dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 326 z 902
Pokaż wyniki od 6.501 do 6.520 z 18033
  1. #6501
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Póki nie będzie wiadomo czy to mszyca nie ma co stosować chemii. Chemia na mszyce może nie działać na larwę motyla czy chrząszcza.
    Poza tym owad specjalnie zwija liść, by chronić się przed atakiem, tylko preparat układowy dałby radę.

    Dużo masz tego? Najlepiej oberwać kilka listków (lub przyciąc krzew) niż pryskać.

  2. #6502

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Póki nie będzie wiadomo czy to mszyca nie ma co stosować chemii. Chemia na mszyce może nie działać na larwę motyla czy chrząszcza.
    Poza tym owad specjalnie zwija liść, by chronić się przed atakiem, tylko preparat układowy dałby radę.

    Dużo masz tego? Najlepiej oberwać kilka listków (lub przyciąc krzew) niż pryskać.
    Dużo niby nie, drzewko cały czas puszcza nowe listki, te najgorsze na bieżące obrywam, jest duże ma ok 2 m i gęstą koronę, ale sęk w tym, że zaatakowane są właśni te młode tylko liście, bo jak się pojawiają jest ok a po jakimś czasie zaczynają się marszczyć i zwijać. generalnie z daleka drzewko wygląda ok, nie widać tak tego. No nic, będę obserwować A jeszcze wracając do rady pani z ogrodniczego, rozumiem, że dopóki na liściach nie będzie jakichś objawów grzyba to raczej ta kędzierzawość odpada ?

  3. #6503

    Domyślnie

    Witaj Elfir
    Mam kilka pytań do specjalisty
    1. kupiłam klon Brillantissimum, miejsce szczepienia jest około 1,5 m. Ile tak właściwie on urośnie ? Bo w niektórych opisach jest 3-5 metrów, a na innych, że do 10 m i że tylko początkowo utrzymuje on zwarty kulisty pokrój. Jak to z nim jest ? I czy zostawienie mu po 3 metry na koronę z każdej strony wystarczy ?
    2. Czy to prawda, że klony bardzo śmiecą ? Chodzi mi głównie o tego Brillantissimum
    3. Czy mam go zabezpieczać na zimę przez pierwsze 1,2 lata ? Bo też różne opinie czytałam...
    4. Jesienią sadziłam runiankę, a w miejsca gdzie były prześwity dałam krokusy i szafirki. Zostawić je tam, przebiją się wiosną jak runianka się rozrośnie ? Czy lepiej przenieść ?
    5. I jeszcze pytanie odnośnie wcześniej poruszanego tu tematu, że nie sprząta się jesienią liści z rabat itd. Czy jak przycinam np. bukszpany, czy tawuły po przekwitnięciu itd. to też zostawiać to na rabacie jako ściółkę. (do tej pory wszystko sprzątałam, tak jak liście z rabat... )
    6. Jak myślisz, czy jest sens sadzić malutką około 50 cm parrocję perską jako soliter ? Parrocję wybrałam, bo bardzo mi się spodobała i mam odpowiednie warunki dla niej, ale niestety dostępne było drzewko malutkie.
    Czy przypadkiem nie będzie tak, że ona będzie wyglądała ładnie, malowniczo dopiero za jakieś 20 lat ? Bo jak mam tyle czekać na jej walory ozdobne, to chyba posadzę ją gdzieś z boku... Jako soliter marzyło mi się jakieś ładne, rozłożyste drzewo o szerszej koronie (wypisz, wymaluj parrocja )


    Dziękuję

  4. #6504
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał summer78 Zobacz post
    rozumiem, że dopóki na liściach nie będzie jakichś objawów grzyba to raczej ta kędzierzawość odpada ?
    Ja nie słyszałam o kędzierzawości liści na migdałku. To choroba brzoskwini. Migdałki chorują na to co wiśnie - moniliozę, czyli brunatną zgniliznę drzew pestkowych.

  5. #6505
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał kondoria Zobacz post
    1. kupiłam klon Brillantissimum, miejsce szczepienia jest około 1,5 m. Ile tak właściwie on urośnie ?
    Będzie rósł wolno tworząc spłaszczoną +/- kulistą koronę - im starszy tym koronka będzie bardziej spłaszczona.
    Wzwyż już nie wytworzy pnia, gdyż ta odmiana jest krzewiasta i nie wytwarza pni (stąd ją się szczepi, by przypominała drzewko).
    Zasięg korony starej rośliny może wynieść 5 m szerokości i wzwyż do 3 m.
    Pamiętaj, że człowiek wynalazł sekator Klony tnie się od czerwca, gdyż wiosną wydzielają soki ("płaczą") podobnie jak brzozy i winorośl.

    Cytat Napisał kondoria Zobacz post
    2. Czy to prawda, że klony bardzo śmiecą ? Chodzi mi głównie o tego Brillantissimum
    Nie rozumiem co masz na myśli.
    Zwykle za gatunki śmiecące uważa się te o drobnych liściach (trudno wygrabić), zrzucające okrywy nasienne (np. kasztanowiec, orzechy), kwiatostany (topole i brzozy).
    U klonów uciążliwe ewentualnie mogłyby być "noski", ale to przeszkoda w stylu "bo liściaste maja liście"

    Cytat Napisał kondoria Zobacz post
    3. Czy mam go zabezpieczać na zimę przez pierwsze 1,2 lata ? Bo też różne opinie czytałam...
    Przecież klon jawor jest naszym rodzimym gatunkiem.

    Cytat Napisał kondoria Zobacz post
    4. Jesienią sadziłam runiankę, a w miejsca gdzie były prześwity dałam krokusy i szafirki. Zostawić je tam, przebiją się wiosną jak runianka się rozrośnie ? Czy lepiej przenieść ?
    Runianka tworzy szczelne okrywy, moga mieć problem.

    Cytat Napisał kondoria Zobacz post
    5. I jeszcze pytanie odnośnie wcześniej poruszanego tu tematu, że nie sprząta się jesienią liści z rabat itd. Czy jak przycinam np. bukszpany, czy tawuły po przekwitnięciu itd. to też zostawiać to na rabacie jako ściółkę. (do tej pory wszystko sprzątałam, tak jak liście z rabat... )
    Bukszpany i tawuły - tu przycinasz gałązki z liśćmi. Gałązki się będą długo rozkładać. Jesli masz wypieszczony ogródek formalny będa szpecić nawet opadłe liście. Ale im bardziej naturalistyczny charakter, tym mniej to widać. W przypadku bukszpanu - jeśli strzyżesz go w wyraziste formy, jak kule i stożki, to nieporządek wokół nich razi, bo rzuca się w oczy.

    Cytat Napisał kondoria Zobacz post
    6. Jak myślisz, czy jest sens sadzić malutką około 50 cm parrocję perską jako soliter ? Parrocję wybrałam, bo bardzo mi się spodobała i mam odpowiednie warunki dla niej, ale niestety dostępne było drzewko malutkie.
    Kwestia twojej cierpliwości. Po prostu kilka lat dłużej poczekasz na efekt. Po 5 latach powinna mieć 2,5 m. Podkrzesywanie też nieco wydłuża przyrosty roczne.

  6. #6506

    Domyślnie

    A ja dalej ciągnę swoje Tak dumam i dumam co począć z tymi jałowcami ... ? Myślałam o tym aby zrobic troszkę zakamarków na tej działeczce a ze jeszcze nie ma żadnej ściezki na środku (od furtki do domku) to może by tu utworzyć jakiś klomb ? No i może tu wcisnąć te jałowce? Co o tym myślisz Elfirku i co proponowałabyś tu posadzić?

    Poza tym czy uważasz, ze niski żywopłocik z bukszpanu wokół domku pasuje do całości? Chodzi głównie o ukrycie betonowych bloczków. Czy lepiej obsadzic domek krzaczkami i kwiatkami?
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Zdjęcie0558.jpg
Wyświetleń:	50
Rozmiar:	97,5 KB
ID:	122832  
    Ostatnio edytowane przez asiulek123 ; 28-06-2012 o 16:24 Powód: dodanie fotki

  7. #6507
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Moim zdaniem na tak małej działce te jałowce nie mają sensu. To działka rekreacyjna, więc będziesz tu tylko latem. Po co ci wiec gatunki zimozielone? Nie lepiej dużo kwitnących bylin, krzewów?

  8. #6508

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Zwykle za gatunki śmiecące uważa się te o drobnych liściach (trudno wygrabić), zrzucające okrywy nasienne (np. kasztanowiec, orzechy), kwiatostany (topole i brzozy).
    U klonów uciążliwe ewentualnie mogłyby być "noski", ale to przeszkoda w stylu "bo liściaste maja liście"
    No właśnie nie wiem o co chodzi, zastanawiałam się czy on tworzy jeszcze coś oprócz tych nosków, np tak jak lipa, że coś lata w powietrzu.
    Po prostu przeczytałam na jakimś forum (chyba ogrodowisko) kiedyś taki tekst, że on bardzo śmieci, dlatego jakaś tam osoba go wywaliła z ogrodu. I tak mi zostało w głowie
    Liście mi zupełnie nie przeszkadzają, nie mam nowoczesnego ogródka pod kreskę, raczej bardziej naturalistyczny z bylinami itd

    Jeżeli chodzi o pozostawianie ścinków z bukszpanu itd to u mnie raczej nie będzie tego widać, bardziej chodziło mi o to, czy to może zostawać (bo może będą się rozwijać choroby czy coś takiego)


    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Kwestia twojej cierpliwości. Po prostu kilka lat dłużej poczekasz na efekt. Po 5 latach powinna mieć 2,5 m. Podkrzesywanie też nieco wydłuża przyrosty roczne.
    To nie jest źle, 5 lat to nie tak znowu dużo. Podkrzesywanie, czyli masz na myśli obcinanie tych gałązek od dołu ? Całkiem ? Czy tylko kawałek do pobudzenia wzrostu ?

    Dziękuję bardzo

  9. #6509
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Powiem szczerze, że Ogrodowisko ma specyficzne podejście do ogrodu. W ujęciu tamtego forum ogród nie jest częścią natury tylko pokojem na wolnym powietrzu urządzanym "meblami" - strzyżonymi roślinami, żwirem. Wymagania roślin co do gleby ma drugorzędne znaczenie. Przez co jest szalenie pracochłonny (i drogi) w utrzymaniu, bo tam rzeczywiście byle listek na olśniewająco białym żwirze rzuca się natychmiast w oczy.

    Problemem z klonem może być wysiewanie się - łatwo kiełkuje, bo to w końcu nasz rodzimy gatunek. I to tutaj, na Muratorze, forumowiczka pisała, że klony jej się masowo wysiewają na rabatach. Ale tak będzie też z dębami, robinią czy lipami.

    Ścinki - tylko jak zostawiłaś chore ścięte z chorych krzewów to bedą siedliskiem choroby. Jeśli choroba rozwija się na żywej tkance to nie rozwinie się na martwej i odwrotnie.

    Podkrzesanie - usuwanie dolnych gałązek całkowicie, by podganiać ku górze koronkę.
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 28-06-2012 o 17:41

  10. #6510

    Domyślnie

    Ok, dziękuję bardzo !
    Z Ogrodowiskiem masz rację, tam prezentują takie ogrody pod linijkę, trochę sztuczne. Jeżeli to chodzi tylko o wysiewanie z tym klonem to nie jest aż takie groźne, dam sobie z tym radę, i tak pielę ogród co jakiś czas..

  11. #6511
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    kondoria - sa miejsca, gdzie ogród musi być pod linijkę bo pasuje np. do architektury budynku - vide wille klasycystyczne.

  12. #6512

    Domyślnie

    Dziękuję bardzo za opinię. Działka faktycznie sezonowa więc pewnie masz rację co do zimnozielonych. Co prawda bardzo je lubię ale w sumie mam juz ich sporo.

    Dziś odwiedziłam swoje tereny i się załamałam. Zywopłot grabowy usycha Wcześniej był strasznie lepki - czyżby to mszyca go tak zniszczyła? Co z nim teraz począć?
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Zdjęcie0567.jpg
Wyświetleń:	53
Rozmiar:	99,8 KB
ID:	122872   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Zdjęcie0565.jpg
Wyświetleń:	43
Rozmiar:	108,8 KB
ID:	122873   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Zdjęcie0563.jpg
Wyświetleń:	42
Rozmiar:	108,5 KB
ID:	122874  
    Ostatnio edytowane przez asiulek123 ; 28-06-2012 o 20:24

  13. #6513

    Domyślnie

    Poszukuję drzewa, którego głównym zadaniem będzie rzucanie cienia na ogród. Czy surmia bignoniowa aurea to dobry wybór? Myślałam żeby kupić taką na pniu o wys 1,40-1,60 m.

  14. #6514
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał asiulek123 Zobacz post
    Dziś odwiedziłam swoje tereny i się załamałam. Zywopłot grabowy usycha Wcześniej był strasznie lepki - czyżby to mszyca go tak zniszczyła? Co z nim teraz począć?
    Mszyce mogły go wykończyć, na liściach oblepionych spadzią rozwijają się grzyby sadzaki. One nie są chorobotwórcze, ale ograniczają liściom dostęp światła co je osłabia i naraża na ataki innych grzybów.

    Ale szczerze mówić albo liście sa tak mocno zniekształcone, albo to nie jest grab...

    to liśc grabu - ma ząbkowane brzegi:


    a u ciebie na zdjęciu wyglądają jak karbowane.

  15. #6515
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał Niureczka Zobacz post
    Poszukuję drzewa, którego głównym zadaniem będzie rzucanie cienia na ogród. Czy surmia bignoniowa aurea to dobry wybór? Myślałam żeby kupić taką na pniu o wys 1,40-1,60 m.
    A jak dużego cienia?
    Bo duży cień rzuci np. dąb, lipa, klon

    Katalpa oczywiście może być.

  16. #6516

    Domyślnie

    Ja nie sadziłam tego żywopłotu więc w sumie nie wiem już teraz co to jest. Tak stwierdziła pewna Pani z Ogrodowiska. To co to w takim razie może być za żywopłot no i jak mogłabym mu jeszcze pomóc?

  17. #6517

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    kondoria - sa miejsca, gdzie ogród musi być pod linijkę bo pasuje np. do architektury budynku - vide wille klasycystyczne.
    Absolutnie się zgadzam, to że takie pod linijkę wyglądają sztucznie to tylko moja własna opinia. Zresztą czasem chętnie oglądam takie sztuczne ogrody, niektóre są bardzo ładne i pomysłowe. Ważne tylko żeby pasowały do miejsca i domu.

  18. #6518
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał asiulek123 Zobacz post
    Ja nie sadziłam tego żywopłotu więc w sumie nie wiem już teraz co to jest. Tak stwierdziła pewna Pani z Ogrodowiska. To co to w takim razie może być za żywopłot no i jak mogłabym mu jeszcze pomóc?
    Daj wyraźne zbliżenie 2-3 liści zrobione od góry, jak to zdjęcie, które wkleiłam jako przykład. Do tego zdjęcie pączków, jeśli je widać i określ wielkość liścia.
    Rozumiem, że nigdy nie kwitł?

  19. #6519

    Domyślnie

    Zrobiłam dwie kolejne fotki żywopłotu - mam nadzieję, ze wystarcza do identyfikacji. Na liściach jest mnóstwo czarnych, małych jakby muszek czy robaczków - to chyba jednak mszyca ; /
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Zdjęcie0571.jpg
Wyświetleń:	58
Rozmiar:	96,8 KB
ID:	123105   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Zdjęcie0573.jpg
Wyświetleń:	44
Rozmiar:	97,1 KB
ID:	123106  

  20. #6520

    Domyślnie

    Cytat Napisał asiulek123 Zobacz post
    Ja nie sadziłam tego żywopłotu więc w sumie nie wiem już teraz co to jest. Tak stwierdziła pewna Pani z Ogrodowiska. To co to w takim razie może być za żywopłot no i jak mogłabym mu jeszcze pomóc?
    To nie jest grab tylko ałycza, śliwa wiśniowa.
    Na mszyce np Mospilan.

Strona 326 z 902

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony