Ja kupilem tanio alpine z silnikiem hondy. Jakies cudo to to nie jest ale nie ma bajerow, jest lekka, noz chodzi przy samej obudowie wiec super kosi przy murku, duzo lepoej niz makita ktora jest zaprojektowana asymetrycznie zeby przy murku kosic ale noz ma krotki i zostawia trawe. Czesci do alpinybraczej nie zabraknie bo to stiga, obudowa nawet spoko, brak korosji po sezonie koszenia. Nie licze ze wytrzyma 20 lat, ale jest stosunkowo lekka i ma 51cm noz. Wazne zeby kola byly na lozyskach, sensowny silnik i obudowa metalowa a nie laczona z plastikiem jak w tanich chinczykach. Nie ma sie co wiele zaglebiac w temat jak sie kupuje sprzet za 1500zl.