dzięki za lekturę, w wolnych chwilach postaram się to ogarnąć
z człowiekiem od wentylacji jestem umówiony na poniedziałek. Ciekaw jestem co przyniesie ten dzień...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychczyli jak? wytłumacz łopatologicznie
Czy 120zł od punku za robociznę to dużo? Bo wydaje mi się, że dosyć sporo...
Z podziały na pomieszczenia czyste i brudne wychodzi mi tak:
parter
nawiew: korytarz, gabinet, salon + ewentualnie jadalnia
wywiew: łazienka, kuchnia, wiatrołap
wychodzi, że 3-4 nawiewy i 3 wywiewy.
poddasze
nawiew: 4 sypialnie, korytarz
wywiew: 2 garderoby, duża łazienka (18,5mkw)
wychodzi:, że 5 nawiewów i 3 wywiewy.
Czy można/warto robić nadciśnienie? Czy musi to być wszystko zrównoważone w proporcjach?
Ostatnio edytowane przez Tysonq ; 04-02-2011 o 13:43
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychParter:
a/ nawiew- gabinet, salon + ewentualnie jadalnia, wiatrołap
b/ wywiew- wiatrołap, kuchnia, łazienka + ewentualnie salon jak ma być kominek
Poddasze:
a/ nawiew: 4 sypialnie
b/ wywiew: 2 garderoby, łazienka
To mamy około 13-15 anemostatów. Ale jeszcze trzeba doliczyć czerpnię, wyrzutnię. No i reku a jak tu ten fachman, liczy punkt / punkty ? Trzeba się jego pytać
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychnie wiem dokładnie jak on liczy punkt. Zapewne i tak sam będę to robił, żeby obniżyć koszty.
w wiatrołapie daje się nawiew? tak na logikę to powinien być wywiew, żeby ewentualne zapachy wyciągać, a nie przeganiać dalej do domu.
Kominek w salonie będzie, ale już jest podprowadzona rura pod kominek do czerpania świeżego powietrza z zewnątrz. To w takim razie trzeba w salonie zamontować i nawiew i wywiew? W sumie to mi pasuje, bo mam dwa kanały w salonie na przeciwnych ścianach.
A co z korytarzami na dole i na górze?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZasadniczo w wiatrołapie nawiew i wywiew, tam gdzie kominek podobnie. Tylko nie wiem czy się rozumiemy, tam powinien być nawiew i wywiew WM.
Nie chodzi tu o doprowadzenie powietrza zewnętrznego do kominka. Jak ma być WM to kominek musi być z zamknięta komorą spalania. Czyli kanał nawiewny doprowadzający powietrze zewnętrzne musi być podpięty bezpośrednio do kominka. To połączenie musi być szczelne jak i sam kominek.
WM powinna być zrównoważona, czyli jednakowa ilość powietrza wchodzi do domu i wychodzi z domu. Ale aby zapobiec zaciąganiu dymu przez WM z kominka, przy jego otwieraniu można zastosować wyłącznik wentylatora wywiewnego lub zwiększyć tylko sam nawiew. Powstanie nadciśnienie i nie będzie dymu w salonie.
Jaka jest średnica nawiewu powietrza zewnętrznego do kominka?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychjeżeli chodzi o kominek to tak jak napisałeś: rura będzie poprowadzone bezpośrednio do kominka i kominek będzie z zamkniętą komorą spalania.
Średnica rury to 160mm chyba trochę przyszalałem, bo słyszałem, że przeważnie daje się 110. Na pewno nie zaszkodzi i tak będzie zamontowany jakiś wichajster do regulacji dostarczanego powietrza.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam, jakiś czas szukam wątku dla mojego pytania...więc może tu
Jesteśmy w przededniu otrzymaniu mieszkania służbowego po "remoncie" (czytaj zrobione c.o., odmalowane stare ściany, panele i nowe okna w starym drewnianym domu). Niestety nikt (właściciel, inspektor budowlany) nie pomyślał o sprawdzeniu stanu wentylacji która wygląda tak:
mieszkanie ma 57m2: przedpokój, kuchnia, łazienka bez okna, dwa pokoje.
Istnieją dwa przewody wentylacyjne kominowy: 1- łazienka, 2 -kuchnia - który został zasłonięty przez 140 l zbiornik z ciepłą wodą...
Z przewodu wentylacyjnego kuchennego wyjęliśmy 50l śmieci, gruzu itp, przebiliśmy go wyżej, ponad krawędź bojlera, założyliśmy kratkę wentylacyjną 14x21(zachodzi pod bojler). Jest ok - powietrze "idzie" na zew.
Wspomnę jeszcze że niestety w kuchni znajduje się nasz piec c.o. - kuchnia z płaszczem wodnym..
Pojawił się jednak problem z wentylacją w łazience, gdyż wdmuchuje powietrze do środka.
Wydaje się, że sprawa jest błaha, ale jesteśmy zasypywani tak dziwnymi radami, a po tym jak został przeprowadzony remont nie wierzę już w żadne "dobre rady" naszego miejscowego inspektora, "ekipę" i słowa, że "bedzie Pani zadowolona..." bo jak wiadomo - nie jestem!
Co radzicie? Czy jedynym wyjściem jest zamontowanie wentylacji w oknie (nie wyobrażam sobie tego przy -25 stopniach mrozu i wietrze, które w tym rejonie są częstsze niż słońce, bo to teren górski, gdzie zima trwa od paźdź. do maja... a może jednak muszę?? Może jakieś wiercenie w ścianie? Dodam, że dom jest drewniany, nieocieplony, drzwi wejściowe choć nowe to nieszczelne (a miałam być zadowolona ) i ciągnie z puszek na prąd...
Pomóżcie proszę!!! za trzy tygodnie jest przekazanie i montujemy kuchnię!
I podkreślę jeszcze raz, ten domek jest własnością Skarbu państwa, remontowany w przetargu, kto wie czego jeszcze możemy się spodziewać...
Ostatnio edytowane przez Gewka ; 28-02-2011 o 11:36
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa to widzę tak
Przyczyny obecnego stany są dwie - wymienione okna i udrożniony przez Was kanał wentylacyjny w kuchni.
Wentylacja żeby prawidłowo działać musi zapewniać zarówno dopływ jak odpływ powietrza.
Wymienienie okien na szczelne (stare zapewniały naturalny nawiew) spowodowało zakłócenie tego stanu, czego przekładem jest pizganie chłodem z każdej dziury (puszki prądowe).
Swoja drogą ten dom dziurawy jest jak po ostrzale
Odwrócenie ciągu w kanale łazienkowym najprawdopodobniej jest spowodowane właśnie tym szczelnymi oknami oraz znacznie mniejszymi oporami kanału kuchennego który udrożniliście.
Dodatkowo okresowe korzystanie z pieca, którego kanał dymowy prawdopodobnie przylega do kanału wentylacyjnego i podczas palenia ogrzewa go, wspomaga ciąg wentylacyjny.
Sprawdźcie drożność kanału łazienkowego.
Druga sprawa to rozszczelnienie okien (czy po otwarciu któregoś ciąg w łazience jest dalej odwrócony?), choć obawiam się że to nie wystarczy i będzie konieczne zastosowanie nawiewników.
Pozdrawiam
Jani_63
--------------------------------
Nie sztuką robić. Sztuką zrobić DOBRZE !!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmieszkanko jest małe więc koszty reku z instalacją też będą małe, góra 4000,- będzie można na głucho uszczelnić wszystkie znalezione dziury czy się inspektorowi podoba czy nie, łącznie z puszkami el , kwestia tylko ile wy tam będziecie mieszkać
to tylko moje zdanie, być może błędne więc niech mnie ktoś naprostuje, jeśli uraziłem kogoś to niezamierzenie i za to przepraszam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZakładanie nowego systemu nawet "tylko " za 4 tys nie wchodzi w grę, bo to nie jest nasze mieszkanie i zapowiada się że tylko na kilka najbliższych lat 5, może 6. No chyba , że namówiłabym właściciela...ale jak już pisałam, on woli wstawić nawietrzniki w oknach
I wszystko by grało, tylko niepokoi mnie to, że ten dom i ciągnie powietrze z każdej innej dziury, ma nieocieplone, drewniane ściany, więc nie jest szczelną puszką. Obawiam się, że nawietrzniki dające nawet 50m3powietrza/h mogą spowodować że zimą nie nagrzeje mieszkania nawet do 15 stopni. Łapię się każdego innego sposobu, który może okazać sie skuteczny, a nie spowoduje aż takich strat ciepła.
Dziś jedziemy sprawdzić, co sie będzie działo przy rozszczelnionych/uchylonych oknach.
Dzięki za zainteresowanie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychremont tego mieszkanka tą metodą do niczego nie doprowadzi bo i tak będzie wiało i tak i nawet nie będziesz wiedzieć czy oknami czy innymi dziurami, będzie za to ładnie wyglądać co jest chyba ważniejsze niż rachunki za ciepło
w sumie to nie będą takie duże bo mieszkanko jest małe
to tylko moje zdanie, być może błędne więc niech mnie ktoś naprostuje, jeśli uraziłem kogoś to niezamierzenie i za to przepraszam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych