Na parterze w 100% bedzie podłogówka. Na poddaszu w łazience również podłogówka. Piec na paliwo stałe.
Pytanie jest czy zrobić ją na całym poddaszu czy nie? Słysze tylko skrajne opinie bez jakiejś konkretnej argumentacji.
ZA podłogówką na całości:
+ wszędzie byłaby podłogówka, instalacja CO być może prostsza, wszędzie niskotemperaturowe
+ brak grzejników na poddaszu ułatwi zagospodarowanie pomieszczeń
+ koszty w miarę zbliżone pewnie do grzejników (nie mówie że identyczne ale jakaś wielka różnica pewnie by nie była), pozatym nieco większe koszty nie są dla mnie minusem
+ i tak będą panele wszędzie, więc możliwość drewna na podłodze przy kaloryferach nie ma znaczenia
+ być może za jakiś czas dorzucić można będzie PCi, przy kaloryferach będzie trochę problemu
W zasadzie nie znam argumentów PRZECIW.
Ludzie mówią mi po co Ci podłogówka na poddaszu, ale jakichś sensownych argumentów nie słyszałem. Macie jakies sensowne argumenty?