dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Gobelin

    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    04-355
    Posty
    98

    Domyślnie położenie parkietu - ile odczekać

    Witam,

    Mam pytanie, jak długo powinno się odczekać pomiędzy położeniem parkietu jesionowego a cyklinowaniem i lakierowaniem ?

    Z czego wynika konieczność czekania (wiązanie kleju, czy też parkiet musi nabrać wilgotności pomieszczenia?)

    pozdrawiam

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Czas czekania pomiędzy ułożeniem a cyklinowaniem parkiet wynika z :
    1. Czasu wiązania kleju, tu producent określa warunki mikroklimatu i związany z tym czas twardnienia kleju.
    2. Różnicy w wilgotnościach równoważnych drewna w stosunku do otoczenia, w tym również wilgotności podkładu. Jeśli wszystko jest w równowadze to można
    cyklinować tuż po związaniu kleju, jeśli nie to po czasie uzyskania wspólnej wilgotności równoważnej.
    W niektórych przypadkach przeklimatyzowanie surowej podłogi może bardziej zaszkodzić niż wycyklinowanie jej tuż po położeniu.
    Dobry fachowieć powinień "wychwycić" zależności i określić właściwy dla danej sytuacji sposób klimatyzowania podłogi. Pozdrawiam.

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Gobelin

    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    04-355
    Posty
    98

    Domyślnie

    Oczywiście dobry fachowiec wychwici zależności', tyle że musielibyśmy ustalić definicję dobrego fachowca

    Ja niestety do swojego nie mam zaufania, stąd też pytanie na forum. Smutna prawda jest taka że trzeba myśleć za kogoś, bo koniec końców to inwerstor bierze za wszystko odpowiedzialność i ma masę kłopotów jak wykonawca zrobi coś źle (nawet jeśli usługa objęta jest gwarancją.

    Zatem czy można określić jakiś 'standardowy' czasokres oczekiwania. Wylewka miała ok 2% wilgotności. Drewno, 'podobno' tyle "co trzeba".

    pozdrawiam

  4. #4

    Domyślnie

    U mnie standardowy czas to miesiąc. Przy tej wilgotności, to trudno napisać to co Pan chce usłyszeć.
    Pewnie narażę się forumowym parkieciarzom, ale bezpieczny czas w tym przypadku to pół roku.

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał Gobelin Zobacz post
    Oczywiście dobry fachowiec wychwici zależności', tyle że musielibyśmy ustalić definicję dobrego fachowca

    Ja niestety do swojego nie mam zaufania, stąd też pytanie na forum. Smutna prawda jest taka że trzeba myśleć za kogoś, bo koniec końców to inwerstor bierze za wszystko odpowiedzialność i ma masę kłopotów jak wykonawca zrobi coś źle (nawet jeśli usługa objęta jest gwarancją.

    Zatem czy można określić jakiś 'standardowy' czasokres oczekiwania. Wylewka miała ok 2% wilgotności. Drewno, 'podobno' tyle "co trzeba".

    pozdrawiam
    Proszę o podanie sposobu pomiaru wilgotności (CM, wagosuszarka czy elektrycznie) ponieważ wyniki pomiarów przy tej samej wartości odczytanej mogą się różnić wartościcią bezwzględną nawet o nieco ponad jeden procent.
    Wilgotność "tyle co trzeba" może oznaczać od 7% do 11% a to robi różnicę.
    Proszę o dokładny wynik wilgotności drewna, oraz RH i temperaturę w pomieszczeniu.
    Ponadto potrzebna jest wielkość elementów drewnianych szczególnie ich grubość oraz rodzaj systemu klejowego jaki zastosowano do przyklejenia podłogi jak również to czy podłoga będzie olejowana czy lakierowana i jakim lakierem. Trochę tego dużo ale to wszystko ma większy lub mniejszy wpływ.
    Czas aklimatyzacji jest tu tylko pochodną i wynika między innymi z powyższych zależności. Pozdrawiam.
    Ostatnio edytowane przez Parkiet ; 16-05-2011 o 12:20 Powód: Uzupełnienie.

  6. #6
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał kornik 1 Zobacz post
    U mnie standardowy czas to miesiąc. Przy tej wilgotności, to trudno napisać to co Pan chce usłyszeć.
    Pewnie narażę się forumowym parkieciarzom, ale bezpieczny czas w tym przypadku to pół roku.
    Proponuję zrozumieć istotę klimatyzacji drewna, wówczas łatwiej i bezpieczniej będzie określać jej czas. Przedłużony czas klimatyzacji w niektórych przypadkach może bardzo zaszkodzić estetyce podłogi. Pozdrawiam.

  7. #7
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Gobelin

    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    04-355
    Posty
    98

    Domyślnie

    metoda pomiaru wylewki zdaje sie elektryczna (przyłożenie odpowiedniego miernika do posadzki). Wilgotności materiału nie znam. Grubość 19mm, szer 95mm, długość 40cm-120cm.
    Klej dwuskładnikowy.

    Co może sie stać gdyby podłoga miała zbyt długo leżeć i oczekiwać na cyklinowanie i lakierowanie ?

    pozdrawiam

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał Gobelin Zobacz post
    metoda pomiaru wylewki zdaje sie elektryczna (przyłożenie odpowiedniego miernika do posadzki). Wilgotności materiału nie znam. Grubość 19mm, szer 95mm, długość 40cm-120cm.
    Klej dwuskładnikowy.

    Co może sie stać gdyby podłoga miała zbyt długo leżeć i oczekiwać na cyklinowanie i lakierowanie ?

    pozdrawiam

    Podłoga może leżeć niepolakierowana nawet kilka lat oby leżała w klimacie równoważnym dla wilgotności drewna. Ponieważ nasz klimat jest zmienny należy zrozumieć zależności lub strzelać, może się trafi.
    Podłoga cyklinowana w uśrednionej wilgotności względem otoczenia i polakierowana w tym czasie jest najmniej podatna na zmiany wilgotności otoczenia.
    Poniżej jeden z wielu przykładów gdzie niewłaściwe klimatyzowanie wpływa na jakość powierzchni podłogi po pewnym czasie i po jej ustabilizowaniu.

    1. Podłoga drewniana tuż po położeniu - powierzchnia płaska.

    2.Podłoga klimatyzowana dłuższym czasie gdzie wilgotność powietrza w okresie letnim spowodowała wzrost wilgotności drewna w jego górnej płaszczyźnie powodując jej spęcznienie i odkształcenie.

    3.Podłoga lakierowana po cyklinowaniu – nadaniu płaskiej powierzchni w stanie nierównomiernego rozkładu wilgotności w drewnie.

    4.Po dłuższym czasie i po ustabilizowaniu mikroklimatu otoczenia oraz wyrównaniu wilgotności w całym przekroju drewna powstaje podłoga o zniekształconej powierzchni, co pozostaje na stałe.

    Jak widać przy długim czasie klimatyzowania w niekorzystnych warunkach powstaje problem określany mianem „łódkowania parkietu”, przy czym jest to tylko jedna z przyczyn.
    W okresie zimowym jest odwrotnie z dodatkowymi efektami ubocznymi.
    W załącznikach przesyłam rysunki adekwatne do opisanych powyżej punktów.

    Pozdrawiam
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	1.jpg
Wyświetleń:	119
Rozmiar:	10,1 KB
ID:	56808   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	2.jpg
Wyświetleń:	106
Rozmiar:	10,2 KB
ID:	56809   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	3.jpg
Wyświetleń:	99
Rozmiar:	10,4 KB
ID:	56813   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	4.jpg
Wyświetleń:	101
Rozmiar:	10,5 KB
ID:	56814  
    Ostatnio edytowane przez Parkiet ; 16-05-2011 o 14:07

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał Parkietkomplex Zobacz post
    Proponuję zrozumieć istotę klimatyzacji drewna.
    Widzę że muszę wrócić do szkoły i do wieloletniej praktyki na stolarni.
    Mimo swego nieuctwa śmiem doradzić dłuższy okres oczekiwania, szczególnie w zaczynającym się okresie. Powodzenia.

  10. #10
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał kornik 1 Zobacz post
    Widzę że muszę wrócić do szkoły i do wieloletniej praktyki na stolarni.
    Mimo swego nieuctwa śmiem doradzić dłuższy okres oczekiwania, szczególnie w zaczynającym się okresie. Powodzenia.
    Pokora względem własnej wiedzy i umiejętności czyni człowieka bardziej wartościowym i daje duże szanse dla jego rozwoju.
    Tego z pełnym szacunkem Tobie życzę.
    P.S. Jeśli możesz to uzasadnij proszę swoje zdanie dotyczące dłuższego okresu oczekiwania.
    Zakładam, iż Twoja wiedza wynika z Twoich doświadczeń i przemyśleń.
    Ja też jeszcze się uczę. Pozdrawiam.

  11. #11

    Domyślnie

    Tak, oczywiście, prawie nic jeszcze nie wiem o drewnie i piszę to bez ironii.
    Uważam, że norma 2% wilgotności podłoża jest jak jazda po dwóch piwach - to wartość graniczna.
    W tym przypadku drewno dużo więcej nabierze wilgotności z podłoża i klepki zrobią się lekko wklęsłe, ale nie wszystkie, to też zależy od układu słoja.
    Jeśli teraz wycyklinują taki parkiet, to w trakcie tego lata będzie on pęczniał, uwidaczniając swoje nierówności przez lakier.
    Jeśli wycyklinujemy go po dłuższym czasie, to parkiet będzie lepiej wyglądał, ale tylko pod warunkiem właściwej eksploatacji w okresie grzewczym.
    Błędem, ale nie kardynalnym było tak szybkie jego ułożenie, chyba że był dany grunt odcinający wilgoć. Oczywiście, norma pozwala układać przy tej wilgotności, ale jakoś nie mam zaufania do naszych norm. Wolałbym maksymalnie 1,5% wilgotności. To tylko moje zdanie.

  12. #12
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał kornik 1 Zobacz post
    Tak, oczywiście, prawie nic jeszcze nie wiem o drewnie i piszę to bez ironii.
    Uważam, że norma 2% wilgotności podłoża jest jak jazda po dwóch piwach - to wartość graniczna.
    W tym przypadku drewno dużo więcej nabierze wilgotności z podłoża i klepki zrobią się lekko wklęsłe, ale nie wszystkie, to też zależy od układu słoja.
    Jeśli teraz wycyklinują taki parkiet, to w trakcie tego lata będzie on pęczniał, uwidaczniając swoje nierówności przez lakier.
    Jeśli wycyklinujemy go po dłuższym czasie, to parkiet będzie lepiej wyglądał, ale tylko pod warunkiem właściwej eksploatacji w okresie grzewczym.
    Błędem, ale nie kardynalnym było tak szybkie jego ułożenie, chyba że był dany grunt odcinający wilgoć. Oczywiście, norma pozwala układać przy tej wilgotności, ale jakoś nie mam zaufania do naszych norm. Wolałbym maksymalnie 1,5% wilgotności. To tylko moje zdanie.
    Przedstawioną przez Ciebie sytuację przedstawię Ci z innej strony.
    Wilgotność 2% mierzona wagowo lub porządnym przyrządem elektrycznie jest wartością zupełnie bezpieczną.
    Natomiast 2%CM (myślę, że o takiej pisałeś) jest wartością graniczną i przy grubych porowatych podkładach i cienkich lakierowanych podłogach z drewna wręcz niebezpieczną.
    Powracając do Twoich 2% (zakładam CM) to drewno o wilgotności ok 8% wchodząc w interakcję z podkładem zmieni swoją wilgotność o około 3% czyli osiągnie wartość 11%.
    Jeszcze będzie bezpiecznie ponieważ przy zmianie wilgotności drewna o 3% drewno odkształca się w granicach jego sprężystości, czyli powraca do pierwotnych kształtów. W pierwszej fazie się odkształci odpowiednio do napływu wilgotności po czym osiągnie kształt pierwotny. Tu należy poczekać z cyklinowaniem do czasu równomiernego rozkładu wilgoci w całej masie drewna.
    Jeżeli jest to okres letni i wilgotność w pomieszczeniu osiągnie wartość > 70% to wówczas otwarte powierzchniowo drewno osiągnie wilgotność >13% a to już może spowodować trwałe zgniecenie drewna lub rozsunięcie podłogi w kierunku ścian i póżniejsze szczeliny w podłodze. Sytuacja ta dotyczy nowych nieustabilizowanych klimatycznie budynków. Myślę, że w tym przypadku szybko położony lakier spowolniłby a tym samym uchroniłby nasyconą wilgocią z podkładu podłogę przed dodatkowym chłonięciem wilgoci z wilgotnego otoczenia w okresie letnim. Oczywiście jest to działanie zapobiegawcze , tej sytuacji lepiej byłoby poczekać z montażem podłóg. Są to tematy bardzo złożone.
    Jak widzisz jest wiele zależności, które nie pozwalają przy klimatyzacji podłogi na kierowanie się wyłącznie czasem. Pozdrawiam.
    Ostatnio edytowane przez Parkiet ; 17-05-2011 o 05:58 Powód: uzupełnienie

  13. #13

    Domyślnie

    Wg. mnie zabezpieczająca rola lakieru przed wilgocią z powietrza ma bardziej znaczenie psychologiczne
    Szczerze wątpię czy ten parkiet ma 8%, myślę ze więcej, ale nie jestem pewien, bo nie mierzyłem tego parkietu. Od dłuższego czasu z podłóg kładę tylko deski parkietowe od jednego sprawdzonego producenta.
    Co do wytrzymałości podłoży i firm posadzkarskich... lepiej będzie pominąć to milczeniem, choć zdarzają się tam jeszcze fachowcy z prawdziwego zdarzenia. Stąd taka a nie inna opinia na temat tej sytuacji.

  14. #14
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał kornik 1 Zobacz post
    Wg. mnie zabezpieczająca rola lakieru przed wilgocią z powietrza ma bardziej znaczenie psychologiczne
    Szczerze wątpię czy ten parkiet ma 8%, myślę ze więcej, ale nie jestem pewien, bo nie mierzyłem tego parkietu. Od dłuższego czasu z podłóg kładę tylko deski parkietowe od jednego sprawdzonego producenta.
    Co do wytrzymałości podłoży i firm posadzkarskich... lepiej będzie pominąć to milczeniem, choć zdarzają się tam jeszcze fachowcy z prawdziwego zdarzenia. Stąd taka a nie inna opinia na temat tej sytuacji.
    Każdy ma prawo do własnego zdania w tym temacie.
    Ja uważam, że aklimatyzacja drewna to proces, w którym drewno dostosowuje się do zakładanych lub istniejących warunków otoczenia.
    Natomias czas dłuższy, krótszy lub żaden wynika z różnic wilgotnościowych - większych, mniejszych lub żadnych i jest ich funkcją, nie odwrotnie.
    P.S. Lakier nie zabezpiecza drewna w pełni przed wilgocią ale dosyć skutecznie spowalnia ten proces. Pozdrawiam.

  15. #15
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał Gobelin Zobacz post
    metoda pomiaru wylewki zdaje sie elektryczna (przyłożenie odpowiedniego miernika do posadzki). Wilgotności materiału nie znam. Grubość 19mm, szer 95mm, długość 40cm-120cm.
    Klej dwuskładnikowy.

    Co może sie stać gdyby podłoga miała zbyt długo leżeć i oczekiwać na cyklinowanie i lakierowanie ?

    pozdrawiam
    Pomijając szczegóły to jeśli był suchy podkład (2%) i dobrze wysuszone drewno ok 9% oraz wilgotność RH w okolicach 50% to przy kleju dwuskładnikowym możesz cyklinować nawet jutro lub do czasu kiedy potrafisz utrzymać parametry mikroklimatu w okolicach 20oC i 50% RH. Każdy inny parametr zmusza do przyjęcia odpowiedniego sposobu i czasu klimatyzacji. Pozdrawiam.

  16. #16
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał Gobelin Zobacz post
    metoda pomiaru wylewki zdaje sie elektryczna (przyłożenie odpowiedniego miernika do posadzki). Wilgotności materiału nie znam. Grubość 19mm, szer 95mm, długość 40cm-120cm.
    Klej dwuskładnikowy.

    Co może sie stać gdyby podłoga miała zbyt długo leżeć i oczekiwać na cyklinowanie i lakierowanie ?

    pozdrawiam
    Drewno będzie zawsze pracowało! Pomiar wilgotności metodą oporową należy przeprowadzić na około 20 deszczułkach. Od otrzymanego wyniku nalęzy odjąć 1% jeżeli przyrząd był kalibrowany. Wtedy dopiero można mówić o jakiejś sredniej wilgotności drewna. Pomiar przyrządem elektryczny oporowym jedynie DNS G-815 lub G-809, wszystkie inne nie mogą określić czy podłoże jest gotowe do układania na nim drewna. Jeżeli podłoże mierzone na samym dole wago-suszarką lub DNS wykaże 1,0%, a drewno średni pomiar 8-9%, to można po związaniu kleju rozpocząć dalsze prace. Przy lakierach wodorozcieńczalnych należy zachować dłużsż przerwę po każdej warstwie. Ostatnią kłaść po co najmniej 12 godzinach.
    Parkieciarz jest marnym fachowcem, jeżeli z taką wiedzą podchodzi do tej pracy. W jakim stanie jest podłoże? Jakie jest grube? Kiedy wylane? Z jakie cementu? Jaką ma kohezję warstwa wierzchnia z pozostałą częścią podłoża? Czy jest chłonne i jak bardzo? Czy wykonał jakieś testy, sprawdziany, próby? Zapytaj go nazwę miernika dp pomiaru wilgotności drewna i wylewki/podłoża.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  17. #17
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Gobelin

    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    04-355
    Posty
    98

    Domyślnie

    Posadzka z mixokreta, jakieś 15 cm. wylane w listopadzie. Od stycznia prze całą zimę było grzane, i chodził osuszacz (nie jakiś profesionalny sprzet ale zawsze coś. Posadzka powinna mieć odpowiednią wilgotność:

    Pytania:

    1) Czy moge mieć jakiś wpływ na prawidłowy proces aklimatyzacji parkietu ?
    a) wietrzyć dom czy nie wietrzyć
    b) czy zasłonić okna przed południowo zachodnim słońcem, czy też nie ma to znacznia ?

    2) czy jest jakaś norma która definiuje różnice pomiędzy gatunkiem I, II a III drewna ? wykonawca przywiózł 2 partię materiału, miał być gat III jesionu (taki wygląda najbardziej naturalnie) natomiast drewno nie ma praktycznie zadnych sęków. Dzwoniłem nawet do producenta i nie obecnie juz III gat. zatem teoria sie potwierdza że przywieźli coś innego

    3) w jaki sposób zabezpieczyć parkiet jesionowy przed żółknięciem ( o ile w ogóle się da)

    pozdrawiam

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał Gobelin Zobacz post
    Posadzka z mixokreta, jakieś 15 cm.
    Na pewno 15 cm? Jeśli to pomyłka w pisowni, to nie jest źle.
    Cytat Napisał Gobelin Zobacz post
    Czy moge mieć jakiś wpływ na prawidłowy proces aklimatyzacji parkietu ?
    Tak.
    Cytat Napisał Gobelin Zobacz post
    wietrzyć dom czy nie wietrzyć
    To zależy gdzie będzie większa wilgotność powietrza. Dąż do tego, by parkiet jak najmniej nabrał wilgoci, jeśli jest stosunkowo mokry.
    Nie wiemy jaką ma wilgotność. Przydał by się miernik i odpowiednie jego przyłożenie do drewna.
    Dali Ci lepszą klasę drewna, więc możesz się tylko cieszyć.
    Przed żółknięciem powłoki lakierniczej powinien zabezpieczyć wodny i drogi lakier z filtrem UV. Jeśli chodzi o samo drewno, to już natury prostymi metodami nie oszukasz - ma prawo lekko zmienić kolor. Przed lakierowaniem uwaga na podkład, bo jesion może od niego zmienić kolor na lekko różowy na części klepek.

  19. #19
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał Gobelin Zobacz post
    Posadzka z mixokreta, jakieś 15 cm. wylane w listopadzie. Od stycznia prze całą zimę było grzane, i chodził osuszacz (nie jakiś profesionalny sprzet ale zawsze coś. Posadzka powinna mieć odpowiednią wilgotność:

    Pytania:

    1) Czy moge mieć jakiś wpływ na prawidłowy proces aklimatyzacji parkietu ?
    a) wietrzyć dom czy nie wietrzyć
    b) czy zasłonić okna przed południowo zachodnim słońcem, czy też nie ma to znacznia ?

    2) czy jest jakaś norma która definiuje różnice pomiędzy gatunkiem I, II a III drewna ? wykonawca przywiózł 2 partię materiału, miał być gat III jesionu (taki wygląda najbardziej naturalnie) natomiast drewno nie ma praktycznie zadnych sęków. Dzwoniłem nawet do producenta i nie obecnie juz III gat. zatem teoria sie potwierdza że przywieźli coś innego

    3) w jaki sposób zabezpieczyć parkiet jesionowy przed żółknięciem ( o ile w ogóle się da)

    pozdrawiam
    Uwzględnij porady kornika 1, szczególnie wyjaśnij grubość podkładu (wylewki) bo podana przez Ciebie grubość zatrważa i narzuca szczególne jej przygotowanie przed montażem podłogi z drewna.
    Normy dotyczące desek podłogowych są takie same dla dębu jak i jesionu, przy czym dąb w trzeciej klasie charakteryzuje się dużym udziałem sęków oraz bieli, natomiast jesion w trzeciej klasie to głównie przebarwienia. Pozdrawiam.

  20. #20
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    slawko333

    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    rle
    Kod pocztowy
    37-306
    Posty
    77

    Domyślnie

    odkopuje temat,
    w sobote odbieram parkiet od parkieciarza, w pon-wt ma przyjsc fachowiec ukladac, wylewki zrobione w sierpniu, na poczatku listopada fachowiec mierzyl wilgotnosc posadzki wyszlo od 5- 5,5 %, powiedzial ze nie ulozy mi na tym parkietu, zalatwielm odwilzacz, chodzil przez 3 tyg, palilem w piecu, w domu temp non stop 25 stopni, po czym przyjechal zmierzyc wyszlo 3,1-3,3 % mowil ze jeszcze ok 2-3 tyg i powinna sie wylewka nadawac do ukladania, jako ze bardzo zalezy mi na czasie, do konca roku musze sie przeprowadzic, moje pytanie brzmi o czas odczekania miedzy ulozeniem a cyklinowaniem i lakierowaniem, fachowiec od ukladania mowi ze powinno sie odczekac 2 tyg. ale bez problemu wycyklinuje i pomaluje po tygodniu, z kolei fachowiec od parkietu mowi ze 2 tygodnie to musi odlezec, co do wilgotnosci w domu; odwilzacz podczas wlaczania pokazuje ok 50% , po ok godzinie wilgotnosc spadada do 35% i tak sie utrzymuje az do wieczora, wszystkie wentylacje pozatykalem zeby nieciaglo wilgotnego powietrza, w calym domu czuc strasznie ze jest niska wilgonosc, od rana jak do wieczora siedze w domu to chyba ze mnie tez wyciaga wode bo strasznie duzo pije wody, prosze o jakas pozytywna odpowiedz ze tydzien po ulozzeniu beda mogli cyklinowac i klasc lakier

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony