Jakie ogrzewanie zamiast pieców wolnostojących?

[Absstract]

Witam, mieszkam w budynku spółdzielczym, na parterze.
Budynek jest podzielony w sensie grzewczym na dwa piony.
Po jednej stronie lokatorzy mają zrobione ogrzewanie centralne gazowe, a z drugiej zwykłe piece.
Jest to stare budownictwo, więc zimno dochodzi od podłogi (piwnicy), i z frontowych ścian.
Mieszkanie ma 60m kw, i trzy piece w osobnych pokojach. Dwie kozy, i jeden kaflowy.
Nadchodzi wiosna, czas remontów, i zastanawiam się nad zmianą ogrzewania.
Nie bardzo się znam na tym, i chciałbym się poradzić doświadczonych osób, o to co wybrać?
Bo codzienne chodzenie do piwnicy po opał, jest strasznie męczące, i do tego ciągły zakup drewna i węgla.
Prosiłbym o możliwie najtańsze porady, z góry wielkie dzięki

[beton44]

porady na forum są darmowe.

Idź do tych z tego "pionu" co mają centralne gazowe i się skonsultuj tak na początek..

Albo wsadź grzałki elektryczne do pieców + kabel do słupa...

[Absstract]

Nie chodziło mi o porady że darmowe, tylko w sensie żeby jak najtańsze rozwiązanie (porada)
A druga sprawa, tamci ludzie nie chętnie pomogą, tutaj chodzi by prywatnie sobie zmienić ogrzewanie.
A co do grzałek to trochę głupia sprawa, siostra ma takie i płaci grube pieniądze za prąd ...