Witam.....
W sierpniu przeprowadzam się do mieszkania (66m2 użytkowej 100całkowitej (skosy) )w którym są zainstalowane standardowe (11 letnie grzejniki elektryczne). Rachunki w okresie grzewczym wynoszę dodatkowo około 600zł/miesięcznie ale temperatura nie jest oszałamiającą około 18 stopni więc żeby ogrzać do temperatury 20-21C rachunki mogą podskoczyć do 1000zł/miesiąc. Proszę o radę czy jest warto inwestować w piece akumulacyjne czy w produkt który znalazłem na stronie firmy Termoelekrtyka grzejniki firmy Lucht.a może centralne ogrzewanie elektryczne????. W mieszkaniu jest możliwość tylko ogrzewania elektrycznego z możliwością wykorzystania energii dwu strefowej...
bardzo dziękuje za wszelkie rady