Powoli zabieram się za remont sypialni, głównie nastawiałam się na szarość do tego turkus w dodatkach, a meble w kolorach białym i dąb sonoma. Tapeta już wybrana i kupiona (w załączniku), nad kolorem ścian zastanawiałam się długo i ostatecznie wybrałam popularny i "bezpieczny" light grey od Beckersa. Zastanawiam się teraz czy ten kolor będzie pasował do tapety, czy może poszukać szarego, który bardziej wpada w beż... Jak myślicie - zostawić light grey Beckersa, czy szukać jednak bardziej beżowego? A może macie jakieś inne propozycje?