Domek z dziecinstwa

[mmikka]

Mania koniecznie rybią porodówkę zakładaj
Jak będziesz miała rozród, to sprzedasz nadwyżkę rybich bachorków

[pestka56]

Egipskie mam na diapozytywach ORWO. Wiesz co to było? Muszę je wszystkie oddać do zeskanowania, 900 sztuk A potem przejrzeć i zrobić korektę koloru, bo to przecież ORWO. Część mam na Fuji i Kodaku i z tymi jest lepiej, bo nie blakną. Zdjęcia z drugiej wizyty w Egipcie, jak pojechaliśmy tam wszyscy, ja, moja Kaśka, J i jego córki mam na negatywach.
Tunezję mam tylko na papierze, bo zapomniałam wziąć aparatu i mam tylko to co znajomi zrobili. Z Angli i Nowego Yorku praktycznie mam tylko po kilka zdjęć na papierze. To samo z Paryża. Z Włoch trochę lepiej, ale głównie Wenecja, ciut z Triestu i Bolonii, a reszta po łebkach, mało fotek, bo nie było kiedy. Nie myślałam, że to będą jedyne wizyty w tych miejscach. Trochę mam z Wiednia i jazdy przez Austrię do Włoch. No, Barcelona, tę obfociłam jak tylko się dało, ale w kilku miejscach nie byłam. Np. Gaudiego nie lubię, więc nie poszliśmy oglądać kolorowej ceramiki na smokach I na BArcelonie skończyły się podróże. Pewnie już nigdzie nie pojadę.
Zresztą ja inaczej fotografuję jak włóczę się sama. Wtedy robię zdjęcia jak ty, żeby pokazać. A sama (no, nie do końca) to tak naprawdę oglądałam tylko Egipt.

[mania1220]

Mika - az sie zaplulam ze smiechu
akurat to nie jest trudne, duzo ludzi to robi.
Blazenki musza byc same w akwarium zeby ryby nie wyjadly, to samo z Kardynalami. Na lokalnych widze jak sprzedaja blazenki.
szkoda ze mi zadne nie przezyja no ale co zrobic.

[mania1220]

Pestka, zawsze sobie obiecuje ze zrobie albumy z kazdej podrozy co bylam, takie wiesz - prawdziwe albumy zeby kartki przewroicic - nigdy nie zrobilam
Tak jak nigdy nie zrobilam dzieci od urodzenia do doroslosci

strasznie zazdroszcze tych podrozy, jestem pies na zwiedzanie.
nie, nie wiem co to ORWO

[pestka56]

To nie były jakieś wielkie podróże. Ot po kilka dni tu i tam. Egipt jest wyjątkiem – 9 miesięcy ciurkiem z czego 3/4 to jeżdżenie i zwiedzanie. Nie znoszę wycieczek. Tam jeździłam sama, albo z przyjaciółmi, ale zawsze korzystając z lokalnych przewoźników. Byłam między ludźmi miejscowymi i nie byłam traktowana jak byle turysta. Nie byłam zaledwie w kilku miejscach, bo albo mnie nie wpuścili, jak do oazy Siwa (zbyt blisko granicy z Libią), albo mi kasy zabrakło (lot do Faras).

ORWO... kopiuję wpis z Wikipedii, bo więcej o tym piszą niż ja bym ci powiedziała:
Pod znakiem towarowym „ORWO” część zakładów chemicznych koncernu AGFA (po II wojnie światowej na terenie NRD) produkowała od roku 1964 materiały fotochemiczne: filmy, papiery i odczynniki oraz taśmy magnetofonowe. Nazwa utworzona została od skrótu wyrazów „Original Wolfen” (siedzibą firmy było miasto Wolfen we wschodnich Niemczech). Firma powstała w roku 1909 i po II wojnie światowej istniała jako państwowa firma „Agfa Wolfen”. W 1964 arbitraż międzynarodowy rozstrzygnął, iż marka AGFA używana być może tylko przez przedsiębiorstwa na terenie Niemiec Zachodnich.

Kolorowy film fotograficzny ORWO był używany głównie w krajach socjalistycznych, zarówno w fotografii jak i w kinematografii. Charakteryzował się niską czułością oraz dość szybką degradacją kolorów po latach archiwizowania. Fotografie z upływem czasu częściowo traciły kolory a zwłaszcza barwę cyjanową i przebarwiały się na czerwono. Komputerowa technika rekonstrukcji cyfrowej pozwala na przywrócenie oryginalnych kolorów zarówno uszkodzonym filmom jak i fotografiom.

Kolorowe błony fotograficzne („filmy”, „klisze”) ORWO były sprzedawane także w Wielkiej Brytanii dopiero od lat 70., jako tańsza alternatywa. Jednak nieprzestawienie się ORWO na proces C-41 (zautomatyzowanie obrobki materiałów fotograficznych m.in w tzw. mini-labach) – spowodował stratę klientów.

Marka ORWO, mimo upadku i wielokrotnych bankructw nadal istnieje. Aktualnie m.in. FilmoTec GmbH produkuje filmy (do kamer) czarno-białe oraz błony fotograficzne (klisze czarno-białe) do fotografii.

Mimo, że były w PL dostępne filmy innych firm (Kodak, Fuji, Agfa, Konika), kupowało się ORWO, bo tańszy był i to znacznie. Łatwiej dostępny. A poza tym nie wiedzieliśmy, że będzie tracił kolory.
Trochę filmów mam na Fuji, bo był w Egipcie tani i łatwodostępny. Ale na ORWO nie musiałam wydawać funtów, bo co tydzień był samolot z PL i rodzice mi przesyłali.

[mania1220]

zanim wyjechalam z Polski to juz zdjecia robilam, ale tylko bialo czarne, ciekawe jakich klisz uzywalam , ba, nawet nie pamietam jaki aparat mialam. pewno jakis ruski??
patrz Pestka jak sie czasy zmieniaja, i jak dobrze ze teraz cyfrowo wszystko zapisywane a nie 24 zdjecia i kaput nowa klisza , [problem tylko taki ze jak sie mialo na kliszy to sie odrazu wywolywalo, a cyfrowo - 99% zostaje na kompie i nigdy nie wywolane
probowalas juz wywolac? wyszly kolory zatracone?

[mania1220]

TAR - jak tam sypialnia? jakies postepy? jakies fotki moze w koncu???

[TAR]

TAR - jak tam sypialnia? jakies postepy? jakies fotki moze w koncu???

jest jak bylo, szukam lamp i nic mi sie nie podoba i nie pasuje, przez to nie moge nic innego powiesic, zadnych dekoracji wiec na razie d. zbita
ale pracuje nad nowym projektem, kupilam deski rozbiorkowe i bedziemy w przyszly weekend klasc na czesc sciany (wneke) pomiedzy kuchnia a salonem, reszta sciany bedzie pomalowana na ciemny grafit, ten sam kolor idzie na sciane okienna do kuchni. zamowilam tez dzis naroznik a sofy wystawilam na sprzedaz, troche mi zal bo prawie noweczki, nic nie zniszczona a za marne pieniadze. Drewno moglibysmy montowac jutro ale zamowila pilarke stolowa i czekam az przyjdzie. No i musze teraz zamowic farbe kredową ze by na grafitowo przemalowac fronty mebli w salonie, teraz sa biale a maja byc grafitowe, meble sa zbyt fajne i duzo kosztowaly, zal mi je sprzedawac. A drewno i tak do konca nie bedzie zrobione, bo czekam na nowy klimatyzator, zamowilam sobie do salonu nowy model i czekam na montaz. U mnie pelno sniegu i serwis nie mialby nawet jak podejsc do montazu agregatu i sam montaz lepiej jak temp. sa dodatnie. Wiec pewnie w marcu dopiero mi zamontuja.
Musialam tez wymienic okap kuchenny na nowy, bo cos w nim nie stykalo, jak zaczeli go demontowac to sie okazalo, ze kabelek nie stykal. Ale juz stary okap poszedl do kogos innego, troche kasy odzyskalam

[mania1220]

TAR - to ho ho - duzo sie dzieje - mam nadzieje ze pokazesz wszystko???? koniecznie zrob fotke mebli przed i po jak pomalujesz
wneke chce tez zobaczyc.
swego czasu M chcial na dole u siebie na dlugiej scianie wsadzic drewno, ale tam za ciemno no i ta kamienna ciemna sciana, byloby jak w grobie , ale bardzo mi sie takie sciany podobaja wiec pokaz jak zrobisz.
a naroznik jaki? daj fotke

[TAR]

naroznik na zamowienie, zaraz poszukam fotek w fonie, bo zrobilam. i znajde foty z umeblowywania to bedziesz kojarzyc

[TAR]

o taki 2,8 x2,8 metra w opcji bez spania ale pojemniki sa, podnoszone i regulowane podłokietniki. kolor grafitowy jakby przecierany. dzis lecialam wymieniac bo wczoraj granatowy zamowilam a potem wyszlo ze zmieniamy kolor sciany na grafitowy i dechy montujemy to granatowy naroznik bedzie od czapy

[TAR]

przymierzylam chyba ze srylion naroznikow, ten wizualnie nie jest szczytem marzen ale jest mega wygodny za nieduze pieniadze. to co bym chciala kupic kosztuje ok. 18 tys. a jak na razie w totka nie wygralam.

Aaa i mam juz te witryneczke metalowa na ksiazki, bedzie stala na tle tej drewnianej sciany

a takie drewienko, fajne bo dechy sa niezbyt długie akurat łatwe do montazu i nie bedzie duzo odpadow, na srodku sciany jest wejscie do kuchni

[TAR]

Aaa i mam juz te witryneczke metalowa na ksiazki, bedzie stala na tle tej drewnianej sciany

o tu mam zdjecie z kuchni te dwie sciany z oknami przemalowuje na ciemny grafirt, okap jest teraz culindryczny czarny, patrzac przez wejscie z salonu do kuchni bedzie widoczna ciemna ściana (w kuchni mam balagan to wam teraz nie ofoce, nie chce mi sie sprzatac bo skrecilam kostke godzine temu i czekam czy spuchnie, jak tak to lece na pogotowie) wiec musicie zadowolic sie zdjeciami z budowy




a tu wneka wejsciowa do kuchni - to bedzie w drewnie a ten wystajacy kawalek bedzie ciemny grafit, ta sciana łączy sie ze sciana betonowa. na wizualce ładnie wyszlo
szkoda, ze tej mojej nowej klimy nie ma dostepnej w kolorze czarnym

tego mebla juz tu nie ma, teraz stanie tu, ta czarna witryna z ksiazkami, anemostat wyciągowy tez wymienie na czarny




i z drugiej strony, z tego mebla nie zrezygnuje, mam tam barek, obrusy i przydasie.

[mania1220]

no ale gdzie ta metalowa poleczka

naroznik mi sie podoba, wyglada na wygodny
deski mi sie podobaja
klima - obudowe mozesz spokojnie pomalowac wtedy sie zleje ze sciana

widze ze duzo sie bedzie dzialo , kiedy bedziesz malowac? i kiedy kanapa przyjdzie??

[TAR]

Mania witryna na razie stoi w innym miejscu, nie bede przed remontem jej przestawiac do zdjecia, z ksiazkami waży srylion kilo
Klimy nie pomaluje, strace gwarancje to raz a dwa kupuje w opcji WindFree, to taka dziurkowana obudowa, lakier moglby mi zapchać dysze. tej klimy na zdjeciu juz nie ma, miesiac temu zostala sciagnieta, w zamian bedzie lepsza i o wiekszej mocy chlodniczej. Ta troche za maly wydatek miala. Nowa bedzie miala wiecej chlodu a mniej prądu ciagnac od tamtej. Dobry deal zrobilam


o to sa takie dyszki nawiewne, nie wieje po plerach tylko delikatnie mgielka chlodzi




naroznik jest bardzo wygodny a dechy maja jeszcze dziury po starych gwozdziach, powinno ładnie wyjsc

[TAR]

malowac bedziemy w tygodniu a moze jutro mi sie uda meza namowic, w nastepny weekend zaczniemy drewno klasc, naroznik jak dobrze pojdzie pod koniec marca bedzie

[mania1220]

aaa ok, to inna ta klima niz teraz masz, nie boisz sie o nadmiar wody w powietrzu i meble?

to mi powiedz jak jest - masz ja tylko w tym miejscu czy w kazdym pomieszczeniu??

[TAR]

nie ma problemu z wilgocia, mam taka w pracy, poza tym u mnie jest wentylacja mechaniczna. klime mam w salonie i 2 sypialniach. a w kolejnych 2 pokojach nie bylo potrzeby. latem ta klima non stop chodzi, niestety przeszklony taras i wielkie okna od poludnia i zachodu daja tyle ciepla ze nie da sie nie miec. w sypialni czasem tez cala noc chlodze, ciezko sie spi latem jak ponad 24 stopnie na osi. ale zwykle schladzam tylko pokoj przed snem i wylaczam przed zasnieciem.

ta nowa moge wlaczac na normalny tryb - czyli wieje normalnie albo na te funkcje windfree mgielki. ale nie pomaluje, bo dyszki moga sie zapchac i wtedy kicha. jak wymysla czarna to znowu zmienie

[TAR]

tak wyglada witryna, musze dokupic druga bo mi sie ksiazki nie mieszcza a po tacie mam jeszcze 6 kartonow, tatowe ksiazki beda w witrynie w gabinecie, oby tylko weszly

[mania1220]

tu by nie przeszly mgielki przy tych wilgotnosciach w lecie, ale robia takie mgielkowe wiatraki na dwor do siedzenia, pewno i w domu ktos uzywa. Normalnie to odciagacz wilgotnosci na wspol z klima chodzi.
no wiem ze nie pomalujesz, inaczej zbudowany, normalny z dyszami by sie latwo dalo.
a sprawdzalas czy nie maja ciemnych?
ja tez kilka takich roznych na scianach mam biale (na wymiane powietrza) i ciemnych nie robia, ale nie mam tak ciemnych scian. Przyzwyczaisz sie i zwracac uwagi nie bedziesz. To tak jak u M na dole sciana w ciemnym graficie kamien a okno biale, juz nawet nie zwracam uwagi na to.

a poleczki przestwiac nie musisz, a cyknac ja tam gdzie stoi, ot zeby sie pochwalic i pokazac, bo ja juz zapomniualam jaka byla a potem zapomnisz wkleic i co