Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki

[Basia_KRK]

Ooooo kapitalnie Elfir! Zawilce będą genialne!

No to może coś takiego? Czy jestem w stanie stworzyć tą rabatę w ten sposób? Co jeszcze potrzebuję? Te białe wysokie kwiatki to są właśnie te zawilce?

[Elfir]

nie otwiera mi zdjęć.

Ale zawilce mają 30-40 cm

[Basia_KRK]

Podmieniłam zdjęcia, mam nadzieję, ze teraz jest OK

[Elfir]

wygląda na zawilce - tylko dziwny termin kwitnienia. Chyba, ze pędzone na wystawę.
poza tym bodziszek rozanne.

[Basia_KRK]

Hmmm... z tego co kojarzę, to nie jest ogród wystawowy. W każdym razie, być może są to już te zawilce jesienne. Ja w każdym razie nasadzę te wiosenne, myślę, że będą ładnie wyglądać.
A bodziszek Rozanne może być w słońcu? W zeszłym roku nasadziłam ich chyba ze 40 sztuk, ale w półcieniu, na razie widzę, że odbijają jakieś maleństwa. Kiedy on zaczyna kwitnąć?

Elfir, a irysy syberyjskie do takiej rabaty pasują? Lubią wilgotność, tak jak hortensje

[Elfir]

bodziszek w wlkp. kwitnie od czerwca. I jak najbardziej w pełnym słońcu.

Kosaćce pasują.

[drza]

Proszę o pomoc w obsadzeniu skarpy. Temat już był wielokrotnie poruszany, ale może są jakieś nowości na rynku roślin, o których nie wiem

Załącznik 443144

Przy ogrodzeni posadzone są świerki serbskie. Potem ok 3 m pusta przestrzeń i 4 sosny czarne i sosna rumelijska. Chciałbym wypełnić pustą przestrzeń między nimi i zakryć agrotkaninę. Chciałbym posadzić coś co rośnie możliwie najszybciej i zrobić to najniższym możliwym kosztem. Moje propozycje to irga dammera major (chyba najszybciej rosnąca) lub jałowiec płożący (nie wiem jaka odmiana najszybciej się rozrasta na boki). Czy jest jakaś lepsza alternatywa, aby było taniej i szybciej. Fajnie jakby to była roślina zimozielona.Bluszcz raczej odpada, ale może warto?
Na tą chwilę kolejność od najlepszej opcji:
1. Irga dammera major
2. Jałowiec płożący np. blue chip (droższa opcja od irgi i chyba wolniej rośnie)
3 ?

[Elfir]

Nie ma sensu używać nowości, lepiej tanie, sprawdzone w naszym klimacie gatunki.
Najwięksi projektanci używają całkiem pospolitych gatunków.

Zamiast wolno rosnącej irgi Dammera lepiej użyć silnie rosnących irg szwedzkich (Urysnów, Coral Beauty, Skogholm).
Z jałowców użyłabym wyższych, jak "Tamariscifolia". Ale jałowce muszą rosnąc w pełnym nasłonecznieniu (nie wiem jak będą się rozkładać cienie z dorosłych świerków i sosen)

[B_i_U]

Witam ponownie
Wczoraj zamówiłem pierwsze rośliny do nowego ogrodu. Są to:
- bluszcz pospolity 'Białystok' (24szt. ponieważ więcej nie było na stanie u Kalisiaka) C2
- sadzonki grabu pospolitego 40-60cm (50szt.) (sadzonkowy_pl) (odkryte korzenie)
- świerk serbski pospolity Omorica 50-80cm (50szt.) (sadzonkowy_pl) (odkryte korzenie)

...i pytania:

1) Jakie podłoże kupić (to co jest w marketach: ziemia uniwersalna, ziemia do iglaków, torf odkwaszony czy obornik)?
2) Czy do Serbów ziemia do iglaków (pH 4,5-5,5) nie jest za kwaśna? Lepiej tą uniwersalną?
3) Ile worków (50L) przeznaczyć na ile roślin?
4) Czy na wierzch wysypywać korę? Może te pieniądze lepiej wydać na więcej ziemi lub nawozy? Do których roślin ta kora najbardziej się przyda. A może żwir?
5) Z Serbów chciałbym mieć zwarty szpaler najlepiej formowany (chyba, że nie polecasz?). W jakiej odległości sadzić - od ogrodzenia z siatki za którą jest droga i jeden od drugiego? Znalazłem informacje, że jak jest za gęsto to na dole się ogołaca. Myślałem o 1 m od siebie i 0,9m od ogrodzenia. Czy w pierwszym roku coś przyciąć?
5) Bluszcz jest w planie co 0,5m. Jakby dobrze się przyjął to myślę go rozmnożyć. Czy za rok byłoby to już możliwe?
6) Grab co 25cm. Czy ciąć od razu po posadzeniu na 20cm? Czy jest jakiś konkretny punkt najlepszy do cięcia? To mają być zwarte ściany o grubości ok. 60cm, długości 2-3m i wysokości 2-2,5m.
7) Czy nie jest już trochę za późno na sadzenie wiosenne? Czy powinienem chronić bluszczu przed słońcem po posadzeniu?
Czy psi mocz jest niebezpieczny tylko dla młodych roślin, czy trzeba zastosować jakieś trwałe zasieki.
9) Czy stosować jakieś podpórki dla bluszczu i graba?
10) Bluszcz i grab będą blisko siebie, mam nadzieję, że to nie przeszkadza?

Wiem, że dużo tego ale będę szczerze wdzięczny za odpowiedź.

[drza]

Nie ma sensu używać nowości, lepiej tanie, sprawdzone w naszym klimacie gatunki.
Najwięksi projektanci używają całkiem pospolitych gatunków.

Zamiast wolno rosnącej irgi Dammera lepiej użyć silnie rosnących irg szwedzkich (Urysnów, Coral Beauty, Skogholm).
Z jałowców użyłabym wyższych, jak "Tamariscifolia". Ale jałowce muszą rosnąc w pełnym nasłonecznieniu (nie wiem jak będą się rozkładać cienie z dorosłych świerków i sosen)

Dobrze, że zapytałem o odmianę irgi. Widzę, że z tych co napisałaś najpopularniejsza odmiana to Coral Beauty. Jak kupię sadzonki w doniczkach p9 to co ile mogę je sadzić, aby uzyskać ładny efekt? Sadzić np. co metr jeden rząd, a drugi pod spodem z przesunięciem o 0.5m (też co metr)? A może lepiej w odległości co 1.5 m?

[Elfir]

BiU

1) Jakie podłoże kupić (to co jest w marketach: ziemia uniwersalna, ziemia do iglaków, torf odkwaszony czy obornik)?

Żadne. Wszystkie te rośliny nie tolerują zakwaszenia. Najlepsza jest dla nich gleba lekko gliniasta, żyzna, próchniczna.
Obornik to trzeba byłoby dać na kilka tygodni przed sadzeniem (niekompostowany to nawet pół roku wcześniej).
Najlepiej jakbyś miał kompost ewentualnie ziemię popieczarkową i to przekopał na rabacie, gdzie będziesz sadził.

2) Czy do Serbów ziemia do iglaków (pH 4,5-5,5) nie jest za kwaśna? Lepiej tą uniwersalną?

Żadnych marketowych wymysłów służących wyciąganiu kasy z naiwnych.
Serby muszą mieć glebę lekko zasadową. W ogrodzie torfu używa się wyłącznie do zakwaszania gleby. Torf, z powodu swych specyficznych właściwości jest fatalnym podłożem w ogrodzie (natomiast jest przydatny w szkółkarstwie do sadzonkowania).

3) Ile worków (50L) przeznaczyć na ile roślin?

0 worków

4) Czy na wierzch wysypywać korę? Może te pieniądze lepiej wydać na więcej ziemi lub nawozy? Do których roślin ta kora najbardziej się przyda. A może żwir?

Kora (lub zrębki, kompostowane trociny) - wszystko, co zamieni się w próchnice z czasem.

5) Z Serbów chciałbym mieć zwarty szpaler najlepiej formowany (chyba, że nie polecasz?). W jakiej odległości sadzić - od ogrodzenia z siatki za którą jest droga i jeden od drugiego? Znalazłem informacje, że jak jest za gęsto to na dole się ogołaca. Myślałem o 1 m od siebie i 0,9m od ogrodzenia. Czy w pierwszym roku coś przyciąć?

Jak to ma być zwarty żywopłot to co 1 m. Jak ma być widać każdy stożek to co 1,5 m.
Iglaki tnie się po osiągnięciu docelowej wysokości lub szerokości żywopłotu.


5) Bluszcz jest w planie co 0,5m. Jakby dobrze się przyjął to myślę go rozmnożyć. Czy za rok byłoby to już możliwe?

Bardzo łatwo sie mnoży.

6) Grab co 25cm. Czy ciąć od razu po posadzeniu na 20cm? Czy jest jakiś konkretny punkt najlepszy do cięcia? To mają być zwarte ściany o grubości ok. 60cm, długości 2-3m i wysokości 2-2,5m.

Tak, ciąc nisko po posadzeniu, aby sie zagęscił. Ale lepiej ciac w drugiej połowie maja. trochę późno na sadzenie zywopłotu kopanego. U nas graby mają już liście.

7) Czy nie jest już trochę za późno na sadzenie wiosenne? Czy powinienem chronić bluszczu przed słońcem po posadzeniu?

Podlewać. Starczy.

Czy psi mocz jest niebezpieczny tylko dla młodych roślin, czy trzeba zastosować jakieś trwałe zasieki.

mocz wykończy każdą roślinę, która ma liście na wysokości obsikiwania. Nie jest groźny dla gołych pni.

9) Czy stosować jakieś podpórki dla bluszczu i graba?

Bluszcz owinąć wokół siatki. Grab nic nie potrzebuje.

10) Bluszcz i grab będą blisko siebie, mam nadzieję, że to nie przeszkadza?

Pilnować by bluszcz nie zarósł grabów.

[Elfir]

Dobrze, że zapytałem o odmianę irgi. Widzę, że z tych co napisałaś najpopularniejsza odmiana to Coral Beauty. Jak kupię sadzonki w doniczkach p9 to co ile mogę je sadzić, aby uzyskać ładny efekt? Sadzić np. co metr jeden rząd, a drugi pod spodem z przesunięciem o 0.5m (też co metr)? A może lepiej w odległości co 1.5 m?

Małe sadzonki 30x30 lub 40x40 - to jest zalecana rozstawa do szybkiego zadarniania gruntu w terenach zielni. Jak możesz to pielić, to można rzadziej.

[Basia_KRK]

bodziszek w wlkp. kwitnie od czerwca. I jak najbardziej w pełnym słońcu.

Kosaćce pasują.

Genialnie! To może nasadzę jeszcze w tej rabacie kosaćce razem z bodziszkami Rozanne. Jak je dobrać kolorystycznie? W sensie, aby nie "gryzły" się kolorystycznie? Myślałam o zakupie kosaćców 'Cambridge', który podobno jest niebieski z odcieniem turkusu, ale wiadomo, w internecie każde zdjęcie ma inny odcień niebieskiego, więc nie wiem finalnie, czy on będzie pasował do Rozanne??? Jak uważasz Elfir?

[roszki8]

Witam i bardzo proszę o poradę.
Wzdłuż płotu mam szpaler różnych drzew i krzewów owocowych. W tym roku postanowiłam, że oddzielę je od reszty ogrodu. Na razie na całej długości powstał płotek o wysokości ok40cm. Chciałabym posadzić jakieś rośliny - chyba z jednej i drugiej strony tegoż płotku. Myślałam o trawach, a konkretnie o owsie wiecznie zielonym od strony drzew owocowych
(czyli za płotkiem, patrząc od strony domu), a od strony reszty ogrodu np. lawendę. Tylko obawiam się, że ten owies, to trochę za niski jest.... A może doradzicie mi coś całkiem innego? Gleba jest uboga, strona piłudniowa i sucho.... Ten szpaler drzew ma ok. 20m długości. Będę wdzięczna za każdą radę.

[Elfir]

, więc nie wiem finalnie, czy on będzie pasował do Rozanne???

łączne kwitnienie kosaćców i bodziszków będzie w sumie krótkie, więc moim zdaniem nie ma to większego znaczenia.

[Elfir]

Ten szpaler drzew ma ok. 20m długości. Będę wdzięczna za każdą radę.

A może po obu stronach ostnicę trzcinnikowatą? Bo trawy w ogrodach naturalistycznych nie wyglądają najlepiej jako pojedyncze rzadki a bardziej jako duże grupy.

[B_i_U]

Po pierwsze bardzo dziękuję za odpowiedz.

Po drugie - to trudno mi przyjąć do wiadomości, że tak wiele osób jednak stosuje ziemię ogrodową z worka skoro to nic nie daje. Na pewno ludzie z branży załatwiają taką ziemię za zupełnie inne pieniądze, jednak czasem przy niewielkich ilościach bardziej liczy się wygoda.

Nie podważam tu w żadnym razie Twojego autorytetu ale chciałbym jakoś pomóc swoim rośliną. Jutro podjadę do pobliskiej pieczarkarni ale jak tam nic nie wskóram, to czy kupić kompost z worka, czy tylko przekopać moją glinę piaszczystą i ewentualnie rozluźnić ją piaskiem? A może kupić drobno mieloną korę i zmieszać z ziemią rodzimą.

Pozdrawiam
Bartek

[pestka56]

B_I_U poszukaj na allegro, albo olx kogoś, kto sprzedaje ziemię i korę kompostowaną. Ja takiego znalazłam kilka lat temu i przywozi mi pod drzwi w workach tyle ile zamówię. a cena duuuuużo niższa niż w markecie lub sklepie ogrodniczym. Za pierwszym razem przekjechałam z przyczepką 8o km (w obie strony), żeby na miejscu zobaczyć co kupuję. Za 3 lata będiesz mieć własny kompost w ilości wystarczające do rozsypywania na rabatach.
Znajdź też tartak. Kupuję wióryza 10 zł za wór jakies 300 litrów. Też się przydają.

[Elfir]

BiU - kompost, jak znajdziesz w worku - ok. Torf i wszelkie mieszanki oparte na torfie (w tym "ziemię pod iglaki") - NIE.
O ziemi pod iglaki już było na forum wałkowane, ze zdjęciami dlaczego to zły pomysł.

Dlaczego tyle ludzi to kupuje? Bo robi dokładnie to samo co ty - kombinuje i wariuje gdy ma posadzić pierwsza roślinę w życiu.
Nawet roślinę da się zagłaskać na śmierć.
Ta roślina ma docelowo rosnąc w twojej własnej ziemi, więc po co jej punktowo zmieniać właściwości? To tylko utrudnia docelowe ukorzenianie się.
Wzbogacanie w pełnowartościową próchnicę - tylko takie poprawianie gleby ma sens dla większości roślin (czyli nie-wrzosowatych i nie ze stanowisk ubogich).

Jeśli twoja glina nie zbija się w twardą podeszwę, nie ma sensu jej rozluźniać piaskiem. Próchnica (kompost) wystarczy. Przecież takie drzewo i tak rozwija z czasem większość korzeni dużo niżej niż kopany dołek przy sadzeniu.

[Elfir]

Odpowiedź ogrodnika który tutaj na forum pisał przed laty (MirekL), o przygotowaniu ziemi pod iglaki:

No to tak sobie myslę, że wykop dziury, posadź, podlej jakąś wodą i nie cuduj

i komentarz o pytania na temat "podłoża do iglaków" i "torfu":

I już zdrowia nie mam... .
Skąd sie to kwaśne wzieło.
No owszem, najczęściej lekko kwaśne, ale takich gleb w Polsce 90 %.
A już ten torf... szkoda gadać.
Wczoraj cisy kobieta nabyła... i poszła jakby urażona, że kwaśnego torfu nie kupiła u mnie pod nie.
Moje wyjaśnienia nie zostały przyjęte ze zrozumieniem.
Cóż, zdechną, przyjdzie po drugie...