Na tej rabatce cień jest po 18 lub w pochmurne dni, ale lobelia lubi słońce.

Koło tujek nie będę nic sadzić, bo nie zarobiłabym na wodę... młode tuje potrzebują wody do prawidłowego wzrostu, a biorąc pod uwagę mój drenaż (pisałam o nim wcześniej) każda dodatkowa roślina posadzona w ich sąsiedztwie będzie podbierała im wodę, więc pod tujami tylko kora, żeby zatrzymać chociaż trochę wilgoci...

Żółtą trzmielinę kiedyś posadziła sąsiadka przy siatce granicznej, tam gdzie mam warzywniak i fajnie obrosła narożny słupek... więc może to dobry pomysł na obsadzenie całej siatki? tylko wolałabym bardziej zieloną, ale to ewentualny plan na następne lata, w tym roku budżet podwórkowy i tak jest naciągnięty... muszę tylko powykańczać to co rozgrzebane przed domem...