Domek z dziecinstwa

[TAR]

no to trzeba bylo dzwonic w tym pazdzierniku, tylko wtedy jeszcze sypialnia rozgrzebana. byla akcja brodzik i odgrzybianie. musielismy zrezygnowac z odplywu liniowego, zalozylismy plaski grafitowy brodzik 3 cm. wyglada super. ale rozwierty do samej rury kanalizacyjnej byly, nowe wylewki, izolacje itp. na szczescie szklo kabiny pasowalo. jeden koszt mniej. tylko fuga wyszla ciut za ciemna, musimy ja rozjasnic ok 0,5 cm za brodzikiem.

[joana_]

Następnym razem zadzwonię

Grzyb ci się zrobił w łazience?
Moja kuzynka ma ciemny brodzik i kabinę z czarnymi elementami, super to wygląda.

Jak będę kiedyś zmieniała w dolnej łazience też na taką zmienię. Latem będziemy malować ta łazienkę na ciemno i zmieniać lustro. Teraz mamy w srebrnej ramie, a chce zrobić tak jak mi Pestka kiedyś podpowiedziala. Dam dwa, jedno na ścianie z umywalką, drugie na ścianie obok. Już mojego przekonałam, tylko muszę poczekać.

[TAR]

nie w lazience a po stronie 2 pomieszczen, odplyw liniowy byl czyszczony za mocna chemia i przepuszczal podłogą, od niej poszło na sciany. zrywalismy tapety i panele. nie wiedzialam czemu sciany, bo w calej kabinie pod kaflami wklejona byla izolacja, kołnierz podkaflowy szczelny a oprocz tego sciany zaizolowane byly folią w plynie. Po skuciu kafli okazalo sie, ze poszly łaczęnia w liniowym i posadzka namakała, w zyciu bym nie pomyslala. ale z brodzikiem nawet lepiej wyglada

w drugiej lazience nadal jest liniowy ale korzystam z niego raz do roku to nie ma obaw, głownie wanne użytkuje. zreszta i tak wystawilismy sie do sprzedazy. Jak wszystko sie ulozy dla nas pomyslnie to w lutym kupujemy dzialki i zaczynamy dzialac z nowym projektem, najpierw uzbrojenie, potem PNB. cisnienia nie ma. a domek chcemy mniejszy.

[joana_]

A jednak? I kolejny ogród będziesz zakładała a tak pięknie już miałaś.
Fajnie, nam też to chodzi po głowie, ale to już jak młody z domu wyjdzie.

[pestka56]

TAR, ty rozmawiaj ze mną jak z emerytką, która całe niemal życie pracowała jako wolny strzelec. Inne czasy były i inaczej myślałam. Mam najniższą emeryturę. Kasa, którą wtedy zarobiłam, poszła w większości na dom. Muszę się nieźle szczypać, a w domu wciąż masa niedokończonych rzeczy. W ogrodzie też.

Mnie zależy żeby tapeta miała jak najmniej powtarzalny wzór. Wq...ą mnie wzorki na ścianie. Oczywiście wzory geometryczne są spoko.
Njchętniej sama bym narysowała/namalowała i dała do wydrukowania, ale taki wydruk np. w Uwalls lub innej podobnej firmie, też ma swoją cenę. Oni się reklamują „tapeta od 34 zł”. Tylko nie piszą za jaki kawałek, a do tego dochodzi jeszcze cena wykończenia i nie wiadomo co jeszcze. Na dodatek większość, wg mnie 99%, to śmiecie jeśli chodzi o wzornictwo. A w każdym razie nie nadają się do domu.
Podobają mi się niektóre kolekcje Wall&deco (jest już sklep w PL). Niektóre, bo więle jest zbyt nowoczesnych, albo przeznaczone są do budynków publicznych, a to już może być całkiem inne wzornictwo. Poza tym oni co roku i rozszeż=rzają i zmieniają kolekcje. Popatrzcie sobie https://www.wallanddeco.com/en-us/news/projects/
Gdyby ktoś mi zrobił prezent z jednej z tych tapet poniżej, to bym chyba po stopach wycałowała
Ostatnia kwiatowa (projekt Kelly Hoppen), odkąd ją wypatrzyłam w necie, jest moją faworytką do sypialni, ale nie pogardziłabym też którąś z tych 3, które są przed nią. Kwiaty lotosu oczywiście na jedną ze ścian w łazience na parterze, a ta czarna ze złotymi trójkątami do górnej łazienki.
Dla pozostałych też mam znakomite miejscówki

[TAR]

Joana juz odpuszczałam nowy domek ale ostatnio zbyt wiele się spraw nakłada, ekonomia to raz, spokój dwa. Dzialki wieksze niz obecna ale ogrod bedzie mniejszy, dzialki sa zalesione i takie pozostana, wolna polanka bedzie na dom i troche ogrodu, tym razem ma byc lesny naturalny, choc planuje najcenniejsze i najdroższe mi kilka drzewek zabrac z obecnego jak chocby judaszowca od Wusi czy wyszukane gdzies ekstra okazy buka, klona czy dereni. czesto juz nie do dostania. tym razem nie mam skrupułów, moj poprzedni ogrod tak wychuchany praktycznie zostal zrownany z ziemia, wszystkie roslinki wykopane i wyrzucone, czesc udalo sie ocalic sasiadce i je przejela. a ogrod zostal otoczony tujami i trawa. Az smutno. Tu sobie zastrzege przy sprzedazy zabranie kilku roslin.
Po drugie nawet jak nie bedziemy sie budowac to dzialki beda jako inwestycja, w tym kraju nie oplaca sie trzymac kasy na koncie, bo traci albo rzad bedzie chcial pozyczyc (ostatnio czytalam o takich planach, ze rzad bedzie mogl sobie bez twojej zgody pozyczac oszczednosci zgromadzone na twoim koncie) niby SciFi ale juz przebąkują i niektorym ministrom sie marzy na glos. a w pisiolandzie wszystko jest mozliwe, w nocy wprowadza ustawe i obudzimy sie wszyscy z reka w nocniku jak nam w nocy konta oproznia.

[TAR]

Pestka podrzucam kilka, sama mialam niedawno faze i dylematy
https://pieknetapety.pl/tapeta-scien...n,id45314.html
https://plejadatapet.pl/pl/p/Trendwa...ienna-AS/12416
https://plejadatapet.pl/pl/p/Metropo...ienna-AS/15072
https://plejadatapet.pl/pl/p/Industr...enna-AS-/15175
https://plejadatapet.pl/pl/p/Muriva-...a-Ugepa-/14972
https://plejadatapet.pl/pl/p/Tapeta-...h-Hotspot/7248
https://allegro.pl/oferta/granatowa-...owa-8483472173
https://allegro.pl/oferta/tapeta-wzo...CABEgJ_ifD_BwE


to tak na szybko

[mania1220]

....."ze rzad bedzie mogl sobie bez twojej zgody pozyczac oszczednosci zgromadzone na twoim koncie".....


samo myslenie "na glos" politykow o takims czyms wydaje sie absurdem , a my chcemy do Polski wracac????

wlasnie z planow powrotu - gora 5 lat dajemy sobie. Minimum 2, max 5. Tak jak nam odnowa hipotek wypada. I tez coraz wiecej mowimy zeby nie budowac duzego domu jak byl w planie a cos malego, albo nawet wcale i mieszkac w tym co mamy. Juz teraz jestem zmeczona swoim domem tutaj, wydaje mi sie za duzy do ogarniecia, nie chce mi sie go ogarniac juz, wychodzi na to ze jest prawda ze im coraz czlowiek sytarszy tymbardZiej mu mniej potrzeba.

TAR widze ze masz plany o jakich ja zawsze mowilam ze chce - dziki las za oknem, nie wychuchane rabaty


ps. tez zawsze mowie ze kasa wazniejsza w nieruchomosci/ziemi niz w banku na koncie.

[mania1220]

moj M w koncu zarosl glonami, pojechalismy wczoraj kupic mu slimaki i kraby, przy okazji zajechalismy do naszego Chinczyka gdzie czesto koralowce kupujemy - upewnilam sie czy wpuszcza bo pozamykane wszystko, ale on w domu w piwnicy ma sklep. Powiedzial ze slabo idzie od nowego roku, ludzie kasy nie maja i sie smial ze dobrze ze przyszlismy bo w koncu moze nakarmic swoje dzieci, a ja mu mowie - a ja bede ryz z ketchupem jesc teraz

musze poszukac zdjecia i pokazac akwarium ktore rozbieral na kawalki (wszystko wyciagnal ) zeby jedna mala rybe wyciagnac. A ja sie przejmuje moim niezarosnietym jeszcze ze musze wyciagnac

tak czy siak

Elfi - pytalas czy bedziemy kupowac anemone - pisalas, ale zapomnialam jak po polsku sie nazywa. Anemone. mial przepiekne i jedyne ktore mi sie podobaja i nawet tanie byly, jak M zobaczyl sie zucil ze chce wziasc, ale powiedzialam nie. Za duzo szkod moga narobic, laza po akwarium, paza inne koralowce i ryby zanim sobie miejsca nie znajda itd itp - ale kusi, jak diabli kusi. Zeby jeszcze byl przyczepiony do skalki, ale nie sa (do koszyczka tylko) to pol sukcesu by bylo bo bylaby nadzieja (mala ale zawsze jakas) ze juz tak zostanie. Ale lysy zaraz zacznie lazic.
nom i za szybko rosna i zaczynaja sie dzielic i po kilku miesiacach mozna miec 4 zamiast jednego, wielkosci pilki.

Bubble-tip anemone











anemone nie sa koralowcami

[mania1220]

Franek codziennie mnie rozwala, jak go nie widze nigdzie to wiem ze na malze musze spojrzec, na filmiku widac te oczy jego - jedno na Maroko a drugie na Kaukaz

[mania1220]

Bubble coral

jeden z mordercow koralowcow ktore mam, zle mowie - mam ich trzy, dwa rozne zielone w czym pierwszy jest niebiesko zilony, drugi zielony inny odcien i na samym koncu wyzej widac lekko fioletowaty Pearl Bubble czyli perlowy (ma mniejsze babelki). Mordercy - bo naokolo pusto powinno byc - potrafia bardzo daleko swoje czolki wypuszczac i zabijac co popadnie - inne koralowce.

to jest koralowiec ktorego najlepiej nie dotykac jak ma swoje czolki wypuszczone - potrafi niezle poparzyc i nie czuc odrazu, jak sie jest uczulonym moze niezjej zadymy narobic. Nieruszam go nigdy jak otwarty wiec.
zdjecia nienajlepsze ale ciezko zrobic zeby ulapac kolory








a tak wyglada jak dostanie kawalek miesa





juz przestawialam koralowca bo tego jednego przylapalam jak sie przyczil i wyciagnal strasznie dlugie zeby go upitolic

[mania1220]

Bubble tip lazi
nie moje video ale zeby pokazac co robi

[mania1220]

i na dnie oceanu co sie dzieje jak cos do niego podjedzie, tutaj starfish

[mania1220]

i wojna dwoch

[mania1220]

a tutaj w zeszlym roku cyklam w sklepie duze

tak sa wlasnie trzymane - albo wm koszyczkach osobno, albo zupelnie w osobnych akwariach przez to ze atakuja, laza i robia zadyme, trzymane sa tez tylko z blazenkami bo inne ryby zjedza







ten na pierwszym zdjeciu jego "glowa" byla wielkosci zlozonych dwoch piesci, ale nie moge zlalesc fotki

[mania1220]

tu pokaze u Chinczyka sklep w domu w piwnicy


ma 4 duze akwaria na koralowce (jednego nie widac bo jest w drugim koncu) plus jedno duze akwarium normalne













tu jest akwarium robione na zamowienie jakie ma, same SPS sa w srodku. na zdjeciu to tak nie widac ale jest tego tam maaaasssaaa i masa kamieni
ja mam 200 galonow a on ma ze 400 jak nie wiecej (galonow nie litrow)







mam dwa sps'y od niego z tego akwarium
tak czy siak, wczoraj rozmawialismy i mu mowie ze musze jedna rybe wylowic bo mi ryby atakuje, powiedzial mi ze mial to samo, tez wrasse ryba, mala na dodatek, pokazal mi ja na fotce, tyle ze nie atakowala ryb. Ktoregos dnia zaczal widziec ubytki na SPS'ach, wszystkie testy porobil - woda OK, myslal ze swiatlo - zmienil (padlo mi kilka koralowcow potem przez zmiane swiatla), az w koncu przylapal cholerfe - wrasse obzeral mu koralowce. w lecie to bylo. Wyciagnal wszystko - wszystkie koralowce i wszystkie kamienie zeby jedna mala rybke wyciagnac. No wlasnie czemu? bo ta sa przebiegle ryby i w lapki wlazic nie chca. Widze to mojej tez - lapka wisi juz jakis czas, inne rybki problemu nie maja jesc z niej - a ta pinda ani mysli. No i tez dzis badz jutro bede walczyc i wyciagac, z tym ze mam zamiar kratke wsadzic i go w kat jeden zagonic - nie wiem czy sie uda


ps. koralowcow ma na wartosc 200-300 tysiecy dolcow tam? Niektore ma bardzo drogie unikaty. Samo jedno akawarium na koralowce kosztuje 30 tys, nie liczac w to swiatel i calego oporzadzenia, niezla chalupe mozna za to kupic

[mania1220]

zostaly 3 dni na wklejanie tak jak pisalam.
zostalo juz niewiele, maly bonusik na koniec. Ale moze dzis wkleje.
nie bede juz zanudzac z akwarium
chyba ze po drodze cos sie naprawde ciekawego wydazy

[pestka56]

Mania, a to skąd o tym pożyczaniu z naszych kont ????? Nic nie słyszałam o tym.
W mojej gminie na tapecie problem z obwodnicą Warszawską. Całe szczęście, że ja najwyżej początek tego bałaganu zaliczę. Choć oczywiście gardła bym im poderżnęła tępym nożem za to co zrobią z lasami Chojnowskim i nadwiślańskimi okolicami chronionymi (Natura 2000). Mam jeszcze taką nadzieję, że nie będą mieć za co tego budować, ani tego lotniska w Baranowie. Żal, że Mierzeję Wiślaną zniszczyli. Czego nie dotkną to niszczą przez swoją głupotę.


TAR, te tapety to nie w moim stylu i niektóre mają powtarzalny wzór w taki sposób, że ja dostaję od takich oczopląsu.

[TAR]

Pestka, ja czytalam ostatnio jakis wywiad z pisim politykiem, ktory snuł takie wizje. Nawet jesli to wizje czy marzenia to obawy mam. Po nich mozna sie juz wszystkiego spodziewac i tak nas okradaja w bialy dzien.

Za to wezwania ministra finansow do wydawania pieniedzy z oszczednosci sa juz jawne. Nie do oszczedzania nas namawia a do wydawania.

szukam tego wywiadu i nie moge namierzyc,

[TAR]

zostaly 3 dni na wklejanie tak jak pisalam.
zostalo juz niewiele, maly bonusik na koniec. Ale moze dzis wkleje.
nie bede juz zanudzac z akwarium
chyba ze po drodze cos sie naprawde ciekawego wydazy

ja nie w temacie, do czego 3 dni?