Moc maksymalna nie ma znaczenia - ważna moc faktyczna, bo od tego zależy ilość zużytej energii. A ta z kolei zależy od faktycznego obciążenia.
Co z tego, że moja kosiarka ma moc maksymalną 1300W, jak w trakcie normalnej pracy pobiera około 600W?
Auto spala Ci tyle samo niezależnie czy jedziesz pod ostrą górkę, czy z górki? Bo tak by było, jakby cały czas pracowało z mocą maksymalną zużywając tyle samo paliwa. Tylko wtedy trochę dziwne rzeczy by wynikały z zasady zachowania energii.