dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15
  1. #1

    Domyślnie pomocy - parkieciarze zniszczyli strukturę drewna

    Witam i proszę o pomoc..
    Parkieciarze lakierując parkiet dębowy (grube deski 22mm) w paru miejscach przedpokoju schrzanili - były zatopione pyłki, włosy oraz efekt "skórki pomarańczy". Powiedzieli, że aby to naprawić muszą zmatowić i polakierować podłogę w całym mieszkaniu. Niestety przy poprawianiu znowu dwa razy im nie wyszło - w końcu za trzecim razem powiedzieli, że to wina lakieru który się nie przyjmuje w tych warunkach i zastosowali lakier wodny. problem w tym, że 3x matowiąc i lakierując tę biędną podłogę kompletnie zaorali strukturę drewna - teraz lakierowanie im wyszło, ale podłoga jest gładka jak plastik i przypomina najtańsze panele (( Nienawidzę czegoś takiego Co więcej twierdzą, że kolejne cyklinowanie do żywego drewna nie poprawi sytuacji - nie przywróci struktury. Chyba nie całkiem jest to prawdą, bo widywałam znacznie starsze wyremontowane parkiety mające naturalny drewniany wygląd. Do tej pory podłoga była cyklinowana 2 razy (raz przy pierwszym położeniu, drugi raz przy remoncie - tym, gdzie schrzanili). Co teraz zrobić? domagać się od nich scyklinowania do drewna? i może np zaolejowania?

    pomóżcie proszę, załamana jestem, bo piękna niegdyś podłoga wygląda teraz tak że przykro patrzeć

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał kai Zobacz post
    Witam i proszę o pomoc..
    Parkieciarze lakierując parkiet dębowy (grube deski 22mm) w paru miejscach przedpokoju schrzanili - były zatopione pyłki, włosy oraz efekt "skórki pomarańczy". Powiedzieli, że aby to naprawić muszą zmatowić i polakierować podłogę w całym mieszkaniu. Niestety przy poprawianiu znowu dwa razy im nie wyszło - w końcu za trzecim razem powiedzieli, że to wina lakieru który się nie przyjmuje w tych warunkach i zastosowali lakier wodny. problem w tym, że 3x matowiąc i lakierując tę biędną podłogę kompletnie zaorali strukturę drewna - teraz lakierowanie im wyszło, ale podłoga jest gładka jak plastik i przypomina najtańsze panele (( Nienawidzę czegoś takiego Co więcej twierdzą, że kolejne cyklinowanie do żywego drewna nie poprawi sytuacji - nie przywróci struktury. Chyba nie całkiem jest to prawdą, bo widywałam znacznie starsze wyremontowane parkiety mające naturalny drewniany wygląd. Do tej pory podłoga była cyklinowana 2 razy (raz przy pierwszym położeniu, drugi raz przy remoncie - tym, gdzie schrzanili). Co teraz zrobić? domagać się od nich scyklinowania do drewna? i może np zaolejowania?

    pomóżcie proszę, załamana jestem, bo piękna niegdyś podłoga wygląda teraz tak że przykro patrzeć
    próbują zakończyć u ciebie przygodę z parkietem. Można i trzeba zrobić tak jak sobie życzysz. Często po takich poprawiam. Należy zdjąć lakier cyklinując 60 po skosie słojów drewna. Następnie 80 i na koniec wzdłuż 120. Delikatnie przeszlifować polerką z siatką 100 lub 120. położyć grunt na alkoholu jeżeli chcesz podłogę w jaśniejszym odcieniu dębu. Lakier podkładowy nakładać po dokładnym odkurzeniu blachą lakierniczą. Następnie warstwa lakieru. Na drugi dzień zmatowić dokładnie odkurzyć i wilgotnym mopem (stary ręcznik frotowy) ściągnąć dokładnie resztki pyłu. Po 30 minutach lakierować. Na butach worki foliowe. Zmiana ubrania na nie zakurzone. Musi wyjść.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  3. #3

    Domyślnie

    Jarek, dzięki serdeczne za odpowiedź. W międzyczasie dopiero skojarzyłam, jaki facet kit mi wciskał - przecież drewno pływa dlatego, że ma porowatą strukturę, nie jest to ciało idealnie solidne. Nie ma więc fizycznie takiej możliwości, żeby po zdjęciu tego całego lakieru nie odzyskać naturalnej struktury. Jest teraz gładkie tylko dlatego, że lakier zalał pory i potem został zeszlifowany na płasko btw - poprzednio operacja cała, zmatowienia i polakierowania 55m2 parkietu zajęła panom około 2h30min - to chyba szybko trochę?

  4. #4

    Domyślnie

    Rozmawialiśmy dziś z wykonawcą - powiedział, że zrobić tej podłogi idealnie lakierem chemoutwardzalnym nie da się. Może nam scyklinować tę podłogę ponownie i polakierować 1 warstwę chemoutwardzalnym, następną wodnym. Jeśli chcemy obie warstwy chemoutwardzalnym, może nam zwrócić pieniądze za cyklinowanie i lakierowanie i niech ktoś inny podejmie się tego. Czy te lakiery chemoutwardzalne serio są takie trudne? Zależy nam na ciepłej nasyconej barwie podłogi, a ten lakier wodny ma bledszą, chłodniejszą...

    Ewentualnie możecie polecić dobrą ekipę z Warszawy?

  5. #5
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar fredi07
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-154
    Dzielnica
    Żoliborz
    Posty
    833

    Domyślnie

    Podaj nazwę tego lakieru chemoutwardzalnego. Kto go kupował? Ty czy parkieciarz?
    Tu była reklama [ Regulamin Forum, pkt 2.4.c ]

  6. #6

    Domyślnie

    Parkieciarz. Lakier Maximus.

  7. #7
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał kai Zobacz post
    Parkieciarz. Lakier Maximus.
    Fredi07 to fachowiec dużej klasy. sam się nawinął. Bierz go, zrobi wedle życzenia.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał jarekkur Zobacz post
    Fredi07 to fachowiec dużej klasy. sam się nawinął. Bierz go, zrobi wedle życzenia.
    Po co szukać jak jest na miejscu. Pozdrawiam.

  9. #9

    Domyślnie

    dzięki za rekomendację skorzystam na pewno następnym razem, teraz aktualny wykonawca rozpoczął już cyklinowanie. w sumie nie narzekam, całkowicie uznali reklamację i od razu przystapili do poprawek, bez czekania.

    mam za to pytanie o lakiery - wyczytałam, że od lakierów chemoutwardzalnych rynek już odchodzi, wskutek dyrektyw EU czynniki najbardziej znaczące dla twardości zostały z nich usunięte, w tej chwili nie mają już żadnych zalet w stosunku do wodnych, natomiast śmierdzą i trują.

    jutro będą nakładali podkład, więc mam dzisiejszy dzień na decyzję, może polakierować obie warstwy lakierem wodnym - berger albo bona?

    alternatywą jest podkład domalux capon, 1sza warstwa chemiczny maximus, 2ga warstwa wodny berger

    pozdrawiam

  10. #10
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    bertold

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Posty
    7

    Domyślnie

    W przypadku dęba nie ma potrzeby używania mocnych lakierów podkładowych,użyłbym z Bergera podkład chemiczny Egzotengrund który dość neutralnie pokaze kolor drewna a na to też z Bergera Gold lub 2KPU zależy na co cie stac,ten zestaw wychodzi zawsze,jak zastosujecie mocny lakier podkładowy to dąb wyjdzie ciemny słomkowy i nienaturalny.

  11. #11

    Domyślnie

    dzięki za szybką odp. Wykonawca w wariancie wodnym poleca włąśnie Bergera Exotengrund jako podkład, a lakier 2KPU. Mam nadzieję, że podłoga będzie miała ciepłą barwę, nie będzie za jasna?
    Ostatnio edytowane przez kai ; 08-02-2011 o 14:43

  12. #12
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    bertold

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Posty
    7

    Domyślnie

    Kolor bedzie neutralny,pamietaj ze parkiet z czasem ciemnieje.

  13. #13

  14. #14
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    bertold

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Posty
    7

    Domyślnie

    Cos koło tego,na pewno nie będzie jasniejszy.

  15. #15
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    marekas5

    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Skąd
    Stokholm-Warszawa
    Posty
    110

    Domyślnie

    Powiedz jak wyszła ci ta podłoga, ja własnie bede zaczynał lakierowac parkiet i wykonawca namawia mnie na rozne rzeczy, ale ja od 35 lat nie mieszkam w Polsce i nie znam waszego rynku. U nas raczej nikt nie lakieruje parkietu, albo sie go pastuje, albo zaoleja, jednak ja chciałbym go pociagnac lakierem
    szwed.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony