzje , ze wykonczymy dom sami z pomoca sasiada.Przed nami ogrom pracy , ale przynajmniej bede wiedziala co mam pod tynkiem ...... Dyskutowanie o cenach drzewa nie ma wiekszego sensu , a jak ktos lubi przeplacac to jego sprawa , w koncu kazdy ma co chce miec.J wybralam swojego ciesle nie dlatego ze byl najtanszy , wybralam bo odpowiadal mi jako czlowiek i fachowiec , no i jeszcze mial swoje drzewo , w sensie sam kupil w nadlesnictwie , a nie ze swojego lasu.Facet w pantoflach z czubami zadzierajacy nos wyzej glowy to nie moja bajka , ktos taki nie moglby budowac mojego domu......I to by bylo na tyle