nad drewniana sciana na razie mysle i szukam, na razie mam problem w postaci opornika - meza, juz sapie ze chce mu jego pokoj zmieniac ale narzekac na brak miejsca w komodach to narzeka. za to napalil sie jak szczerbaty na suchary na rekreacyjna silownie. sciane w kuchni chce pomalowac jak bedzie w delegacji, tez juz sapie, ze za ciemna jakbym zmieniala sciany w salonie na drewniane tez musze zrobic to jak bedzie w delegacji, tu musze wtajemniczyc i poprosic o pomoc mojego przyszlego szwagra. potem wam pokaze jakie chce lampy w sypialni