Kod:
Widać wyraźnie, że Biopura ci się spodobała i szukasz potwierdzenia, że to dobry wybór.
To chyba prawda, chociaż staram się też, aby wybór był o ile to możliwe - najbardziej racjonalny. Problem w tym, że BioPurę "widziałem" i "dotykałem" i nie ukrywam, zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie.
Kod:
Rzeczywiście mało, bo 2000 l to pojemność geometryczna całego walca o wymiarach oczyszczalni, a nawet razem z kominkiem. Jest to podzielone na kilka sekcji, z których żadna nie jest zbyt duża. I tak dobrze, że jest jakiś osadnik, ale z pewnością nie powinna być za bardzo przeciążana. Dla 3 osób wystarczy.
Nie mogę właśnie znaleźć informacji, jaką pojemność ma osadnik gnilny, a z tego co tutaj wyczytałem, to jego pojemność jest kluczowa. Na podstawie rachunków za wodę wyliczyłem sobie średnie zużycie dobowe na poziomie ok. 450l/dobę (książkowe hehe). Oczyszczalnia ma niby przepustowość 600/dobę - trzeba się pewnie liczyć z tym, że czasem nie da rady
Kod:
Wyniki wiarygodne, nic specjalnego. Do lidera, czyli Biorocka, daleko, ale z Biohybrydą jest to całkiem porównywalne.
Masz zupełną rację... Niestety nie stać mnie na Biorock'a. Z drugiej strony... I tak nie planowałem robić z tej wody herbaty
Kod:
Lepiej poproś wcześniej o instrukcję obsługi - zresztą to dotyczy każdej oczyszczalni.
Mam pełną instrukcję. Jak ktoś jest chętny, to mogę wrzucić Dyfuzory demontuje się łatwo - widziałem na żywo - rurka prowadząca jest przymocowana do ścianki na dwa uchwyty.
Kod:
Gwarancja typowa. Wiadomo, że jak nie przedziurawisz zbiornika przy montażu, to będzie tkwił w ziemi nawet i 100 lat. To co się psuje ma gwarancję krótszą, to też oczywiste. A jak z dyfuzorami?
A tego nie wiem - faktycznie muszę doczytać... Ale to potem i napiszę
Kod:
Na stronie Kingspana http://www.klargester.com/products/s...nt-options.htm ta oczyszczalnia w ogóle nie występuje.
Też tak uważam i nawet miałem o tym napisać ale jakoś czasu zbrakło. Pewnie dla Europejczyka z Zachodu wydanie na porządną oczyszczalnię 3-4 tys. EUR to nie jest aż taki wielki wydatek. No cóż - podobno proszki do prania u nas też nie takie jak na zachodzie Co nie znaczy, że nie piorą hihi
I jedno ważne krótkie spostrzeżenie - byłem dzisiaj odwiedzić Pana, który użytkuje oczyszczalnię od miesiąca. Wiem.. krótko... ale nie narzekał. Trochę pompka głośno pracowała, ale to kwestia montaży na plastikowej podkładce (się nie popisali). Foty mogę wrzucić później, jak będzie zainteresowanie.
No więc - chyba jestem mocno na nią nastawiony, ale absolutnie nikogo nie namawiam, ponieważ sam nie użytkuję a w związku z tym na polecanie za wcześnie. Każdy musi znaleźć to, co jemu najlepiej pasuje. Czasem zazdroszczę wyboru ludziom, którzy kompletnie się w zagadnienie nie wgłębiają. Wybór prosty i człek prawie zawsze zadowolony. No ale charakteru się nie zmieni...
Pozdrawiam