Ja osobiście jestem przeciwnikiem układów z 2 zbiornikami.
Dziwnie kolega kolektor1 porównuje osprzęt, co jest nawet bardzo tendencyjnym artykułem.
Najpierw rozpatruje się układ z 2 zbiornikami po 200L każdy a potem porównuje z jednym zbiornikiem biwalentnym 200L a nie 400 jeżeli chodzi o wężownice i ich powierzchnie. 400L ma 1,8m2 a nie 0,7m2.
Z rzeczywistego układu widzę, iż na samym przelewaniu są ubytki pomimo izolacji rurek, dodatkowo dochodzi sterownik co będzie mierzył temperatury w zbiornikach i dodatkowa pompka, ze 2 zawory, filtr siatkowy, rurki... Wg pana Witolda jeden i drugi przypadek to koszty tego samego rzędu. Jeżeli patrzeć na zbiorniki to tak, a co z dodatkowym osprzętem na który 500zł nie starczy o robociźnie nie wspominając?.
Inna para kaloszy to jak w 1 zbiorniku woda jest zimniejsza i zaczniemy przelewać to się będzie mieszać i nie będzie ciepłej wody jak w solarze tylko się zmiesza i wypadkowa temperatur naprawdę zaskakuje (na niekorzyść, co też się mocno zdziwiłem).

Prosta rada - im prościejszy układ tym lepiej. To co niby więcej solar w układzie 2 zbiorników nagrzeje to na przelewach stracicie, a odczucie komfortu jest gorsze niż przy jednym zbiorniku. Wiem jak było gdy był tylko jeden 300L a jak jest teraz po dołożeniu 140L. Ale i tak każdy zrobi jak chce i jak mu się wydaje. Ja jestem o tyle szczęśliwy, iż mogłem sprawdzić to na żywo.

Co do zbiorników ACV 200 które mieszczą 300L - mili państwo jesteśmy świadkami przełomowego odkrycia i kandydata do nagrody Nobla... normalnie żal...